do doswiadczonych mam! jedzenie 4miesiecznego dziecka

hej! powiedzcie mi czy takie karmienie jest dobre dla mojej corki.. 6x150ml mm (dosypuje troche kleiku ryzowego i raz kaszki owocowej ale nie wiem czy z tego nie zrezygnowac bo wydaje sie mi za slodka.), i raz dziennie daje jej cos uzupelniajacego np. dzis ziemniaka z marchewka. Chodzi mi o to czy dawac malej ten kleik i czy zrezygnowac z tych owocowych... Moze mi ktoras mama pomoze?

Najlepiej robić tak jak podpowiada intuicja :) Wg mnie karmisz w porządku. Ja robilam pododnie tylko dawałam klei/kaszkę tylko na noc a w dzień samo mleko plus wprowadzanie nowości. Z drugiej strony to też zalezy od apetytu dziecka :)

ja bym chyba,jak na razie, zrezygnowała z tej kaszki owocowej.i za jakieś dwa miesiące zaczęła dawać znowu.słodkiego to jeszcze dziecko zdąży w zyciu pojeść

no wlasnie ta kaszka mi chodzi po glowie ciagle... mi sie to wydaje duzo za slodkie.. a jakbym do tego kleiku zmiksowala jakis owoc to bylo by ok? zamiast kaszki owocowej?

byłoby ok, ale chyba niesmacznie ;) może lepiej jakiś domowy sok? ale to też ... jeszcze słodsze niż kaszka. Moja w wieku 8 mcy prawie cały czas trąbiła kaszkę owocową. gdzies tak do roku. Zęby zdrowe, waga w normie. Chyba nie ma co panikować, skoro to dziecku smakuje i je chętnie :) To w końcu produkt dla dzieci, więc całkiem zły być nie może. Ale dla niektórych mam z kafe w3szystko jest złe, jeśli nie pochodzi z eko ogródka :D

to moje pierwsze dziecko i wole dopytac inne mamy...:) to moze zostane raz dziennie przy tej kaszce.. zawsze przeciez moge dac jej jablko czy jakis inny owoc... a co do tych eko... jestescie za kupowaniem gotowych sloiczkow i robieniem czegos samej w domu?

widzma ja podawałam długo słoiczki. Do ok 14mca życia, bo moje dziecko tylko to chciało jeść :) potem sama zachciała domowego jadła. I zaczęła jeśc to co jej ugotowałam, wcześniej był bunt na mamina kuchnię. Nie jestem ani za słoiczkami ani przeciw. Mówię jak było u mnie :) Mam zdrowe normalne i wesołe dziecko :)