Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zyta53

50-tki które mają kochanków

Polecane posty

Gość zyta53

Są takie?????? Może chcą pogadać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdegenerowanaMaupa
no są. Ale o czym chciałas pogadać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
O wszystkim na ten temat. jak sobie z tym radzisz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdegenerowanaMaupa
jako tako ale planuje zakończyć związek małżeński, A w Twoim przypadku? przecież dzieci na pewno masz dorosłe. Jak dostane rozwód to jednak nie będę legalizowac nastepnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
Wow, to nieżle .Ja tak daleko nie zaszłam. Jestem z facetem 10 lat ale nasze małżeństwa są niezagrożone. Mam dorosłe dzieci . I męża który jest niekłopotliwy, nawet ze sobą nie sypiamy. Ale za to mój facet! Mam przy nim wszystko czego potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdegenerowanaMaupa
no to po co siedziec w małżeństwach? nie lepiej by było razem? POdejrzewam, ze nie tak odświętnie. CHce sie jeszcze, zwłąszcza przytulić do kogoś. Najbardziej w takim przypadku gdy ślubny zimny jak zewnętrzna szyba w styczniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
Lucy, dopiero teraz się chce. To oczywiście żart. Tak naprawdę to czy się chce to nie zależy od wieku tylko od pary czy jest dobrana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
zdegenerowana ,dobrze to ujęłaś z tą zimna szybą. A póżniej si ę mężulkowie dziwią że zdradzamy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
Lucy... ja ci dam sędziwy wiek!!!!! Wiesz co dla kobiety znaczy 50-tka? Kochana, dzieci już na swoim, mąż z nosem w tv lub komputerze. Kasa jest. I co/? Nie taka straszna ta 50-tka uwierz mi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
Laski, piszcie jak jest u was, jak długo z tym drugim jesteście. Czy wasi ślubni wiedza? Jak organizujecie spotkania? A uczucia w tym sa????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
Skoro ja zaczęłam ten wątek to napiszę krótko historię mojego związku. Poznałam go prawie 20 lat temu, przystojniak jak cholera ale mi się nie podobał bo rwał wszystko jak leci. Ale 10 lat temu jeden taniec...... i wpadliśmy oboje. Pierwsze trzy lata to był horror. Do tej pory zastanawiam się co mnie przy nim trzymało. Była taka walka między nami ,że aż strach o tym myślec. Teraz mówimy sobie że tkwiliśmy wtedy przy sobie bo wiedzieliśmy że będzie nam kiedys tak jak jest teraz. A tak po cichu wam powiem< że prawda jest taka że on sie zakochał i go sobie wychowałam. I jest nam cudownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
A może jakiś Pan przyłączy się do nas jesli ma kochankę po 50-tce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
Ciepłoman witaj. Napisz cos bliżej. Masz żonę i kochankę. Jak u ciebie to funkcjonuje? One wiedzą o sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ammi53
Ja nie mam kochanka, a i z męza tez nic:o podobno nie wyglądam na swoje lata ale.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
ammi53 to znajdż sobie. A jak trafisz tak jak ja to przekonasz się że warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eda@@
ja tez 50 tka no i On od 4 lat maż nic nie wie nawet nie podejrzewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
eda napisz coś więcej. Na takie tematy z obcymi lepiej się gada, nie zawsze z przyjaciółka można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiona_49
Witajcie. Może i ja coś dodam od siebie. Otóż jestem rozwiedzioną 50-latką. Mąż alkoholik, nie interesował się mną i dziećmi (obecnie pełnoletnie). Od sześciu lat zakochana w "kochanku". Też rozwodnik. Twierdził że nie wyobraża sobie życia beze mnie. Niestety, nastąpiła tragedia. On mnie zostawił. Nie pomogły łzy, prośby, wręcz błagania. Została mi pustka. Dźwigam się z olbrzymim trudem. Z tym człowiekiem wiązałam nadzieje, że nie będę sama, że będziemy bawić się życiem. Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja?
ani męża ani kochanka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
fiona49 trzymaj się dziewczyno. Pisz jesli ci to pomoże. Kiedy cię zostawił? To świeże? Wygadaj się . Ja rozumię cię nawet nie wiesz jak bardzo. Nie płacz żeby widział. Nie proś. Nie poniżaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiona_49
zyta - ja to wszystko wiem. Ale jest mi bardzo trudno. Całkowicie mu ufałam. Sześć lat to sporo - gdzie nie spojrzę to go widzę. Spędzaliśmy sporo czasu ze sobą. Moja wina w tym, że chciałam abyśmy zamieszkali razem, on chyba miał inne plany. Wszystko okazało się teraz. Czuję się upodlona. Od kilku lat mieszkam sama, od męża z domu musiała zabrać swoje rzeczy, również mój "kochaś" oddał mi moje rzeczy które były u niego w domu. Było to ciężkie doświadczenie. Wiem jedno!!! - żaden facet nie będzie mnie już wywalał z chałupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta53
fiona,kiedy cię rzucił? Bo widzę że jeszcze cierpisz. Masz dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zle miejsce wybralas na porade
Dojrzale babska, a zachowuja sie jak szczeniary. Masz kochanka, ok, ale odejdz od meza, nie oszukuj. Ale gdzie tam, co? Jest gdzie mieszkac, kasa jest, kochanek na boku-zyc nie umierac. Odejsc od meza i zostawic poukladane finansowo zycie jest ciezko-bo nie wiadomo, czy kochanek chcialby z Wami przyszlosc budowac. Tchorze, oszusktki i egoistki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×