Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość vbngh

Czy osoby niepełnosprawne są skazane na samotność?

Polecane posty

Gość vbngh

Jestem niepełnosprawnym facetem. Mam 28lat. Zawsze byłem sam ponieważ żadna dziewczyna mnie nie chciała. Nie ma co ukrywać, że życie z taką osobą jak ja to udręka. Poznałem ostatnio dziewczynę i zakochałem się w niej. Jest taka śliczna, mądra, wyrozumiała, wrażliwa, potrafi docenić drugiego człowieka, uczuciowa, jest również bogata. Wiem, że ona na pewno się że mną nie zwiąże. Nie będę próbował nic robić bo wiem, że czeka mnie ponowne rozczarowanie. Jak przestać o niej myśleć i się w niej kochać? To bardzo nieszczęśliwe dla mnie uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfdsdsjdjfgvbnvk
raczej bezrobotne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, przynajmniej u mnie mialbys szanse i u niejednej dziewczyny, ktora znam, bo wiele babskich plot bylo wlasnie na temacie niepelnosprawnosci meskiej. sama mam skaze, ktorej nie podepne pod rewnte/zasilek/niezdolnosc do pracy, ale jest. jakos zadnemu nikomu nie przeszkadzala. a co ci dolega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz szansę :) Też mam swoją ułomnośc, a jednak... Jest wiele niepełnosprawnych osób, które mają kogoś. Gorżej właśnie z pracą w moim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfdsdsjdjfgvbnvk
własnie , brak pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lauraa2
a kto tak mowi ze osoby niepelnosprawne nie moga byc szczesliwe? owszem na pewno jest trudniej znalezc ta druga polowke ale zawsze trzeba probowac no wiec probuj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy, ale to nigdy nie powinno sie byc biernym, badz zaprzestac, bo Ty wiesz lepoiej, ze nic z tego nie bedzie -bez sensu. predzej Cie potencjalna kandydatka odrzuci wlasnie ze wzgledu na swego rodzaju pizdowatosc i brak reakcji niz niepelnosprawnosc. Pamitaj, ze najpierw jestes postrzegany jako samiec, ze tak to glupio nazwe, pozniej dopiero jako niepelnosprawny. Kobiet chca mezczyzn zdecydowanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vbngh i mam wrażenie że jesteś sam- tzn. nie tylko bez dziewczyny ale i bez towarzystwa ludzi sobie podobnych, a to bardzo źle. Swego czasu obracałam się w towarzystwie osób na wózkach i wiem , że ograniczenia są tylko w głowie. I to nieprawda że bedąc niepełnosprawnym człowiekiem czeka Cie samotnośc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbngh
Mam duży ubytek słuchu.. Jestem niemalże nie słyszący i często w takim przypadku osoby mają też wadę wymowy którą ją mam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vbngh Mam duży ubytek słuchu.. Jestem niemalże nie słyszący i często w takim przypadku osoby mają też wadę wymowy którą ją mam.. no i ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xoxoxoxoxox
Jesteś 28 letnim prawiczkiem? heheheh a będziesz umiał jej wsadzić????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no, nie wierzę!!!!! myslalam ze tu chodzi o jakies porazenie mozgowe/wozek inwalidzki itd... a sie okazuje ze i Aga i Autor maja podobnie do mnie. co prawda ja slysze, ale tylko na lewa strone, od urodzenia, mowie normalnie, choc bywa, ze seplenie, bo ze wzgl na chorobe matki w ciazy mialam tez rozszczepienie podniebienia. jesli oboje macie tylko ubytek jesli chodzi o zmysl sluchu, to ZAZDROSZCZE. ja mam troszke gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbngh
Zgadza się.. Nie tylko nie mam dziewczyny ale również żyję w samotności.. Co tu dużo mówić nawet moi rodzice nie chcieli mnie z powodu mojej wady, zawsze źle mnie traktowali jak takie byle co, coś gorszego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbngh
Aga. Nie mam aparatów. Nie wiele pomagały w moim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbngh
Nie wiem nawet jak się starać. Jest bardzo nikła szansa, że ona mnie pokocha. Wiem, że jest wolna i też dowiedziałem się, że nie jest szczęśliwa jak by się mogło innym zdawać, na jaką wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vbngh Zgadza się.. Nie tylko nie mam dziewczyny ale również żyję w samotności.. No i widzisz, cholernie źle!! przede wszystkim znajdź ludzi podobnych do siebie. Zobaczysz, że oni żyją całkiem normalnie.. pracuja, mają rodziny, dzieci. I to nie tylko niedosłyszący, ale całkiem głusi. Co tu dużo mówić nawet moi rodzice nie chcieli mnie z powodu mojej wady, zawsze źle mnie traktowali jak takie byle co, coś gorszego.. :( rodzicow sie nie wybiera, niestety..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kciukiem - ja mam obustronny aparat, duży ubytek słuchu. Poza tym historia mojej choroby jest dośc długa. Osoby, które normalnie funkcjonują nie mają pojęcia jak trudno jest życ niedosłyszącej osobie, nie mówię już nawet o głuchoniemej. Zanim nie miałam aparatów, żyłam całkowicie w swoim świecie, prawie nic nie słyszałam. Autorze, wiem co czujesz. Też czuję się gorsza od innych, kiedyś było z tym jeszcze gorżej. Fajnie, że można o tym pogadac na tym forum i podzielic się przeżyciami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyhmyyya
Chlopie, masz szanse, zgadzam się tu z kimś kto napisał, że prędzej kobieta przestanie się Tobą interesować ze względu na Twoją postawę, czytaj - rezygnację, niż ze względu na Twój słuch. KOBIETY ABSOLUTNIE CHCĄ ZDECYDOWANYCH MĘŻCZYZN, a to czy facet jest brzydki, chudy, gruby, ślepy, głuchy, kulawy, to uwierz mi najmniejszy problem, pod warunkiem że sam nie będziesz robił z tego problemu. Poza tym mam koleżankę co ma przygłuchego męża, ale to fajny, zdecydowany, pewny siebie facet i moja kumpela nie zamieniłaby go na innego, są już małżeństwem 3 lata, chodzili ze sobą 4!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbngh
Mój ojciec często szydził sobie ze mnie, upokarzał..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga mniej wiecej wiem o co chodyi, choc slzsye dobrye. bzwalam ydzskrzminowana,bo: w szkole, kolezanka po lewej trzeci raz rzucajac mi plotke rzucala na klase, ze chyba glucha jestem zawsze mam za glosno radio/tv itd, bo nie wiem jaki dzien jest aktualnie wsrod ludzi normalnie slyszacych, mnie prawei zawsze za cicho. ale nie o sluch tyle chodzi, ale o to co gorsze, choc zwiazane Autorze, postawa na NIE doprowadzi Cie do obledu badz pernametnej samotnosci. badz zdecydowany. Kochasz? chcesz? walcz! skoro mowisz, ze to kocvhana, normalna kobieta, zapewniam, ze twoja postawa ja zacheci a o wadzie zapomni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem Cię... Ale tak jak napisali poprzednicy, nie oznacza to, że jesteś skazany na samotnośc. Jest tylu ludzi, którzy wcale nie są jacyś piękni, a mają swoją drugą połówkę. Znam jednego faceta, który jest niski i gruby, a ma taki dystans do siebie i urok osobisty, że aż chcę się z nim rozmawiac. Głowa do góry. Nie rób ze swojej niepełnosprawności ogromnego problemu, wtedy inni też nie będą tego robic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet jesli ojciec szydzil, to wiesz dlaczego to robil? z bezsilnosci i poczucia winy. kazdy ojciec chce miec zdrowego, pelnego werwy malego mezczyzne w domu. jemu sie nie udalo, pewnie obwinia siebie, a jest na tyle slaby, ze swylewa zale upokarzajac Ciebie. badz silniejszy i madrzejszy. mnie pociesza to, ze ludzie maja gorzej, ja z moja wada moge zyc, funkcjonowac , sama sie utrzymac, a ze swojej skazy problemu niue robie jesli chodzi o stosunki z mezczyznami. nie podoba sie? to won, nie jestes mnie wart, skoro czegos trakiego nie potrafisz zakceptowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kciukiem - widzę szalejesz na tym forum. Ale co do jednego masz rację. Jeśli ktoś robi problem z jakiejkolwiek niepełnosprawności, to nie warto tracic czasu na taką osobę. W życiu trzeba szukac normalnych ludzi z odpowiednim podejściem do zycia, a nie takich, którzy dzielą ludzi na gorszych i lepszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbngh
Ja od jakiegoś czasu cierpię na niewydolność głośni lub niedomykalność strun głosowych. Polega to na tym, że między moimi strunami powstały szparki i nie drgają jak powinny w wyniku mogę mówić tylko szeptem.. Mam tak już 3 miesiąc i zaczynam tracić nadzieję, że odzyskam głos. Boję się, że doszło do zwyrodnienia moich fałdów głosowych co grozi trwałym bezgłosem. Jestem pod opieką laryngologów ale nic mi nie pomaga! :( Mam 18 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga, co chodzi z tym szlenstwem?? Ferd, widze, ze jestex bardzo ironiczny, w takim temacie moglbys odpuscic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawiam sie, ze nie masz szans
i to nie ze wzgledu na niepelnosprawnosc fizyczna, tylko umyslowa :O Czemu od razy szukasz ksiezniczki?? A nielaska wziac sobie dziewczyne np tez niepelnosprawna?? Albo matke samotna?? Albo dziewczyne z nadwaga?? Nie?? Musi byc pieka, madra i bogata?? TAK BEDZIESZ SAM!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×