Dlaczego przecietnemu facetowi tak ciezko o seks a kobiecie tak latwo?

Dlaczego ten swiat jest taki niesprawiedliwy, koboieta praktcznie moze miec seks na zawolania, a facet musi sie tak natrudzic. Dlaczego kobieta moze meic przyjemnosc z seksu kiedy chce a facet nie. Gdzie tu sprawiedliwosc?

Dziś o seks jest bardzo łatwo pytanie tylko czy: 1. możesz płacić z a to 2.możesz zmusić do tego kobietę 3. wyzbyć się wyższych uczuć i traktować kobietę przedmiotowo 4. chcesz mieć seks bez miłości

"Kobieta rodzi, ale w zamian to facet ma się wykazać, aby zaruchać. Taka forma sprawieliwości w sferze biologicznej . . ." i dokładnie właśnie dlatego. jesteśmy "zaprogramowani" na rozmnażanie. ponieważ to kobieta musi zainwestować ogromny wysiłek organizmu w urodzenie dziecka to starannie wybiera sobie partnera bo jak wybierze źle, jakiegoś nieudacznika z marnym statusem społecznym i kiepskimi genami to może się okazać że dziecko będzie słabe i cały wysiłek organizmu pójdzie na marne. a facet to im więcej tym lepiej więc nie wybrzydza w partnerkach bo nawet jak jakąś niewydarzoną bzyknie to i tak lepiej niż żadną.