Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dfhjgvflkjghjy

moja matka pije ;(

Polecane posty

Gość dfhjgvflkjghjy

od 3 lat mamy z nia problem bo codziennie pije. Kazdy z rodziny z nioa rozmawial to wypiera sie w oczy ze nie i zgania wszystko ze ja wyolbrzymiam. Ojciec sie wyprowadzil imieszkam z mama i dziadkami. Nie wiem co robic. Jak zwracamy jej uwage to jest agresywna ,wyzywa i popycha. Na leczenie sie nie chce zgodzic.w dzien jest dobrze tylko wieczorami kupuje codziennie pol litra i pije. Przed chwila znalazlam jej i wylalam to mnie wygonila z pokoju i zrobila o to awanture. teraz sie zamknela w pokoju i siedzi a ja tez sie o nia boje zeby przez to sobie nic nie zrobila a wogole nie mozna z nia porozmawiac do sie wydziera.. Co zrobic w tej sytuacji?? ma ktos podobba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszustwa finansowe
cieżko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewkaaaaaaaaaaaaaaaa
Musisz się wybrać do poradni czy coś. A nie możesz z ojcem mieszkać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfhjgvflkjghjy
on ma kochanke ;/ mam z nim kontaktbardzo dobry ale tylko z nim a on mieszka z nia i z nia kontaktow nie utrzymuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysl o tym,ze moze
Twoja matka pije ze smutku,problemow ,moze sobie nie radzi w zyciu?moze potrzebuje wsparcia od najblizszych,a nie tylko wylewania alkoholu i pilnowania jej? a moze pije przez Twego ojca?najblizszym trzeba pomagac a nie osadzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biovax silk
Prawda jest taka, że nic nie możesz zrobić. Zmusić mamy do leczenia również nie możesz, ponieważ musi ona wyrazić na to zgodę. Mam rodziców alkoholików i wiem, że nie jest łatwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ClaudiaCatherina
Kurdee... to szkoda Cię, a ktos z rodziny nie mógłny Ci pomóc? jak nie to wbijaj do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfhjgvflkjghjy
tak to nie miala problemow ,zawsze bylo wszystko dobrze. rodzina juz robi co moze, gadaja z nia wszyscy to niby dobrze ,dobrze a jak przychodzi wieczor wszyscy ida spac to sie zamknie i pije zeby jej nikt nie widzial..Byla zapisana do psychologa ,raz poszla i sie nie przyznala do tego. Miala isc drugi raz bo ja powiedzialam psychologowi, ze pije. Ona sie dowiedziala i wyszla. Nie chce rozmawiac na ten temat bo tylko picie sie liczy teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffhf
Może pije z żalu że wysrała takiego potwora jak ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjyfyuuiyfy
nie dziwie sie, ze pije ma tak pojebana córke ja ty, daj jej dziewczyno spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfhjgvflkjghjy
jak nie umiecie nawet sie na forum zachowac i normalnie pisac to lepiej wcale nie piszcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To nie jest problem...
0,5 to ja po obiedzie sobie wypijam jak kompot, 0,2 to jak mam gdzies jechac. Tak ze nawet tyle co pije Wasza matka to jest wskazane przed snem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyneczkammm
Jakie debilee. FAjnie ze wy macie takie zajebiste zycie i ze smiesza was problemy innych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba sama jestem alko
niektórzy niech nie piszą nic, zamiast pisać takie pierdoły. że pół litra codziennie to normalne? dla kobiety? dla faceta też to już uzależnienie. Widzisz dziewczyno... Twoja Mama ma problem z alkoholem, a pije także przez problemy. może rozstanie z ojcem ją do tego pchnęło? ja też chyba uzależniłam się od alkoholu, piję od ponad 3 miesięcy, każdego miesiąca uzbiera się kilka dni, kiedy nie piję, ale nie byłoby z tego chyba nawet jednego tygodnia. jesteś jeszcze autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba sama jestem alko
mieszkam za granicą, sama, pracuję, nikt nie wie, co mnie gryzie, tak - piję z samotności. z kompanami na kafe :D :o ale coraz częściej sama... piję albo w domu, albo w pobliskim parku, po pracy. ostatnio tak się opiłam, że ledwo doszłam do domu, zarzygałam ziemię przy ławce, musiałam pół leżąc, pół siedząc chwytać równowagę, zaliczyłam autentyczny zgon po pijaku. trzeci raz w życiu. kaca leczyłam 1,5 dnia. to długo. nie piłam 2 dni (wczoraj i dzisiaj) i co? nie mogę doczekać się jutrzejszego wieczora, bo jutro już sobie coś zorganizuję. gdyby ktoś mi kiedyś powiedział, że uzależnię się od picia to puknęłabym się w głowę. heh a jednak :) tyle że ja "mogę" sobie życie spieprzyć,nie mam dzieci (owszem, mam dla kogo żyć i tylko to powstrzymuje mnie przed śmiercią z rąk własnych), a Twoją mamę podejrzewam dobija myśl, że powinna wziąć się w garść dla Ciebie, ale po alkoholu świat jest taki znośny................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hania1987
Skandal! Żeby gówniarz wódę starym wylewał, no szczyt wszystkiego! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sokół niskolot
poszukaj ziół, roślin których teraz wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×