Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gustaw Lesse..

Dyskusja na poważnie: związek z kobietą z dzieckiem. Za i przeciw

Polecane posty

Gość Gustaw Lesse..

Nigdy nie myślałem, że w mojej najbliższej rodzinie będzie taki dylemat, ale wczoraj mój strszy brat (27 lat) przyznał mi się, że spotyka się od 3 miesięcy z dziewczyną, która ma dwójkę dzieci z poprzedniego związku. Jej poprzedni facet był z nią dwa lata i gdy była w drugiej ciąży zostawił ją i uciekł zagranicę. W konsekwencji ma dwójkę dzieci: rocznego syna i 3 miesięczną córkę... No i teraz sytuacja wygląda tak. Mój brat ma dylemat. Wstydzi się powiedzieć rodzinie a nawet swoim kumplom o fakcie, że jego dziewczyna ma dzieci a z drugiej strony wydaje mu się, że ją kocha i chce z nią być. Wiem, że generalnie wiązanie się z kobietą z dziećmi nie jest mile widziane wśród mężczyzn, ale chciałbym przez chwilę wznieść się ponad stereotyp i porozmawiać o tym poważnie. Zrobić listę za i przeciw. ZA: 1. Jeśli dzieci są bardzo małe, to mogą nigdy nie dowiedzieć się, że ich "ojciec" nie jest ich biologicznym ojcem. 2. Kobieta z dziećmi, która po raz drugi się z kimś wiąże będzie lepsza, bardziej spolegliwa, rodzinna, wierna i lojalna. Krótko mówiąc będzie jej bardzo zależeć i będzie szanować nowego faceta, bo wie w jakiej jest sytuacji. 3. Nowy facet może z nią mieć również swoje biologiczne dzieci. 4. Dla nowego faceta to wielka szkoła życia i nauka odpowiedzialności. 5. Można ukryć ten fakt przed otoczeniem, np. wyprowadzając się w inne miejsce i zrywając kontakt z dotychczasową rodziną a nawet i tego nie trzeba, można ich oszukać i powiedzieć za jakiś czas, że to są dzieci nowego faceta. PRZECIW: 1. Dzieci mogą się dowiedzieć i nie szanować nowego ojca. 2. Kobieta popełniła raz błąd i może nie szanować nowego faceta. 3. Otoczenie źle może patrzeć na to wszystko. 4. Dzieci mogą być terane w szkole. 5. Facet może być tyrany przez rodzinę i kumpli. A wy jak myślicie? Zastanawiam się co doradzić bratu, którego w sumię lubię, zanim nie jest za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzczerySt....
Powiem szczerze faceci zostawiają tylko i wyłącznie kobiety kiepskie w łóżku. Przy takiej nie dość że trzeba płacić na jakieś bękarty to jeszcze ma się na utrzymaniu nieruchawą kobietę, totalny odpad, która znudzi się po pół roku i będzie się brzydziła wziąć kuutasa do dzioba 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzczerySt....
Najlepsza by byla sytuacja gdyby taki przygłup przysposobił tę bękarty a cwana kobieta się z nim rozwiodła :D i miałby do płacenia przez 25 lat alimenty na nie swoje dzieci pękłbym chyba ze śmiechu :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poluxor
"Powiem szczerze faceci zostawiają tylko i wyłącznie kobiety kiepskie w łóżku. Przy takiej nie dość że trzeba płacić na jakieś bękarty to jeszcze ma się na utrzymaniu nieruchawą kobietę, totalny odpad, która znudzi się po pół roku i będzie się brzydziła wziąć kuutasa do dzioba " gdyby tak sie zdażyło to znaczy że facet jest naprawde palantem i ma to czego chciał na własne życzenie został wy**chany :) takiego nawet nie żal bo zasłużył sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typuś:P
Jeszcze jeden powód by nie brać szmaty z bękartem: 1. Jeśli facet ją kopnął w dupę to musi byc ossstro popierrdolona bo raczej nie zdarza się często by normalny facet porzucał rodzinę dlatego że zupa była za słona. No chyba że faceet pojeebany ale to świadczy też o jej intelekcie że takiemu dała dupy. 2. Jeśli ona go kopnęła bo np. walił do ryja albo ją napierrdalał to: a) była pojeebana ze takiemu dała dupy b) bękart jest obciążony genetycznie - też może mieć skłonnosci do agresji, alkoholu i weź tu wychowuj takiego gnoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
różnie w życiu bywa, może się okazać, że facet strzela ślepakami i taka dziewczyna mająca zdrowe dzieci, to dla takiego jedyna szansa. A po drugie dzieci się na świat nie proszą i ty autorze najpierw dorośnij , bo perdolisz farmany jak ten obesraniec z Żoliborza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livia_85
Raczej to co wymieniłeś jako za też powinno być przeciw. No bo co jest dobrego w oszukiwaniu dzieci, a tym bardziej w oszukiwaniu swojej rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harrakirri
A ja jestem zajebista w lozku, kopnelam swojego bylego w dupe i zmienilam na francuskiego milionera. Teraz zabieramy dupkowi prawa do malej z najlepszymi prawnikami. I co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. Jeśli dzieci są bardzo małe, to mogą nigdy nie dowiedzieć się, że ich "ojciec" nie jest ich biologicznym ojcem. - to akurat nie jest dobre. Dzieci wyczują fałsz, a jak dowiedzą się przez przypadek, to stracą zaufanie do wszystkich. 2. Kobieta z dziećmi, która po raz drugi się z kimś wiąże będzie lepsza, bardziej spolegliwa, rodzinna, wierna i lojalna. Krótko mówiąc będzie jej bardzo zależeć i będzie szanować nowego faceta, bo wie w jakiej jest sytuacji. Większej głupoty dawno nie czytałem :) Takie myślenie może zaserwować jedynie niedojrzały dzieciak. 4. Dla nowego faceta to wielka szkoła życia i nauka odpowiedzialności. Rodzina to szkoła życia dla wszystkich, zawsze i wszędzie, dlatego żaden niedojrzały dzieciak nie powinien się wiązać wogóle z nikim, a co dopiero z kobietą i jej dziećmi. 5. Można ukryć ten fakt przed otoczeniem, np. wyprowadzając się w inne miejsce i zrywając kontakt z dotychczasową rodziną a nawet i tego nie trzeba, można ich oszukać i powiedzieć za jakiś czas, że to są dzieci nowego faceta. A jednak, można przebić głupotę z punktu 2 :) I co? Przyjdzie do matki i powie: wiesz, mam 6 letnie dziecko :P 1. Dzieci mogą się dowiedzieć i nie szanować nowego ojca. To zależy od wychowania, rozmów i poziomu jaki reprezentują OBOJE wychowujący. 2. Kobieta popełniła raz błąd i może nie szanować nowego faceta. ????? Ile masz lat? 20? 3. Otoczenie źle może patrzeć na to wszystko. Nie jest ważne otoczenie, jeśli ludzie dojrzale podchodzą do tego związku. Oglądanie się na ludzi jest niedojrzałe. Jeśli bardziej interesuje się "co ludzie powiedzą", to niech jeszcze idzie szaleć na dyskoteki, a nie w rodzinę się bawi. 4. Dzieci mogą być terane w szkole. Każde dziecko może być "terane" w szkole. Bez związku z sytuacją. 5. Facet może być tyrany przez rodzinę i kumpli. Jak jest dzieciakiem, którego interesuje co mamusia powie, to nie powinien się wiązać z nikim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię Cię sensownie
jedyny sensowny Jeden normalny na tym forum facet:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfvdegvderg
a co gdy sytuacja odwrotna?? facet majacy dzieci to tez scierwo ktore zaruchalo, jest gowna wart bo nie umie byc z matka swoich dzieci, takie scierwa powinny byc utylizowane:_)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bracia samcy
''kobietopedia'' Marka Kotońskiego ,forum samcze runo , na YouTube radio samiec i wszystko jest jasne - zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko kompletny

...a bierze babiszona z bachorem,niech lepiej taki jeszcze przysposobi gówniaka i baba sie z jnim rozwiedzie,to dopiero będzie pluł sobie w brodę ze mógł takie ścierwo zostawić wcześniej.I tylkod ebile bronią coś takiego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

agatka, wiesz ze twoje foto lata po kafe? xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×