facet z którym się spotykałam ma kobietę od 4 lat.. czyli dylemat poniżej pasa

mogę się nadal z nim umawiać na seks , albo go kopnąć w dupę, albo, w co watpię czy to jest możliwe, go odbić, co zrobić? Proszę o wypowiedzi równiez takich facetów jak on, o tym że ma kobietę dowiedziałam się dzisiaj, od niej ...

Olej leszcza i kłamcę. Zrób to od razu, odetnij wszelkie możliwości kontaktu, nie odbieraj telefonów, nie czytaj maili, nie umawiaj się na spotkania w celu wyjaśnienia sytuacji. To jest optymalny sposób by wyjść z tego najmniejszym kosztem. Powodzenia.

trochę już się do niego przywiązałam i będzie ciężko

Jeśli tego nie zrobisz odrazu będzie jeszcze ciężej. Odpocznij sobie trochę i zacznij rozglądać się za nowym. Dziwne, że nie zorientowałaś się wcześniej.

Wez daj sobie spokoj mowie to z wlasnego doswiadczenia.Ja spotykalam sie z facetem ktory mial dziewczyne od trzech lat a ze mna spotykal sie dwa lata.Robilam to na poczatku bo sie przyjaznilismy potem sie zakochalam chcialam odejsc ale prosil bym tego nie robila bo chce byc ze mna nie z nia Mieli wyznaczina date slubu na czerwiec tego roku.Dzien przed slubem pisal mi ze mnie kocha i nie chce z nia byc.Dowiedzialam sie jak sie nazywa i pojechalam do niej.Wszystko jej powiedzialam i zerwalam z nim kontakt ze klalal nas obje.Teraz od dwoch tygodni nie piszemy ze soba nie dzwonimy... jest ciezko ale daje rade wiec nie pchaj sie w to bo potem jest tylko placz zal i wielkie cierpienie

Nie zorientowałam sie bo wczesniej moja była kolezanka z nim się spotykała, myslałam że jest sprawdzony.

a co do szukania nowego, no właśnie on był tym nowym ...

No ale takie oczywiste oczywistości typu: wizyta w jego domu, spotkanie z rodziną i znajomymi, wspólne spędzanie świąt i weekendów..?

brak, oni się spotykali tak na luzie, bez zobowiązań, a z nim spotykałam się tak na wyleczenie z poprzedniego związku, od czasu do czasu, tez na luzie narazie bo nie czulam się na siłach na budowanie nowego związku, ale obiecywał, pisał, mówił , a to wszystko okazało się byc wielkim kłamstwem

no i było cvo nieco między nami, ale tego juz jego kobiecie nie powiedziałam

znaczy się bzykanko było :)

:)

jeszcze sie dowiedzialam od niej że w jej samochodzie.

tyle twojego :) dobry orgazm nie jest zły

mam ochote go odbić aler nie wiem czy będzie potem ze mną szczery , lepiej niech ją w chuja robi niz mnie :D bo to podobno nie jedna jego taka akcja

Zapomnij o nim. Szkoda ciebie. Poszukaj lepszego modelu.

wiesz, własnie o to chodzi że ja mogę mić kogo chce , a zawsze wybieram takiego nieskazitelnego kutasa. Szkoda słów

weź mnie - na przeczekanie póki co będziesz miała dobry seks :)

nauczyłam się nie brać w ciemno :) poza tym pewnie jestez drugiego końca polski :D i niedługo okaże się że masz żone albo cos w ten deseń :)

mozesz go posówac i udawac ze wierzysz te jego klamstwa byle sie nie zakochac i nie angazowac a jak poznasz kogos milego kopniesz go w d. i wygarniesz mu ze jest oszust i kawal ch.....

ja wiem że on bardzo na mnie leci, ale nie starałam się na tyle by go od siebie uzaleznić, a nie chce byc tą którąś z kolei w takie układy nie lubię wchodzić

a do posuwania to mam tuzin innych facetów :P

ok , sorrki za dobre checi nie wiedzialem ze jestes z branzy :o

przewcierż wyraziłam ubolewanie przez to że okazało się że to jej samochód, a ona jest na tyle głupia by pozwalać się spotykac swojemu facetowi na spotkania z innymi facetami, bo pozwolił mi na ostatnie spotkanie, więc wybacz ale jest sama sobie winna. A co do kurwy, wolę okreslenie-luksusowa prostytutka, :) bardziej do mnie pasuje

szkoda :/ ze mną byłoby ci lżej przechodzić zerwania

znafco- a to dlaczego ?

bo robię dobrze :)

a no to szkoda :)

właśnie :)

ja myślę że musiałas wiedzieć coś wcześniej,podejrzewać chociaż .jeśli chcesz to kontynuuj taki układ,jeśli to tylko sex?jeżeli szukasz partnera (jeśl to nie on) to z czego aferę robić ? Że dobrze cię przeleci? Musisz dobrze zastanowić się czego chcesz.a on? Cóż ?! Facet :-)