Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość misia 80

bez masturbacji nie zasne co jest grane!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość misia 80

witam mam ogromny problem a wstyd mi sie z tym gdziekolwiek udac i o tym powiedziec wiec tu bedzie latwiej mam problem z zasypianiem jak juz zasypiam to tak mnie smyra i kreci w lechtaczce ze nie pozwala mi to zasnac i musze sie masturbowac dopiero po orgazmie moge zasnac oby szybko bo inaczej musze to powtarzac strasznie mnie to denerwuje i meczy czym moze to byc spowodwane ?????? i tu nie chodzi o to ze mam ochote sie kochac tylko musze miec orgazm pomocy!!!! gdzie sie z tym udac i jak o tym powiedziec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia 80
to nic nie da bo tak jak pisalam zasypiam i zrywa mnie ze snu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adżaza26
ale to ma byc jakas tragedia w związku z tym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia 80
tak jest to tragedia dla mnie bo uniemozliwia mi to zaniecie a rano trza wstac do dziecka pozatym to nie jest ze ja mam na to ochote tylko musze to zrobic zeby zasnac i uwierz to jest juz meczace jak w noc w noc meczy to jak sraczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni moheranin
jesteś uzależniona Pierwszym znakiem erotomanii jest utrata kontroli. Uzależnieni wkładają cały wysiłek w to, aby odzyskać kontrolę nad sobą, składają postanowienia, przyrzeczenia... Sama dobra wola jednak nie wystarcza odkrywają, że są bezsilni wobec nałogu. Jeżeli na przykład twoje kontakty z pornografią regularnie się powtarzają, jeśli pomimo postanowień dalej po nią sięgasz, jeśli trwasz w nałogu masturbacji, poddajesz się erotycznym fantazjom lub regularnie uprawiasz seks w pozamałżeńskich związkach hetero- czy homoseksualnych, to jest to oczywisty znak, że jesteś uzależniony(-a) od seksu i że potrzebujesz leczenia. Drugą cechą erotomanii jest jej narastająca destruktywność w sferze uczuciowej (odrętwienie, zanikanie poczucia wstydu), duchowej (zaniechanie modlitwy, przystępowania do sakramentów, bunt przeciwko Bogu i w końcu utrata wiary), a także w sferze fizycznego zdrowia (pojawiają się różnego rodzaju choroby i niedomagania). Trzecią cechą jest zwiększająca się z upływem czasu intensywność oraz drastyczność seksualnych zachowań. Na przykład ktoś na początku onanizuje się co kilka miesięcy, potem kilka razy w miesiącu, następnie kilka razy na tydzień, aż w końcu dojdzie do takiej sytuacji, że będzie to robił kilka razy dziennie. W ostatnim stadium choroby niektórzy przechodzą do praktykowania ekshibicjonizmu, podglądactwa, pedofilii, gwałtów, sadyzmu itp. Uzależnienie od seksu jest niezwykle niebezpieczną chorobą, która powoli staje się prawdziwą epidemią, ogarniającą coraz szersze kręgi osób, zarówno młodzieży, jak i ludzi dorosłych. Tym bardziej że ze wszystkich stron jesteśmy epatowani seksem, zachęcani do niczym nie skrępowanego jego uprawiania, wbrew wszelkim zasadom moralnym. Ci, którzy uwierzą i ulegną tej propagandzie, wchodzą na drogę duchowego i fizycznego samozniszczenia. Zniewoleni przez seks erotomani stają się stałymi klientami międzynarodowego przemysłu erotycznego, związanego z antykoncepcją, pornografią, aborcją. „Biznesmeni od seksu mają na sumieniu więcej niewinnych ofiar niż dziki, dziewiętnastowieczny kapitalizm. Ci wszyscy, którzy wydają prasę pornograficzną lub w pismach takich jak Bravo czy Dziewczyna wprowadzają dzieci i młodzież w chorobę erotomanii, są tak samo niebezpieczni jak handlarze narkotyków. Już dzisiaj owoce erotomanii budzą grozę i przerażenie. Szaleje epidemia AIDS i 38 innych chorób przenoszonych drogą płciową, a rozbite rodziny, seksualne wykorzystywanie dzieci przez rodziców erotomanów, gwałty, pedofilia, homoseksualizm i inne zboczenia ukazują przerażający obraz skutków uzależnienia od seksu. Owocem erotomanii są obrzydliwe praktyki handlu żywym towarem dla domów publicznych. Według danych ONZ około 35 milionów kobiet i dzieci oferuje się w domach publicznych jako luksusowy towar do rozpusty. Międzynarodowe gangi pedofilów, poprzez wyspecjalizowane agencje, wynajmują na określony czas chłopców i dziewczynki według wieku i karnacji skóry... Innym znakiem wyjątkowej degeneracji zachowań, których nie spotyka się nawet u zwierząt, jest masowe mordowanie nienarodzonych dzieci. Dla erotomanów dziecko staje się niepożądanym intruzem i agresorem w ich dążeniu do niczym nieograniczonych doznań seksualnych, dlatego bronią się przed nim antykoncepcją, a jak to się nie uda, to je zabijają... Erotomania zabija miłość i oferuje egoizm i śmierć. Zauważcie, że w krajach zachodnich, gdzie erotomania jest w modzie, rodziny zamiast dzieci wolą mieć psy i koty, a jeżeli już mają dzieci, to najwyżej jedno albo dwoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni moheranin
a dlaczego wieloletnie badania potwierdziły, że u erotomanów następują również zmiany w funkcjonowaniu mózgu oraz centralnego systemu nerwowego. Naukowcy stwierdzili, że u erotomanów, będących w stanie obsesyjnego myślenia o seksie, poziom beta-endorfin spada mocno poniżej normy. Harvey Milkman i Stanley Sunderwirth w książce Craving for Esctasy: The Consciousness and Chemistry of Escape stwierdzają, że endorfiny oraz cały system limbiczny w jakiś sposób wiążą się z doświadczeniem ekstatycznej przyjemności w czasie orgazmu. W czasie uprawiania seksu mózg erotomana „produkuje substancje chemiczne i wtedy braki beta-endorfin zostają uzupełnione, a to na pewien czas poprawia samopoczucie. Nagły wzrost ilości endorfin w centralnym systemie nerwowym w czasie uprawiania seksu sprawia, że następuje pewien rodzaj wewnętrznej intoksykacji, w następstwie którego zmniejsza się zdolność odczuwania bólu i następuje krótkotrwały stan euforii. Michael Liebowitz w książce The Chemistry of Love stwierdza, że w czasie erotycznych doświadczeń dużą rolę odgrywa również peptyd o nazwie fenyloetyloamina (PEA), zbudowany analogicznie do amfetamin, które są silnymi narkotykami. PEA krótkotrwale wywołuje stan gwałtownego napięcia uczuciowego. Potwierdzają to sami erotomani, którzy w ankietach piszą, że seks działa na nich jak silny narkotyk. To wszystko tłumaczy, dlaczego Pan Bóg stawia tak mocne wymagania odnośnie do sfery seksualnej. Jedynym prawdziwym ekspertem w tej dziedzinie jest sam Bóg Stwórca, który w VI i IX przykazaniu oraz w Piśmie św. mówi o tym, że seks poza sakramentem małżeństwa jest grzechem, ponieważ niszczy i zniewala człowieka. Współżycie płciowe nie tylko jest źródłem przyjemności, lecz dotyka ludzi w ich najgłębszym duchowym wymiarze. „Jest to akt święty zasługujący na wieczność pisze papież Paweł VI. Tylko wtedy akt seksualny staje się dobry, jeżeli wyraża prawdziwą miłość: kocham cię i pragnę twojego dobra, oddaję się tobie w Bogu na zawsze i na zawsze biorę za ciebie odpowiedzialność oraz za dzieci, owoc naszej miłości. To jest właśnie istota sakramentu małżeństwa, który z natury samej miłości musi być nierozerwalny, bo przecież „miłość nigdy nie ustaje (1 Kor 13, 8). Lekceważenie Bożych przykazań w tej dziedzinie obraca się zawsze przeciwko człowiekowi. Nie ma bezpiecznego i szczęśliwego seksu poza sakramentem małżeństwa, ponieważ nie można uniknąć zniewalających i niszczących konsekwencji grzechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adżaza26
moher przyszedł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×