Jak zapomnieć o byłym? Jest coraz gorzej...

Minął miesiąc a ja czuję sięgorzej niż na początku po rozstaniu :( Najbardziej boli mnie to, że praktycznie wszystko zmieniło się z dnia na dzień, i nie wytłumaczył mi co się stało (pierdy typu, że to nie z mojej winy). Nie mogę znieść myśli, że z kimś będzie. Boję się momentu, kiedy siędowiem lub ich zobaczę. Na domiar złego znam jego hasło na FB. Nie mogęprzestać się logować. To jest dla mnie takie trudne i tak odebralo mi pewnośćsiebie :( Tęsknię za nim :O

a masz znajomych?? oczywiście nie jego?? Miałaś w tym związku swoje sprawy??

Co to znaczy czy miałam swoje sprawy? Oczywiście, że mam znajomych

wiele dziewczyn zaczyna obracać się tylko w towarzystwie swojego faceta... Swoje spr, hobby, ulubione zajęcia, czas na relax

Nie, u mnie było zupełnie na odwrót, za co często on się wkurzał.

Nie zapominaj "na siłę". Samo Ci się wyciszy i zapomni.

na co?

Np na to, że wychodzę ze znajomymi... Ale naprawdę, myślałam, że z czasem będzie coraz lepiej. A jest tylko gorzej i gorzej. Popadam w jakąś paranoję, boję się

Ty się poprostu sama nakręcasz.... nie on pierwszy nie ostatni. Ile masz lat?

Wypłacz się, ale tak porządnie, a potem otrzyj łzy i zacznij żyć, a nie wspominać.

21 i niestety był moim pierwszym

ale nie ostatnim... Przestań się rozczulać bo to jest najgorsze.. znajdziesz nie jednego faceta z którym będzie Ci lepiej. A przyzwyczajenie to najgorsza rzecz jaka nas może spotkać

Miałam podobnie. Po 10 miesiącach zobaczyłam na FB zdjęcia z jego ślubu. wyobraź sobie co przeżyłam. Tak szybko mu poszło..

ewa to znaczy że już dawno o Tobie nie myślał albo wpadł:) Sorry ale ślub po 10 m ce to trochę szybko...

Tak, wpadł. Ślub brali gdy ona była w 6 miesiącu ciąży. Nie zmienia to faktu, że poczułam się okropnie i przepłakałam cała noc. A to czy mnie zdradził.. hmm... wątpię. Wydaje mi się, że poznał ją po naszym rozstaniu (zresztą tak mi też powiedziała wspólna znajoma). Do tej pory (choć minęły 4 lata) jeszcze czasami zajrzę na jego profil i po zdjęciach widać, że są bardzo szczęśliwi.

soryy Laseczki ale chyba was trochę ponosi.... poznał po rozstaniu?? mało prawdopodobne jak po 10 mc e był ślub... zdjęcia średnie odzwierciedlenie rzeczywistości, oczywiście że się pamięta, ale jako dobre wspomnienie a nie przepłakane noce. Trochę wiary w siebie, a wspomnienie o byłym nie będzie was męczyć po nocach

Moni ale TY jesteś jebnięta Moni ale TY jesteś j**nięta nie pierwszy nie osttatni sranie w banie pierdfoenie o szopenie nie da się zapomnieć jeśli to był ten jedyny na całe życie, gadanie o nowym, jasne , zapomnieć o miłości co tam bedzie nowy substytut ktorego nie chcemy ale jak mus to mus, hahahah jeden jedyny ale znalazł inną. obudź się kochanie... on CIę nie chciał.