czy to może mieć coś wspólnego z reinkarnacją? (do osób, które wierzą w reinkarn

ostatnio zachowanie 3 letniej siostry mnie zszokowało. wczoraj mama ją kąpała i potem przyszła do mnie z pretensjami, że naopowiadałam małej jakiś bzdur. okazało się, że podczas kąpieli siostra zaczęła mówić mamie, o tym że amerykanie zrzucają stonkę ziemniaczaną na naszą Polskę i należy z tym walczyć, jakieś takie rzeczy. Z tymże ja jej nic nie opowiadałam, zastanawialiśmy się kto mógł... tylko, że ona nie chodzi jeszcze do przedszkola(idzie dopiero od września), kontakt tak żeby ktoś mógł jej coś opowiedzieć ma praktycznie tylko z mamą, tatą, bratem, ze mną, z moim chłopakiem, dziadkami, swoją chrzestną, kilkoma dzieciakami z podwórka. Nikt jej czegoś takiego nie opowiadał, TV jak ogląda to tylko konkretne bajki się jej puszcza. Nie ma miejsca gdzie by mogła coś takiego usłyszeć i potem powtarzać... A przecież mówiono tak swego czasu za PRLu. Teraz nie daje mi to spokoju bo jakie może być tego wyjaśnienie? Skąd ona to wzięła? Macie pomysł jakby to można wybadać czy nie jest coś na rzeczy. Proszę o poważne odp.

bardzo możliwe

Hej ja raczej wierzę w reinkarnację, ale sądzę, że Ty za bardzo wierzysz i wmawiasz już sobie w tym momencie, dzieci tyle rzeczy wychwytują, np. sąsiedzi o tym na ławce gadali i podchwyciła i jej się pomyliło że to Ty gdyby to miało związek z reinkarnacją to by powiedziała że no nie wiem czytała gazetę o tym czy że to widzziała.

ona nie mówiła, że ja jej to mówiłam tylko mama tak pomyślała w pierwszej chwili, ona po prostu ni z tego ni z owego zaczęła to mówić mamie nie mówiąc skąd to wie.

a nie od dziadków np.?

no właśnie nie bo pytałam o to dziadków

co za ciemnogród...

ale zawsze gdzie s moze uslyszec np za oknem ale u sasiada zza sciany, dzieci szybko wszytko lapia i niewiadomo kiedy :) albo nieraz sie ludzie dziwia ze dziecko przeklnelo jak w domu nikt nie przeklina