czy ktos z Was chce zostawic rodzine dla kochanka? Oplaca sie?

mam narzeczonego i 3mscznego synka. chce wziasc dziecko i odejsc do kochanka ktorego kocham. ale on nie chce o tym slyszec, bo mimo tego ze tez mnie kocha, to sam jest w zwiazku, i dzieli nas roznica wieku (14lat) jak go przekonac? warto?

Masz 3-miesięczne dziecko i już kochanka? O kurwa? Jak to zrobiłaś? Wiesz co zostawisz narzeczonego, a kochanek nie odejdzie od żony. Siedź z ojcem dziecka.

pewnie, że warto. Raz kozie śmierć, nie ma czasu na smuty :) Chuj z dzieckiem, w końcu to Twoje życie nie jego. Buziaczki :*:*

tak dla jasnosci, dzidzius jest narzeczonego. a kochanek stal sie kochankiem dopiero niedawno. ale dlugo go juz znam (moj facet tez)

nie jestem dzieciaczkiem:p

Totalny egoizm... nie żal Ci dziecka i narzeczonego?

Nie niszcz życia swojemu narzeczonemu, swojemu dziecku i kobiecie kochanka tylko dlatego, że masz taki kaprys.

i tak skończy się na tym, że narzeczony się dowie i zostaniesz samotną mamuśką. a kochanek chce cię tylko ruchać, o reszcie zapomnij.

dziewczyna 21 lat, 3 miesieczne dziecko i 14 letni kochanek ktory ja tylko rucha i mowi wprost ze na nic wiecej ma nie liczyc. Narzeczony sie predzej czy pozniej dowie, kopnie szmate w dupe, "kochanek" sie natychmiast zwinie bo sytuacja zrobi sie nieciekawa i na łono portali randkowych wyjdzie nowa samotna mamusia, skrzywdzona przez los i potrzebujaca miłosci i odpowiedzialnego partnera. Nawet splunac na takie szmaciska nie warto

a te wyzwiska, to po co? :/

A ja tak obietktywnie mówiąc uważam, że powinnaś poki co siedzieć z ojcem dziecka. Jeśli tamten drugi Cię kocha, to będzie czekał na Ciebie a jeżeli tylko się Tobą bawi, to sama z czasem zobaczysz, że nie warto było rozbijać rodzinę... Daj sobie trochę czasu na rozwiązanie sprawy i nie bądz w gorącej wodzie kąpana. Bo to jest juz poważna sprawa a skutki potem mogą być nie odwracalne... Na pewno jest to ciężkie, ale uwazam że jezeli teraz odejdziesz to na pewno żle zrobisz... Czekaj i obserwuj sytucje.

a czy byl ktos w podobnej sytuacji?

twoja mamusia:D