Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość strato-sfera

Chcę mieszkać z ojczymem.

Polecane posty

Gość strato-sfera

Witam, Czy ktoś może mi pomóc. Mam 17 lat ( w styczniu kończę 18). 2 lata temu moi rodzice się rozwiedli. W trakcie rozwodu rodziców dowiedziałam się, że ojciec który mnie wychowywał i był ze mną od kiedy pamiętam, nie jest moim ojcem biologicznym. Zawsze kochał mnie i mojego brata jak własne dzieci. Niestety po rozwodzie wyprowadził się. Teraz mieszkam z matką (i jej nowym partnerem), która nigdy nie okazywała uczuć, nigdy nie traktowała jak człowieka dla której zawsze byłam kulą u nogi. która lepiej traktuje zwierzęta niż własne dzieci. Brat mój wyprowadził się w chwili gdy tylko osiągnął pełnoletność. Od początku wakacji nie wyszłam z domu, mam zakaz oglądania tv, korzystania z komputera, nie mam znajomych. Mam sporadyczny kontakt z tatą i tylko telefoniczny ponieważ matka zabrania mi tych kontaktów. Jest bardzo dwulicowa do wszystkich mówi, że oczywiście nie zabrania tych kontaktu z tatą lecz gdy jesteśmy tylko we dwie to robi mi awanturę gdy tylko wspomnę o ojcu. Mówię jej i robię to co ona chce. Nie mogę mieć własnego zdania innego niż ona, niejednokrotnie kończyło się wypowiadanie moich opinii razem w twarz. Wyzywa mnie od pasożyta , debila, skurwys....itp. W domu od dziecka gotuję obiady, sprzątam i usługuje jej. np budzi mnie o godz 07,00 rano w wakacje tylko po to żeby zrobić jej kawę , podać popielniczkę i podać lusterko (bo szykuje się do pracy). Mam już dosyć takiego życia. Chciałabym zamieszkać z ojczymem, który był zawsze dla nas i matką i ojcem. Który ma więcej instynktów matczynych od mojej matki. Proszę podpowiedzcie mi jak można to zorganizować. Czy prawnie mogę zamieszkać z ojczymem. Mieszka w 3 pokojowym wynajmowanym mieszkaniu. Matka zrobi awanturę, ale tego się nie boję, natomiast boję się, żeby tata nie miał przeze mnie problemów z prawem. Czekam na odpowiedzi i może kontakt do odpowiednich instytucji, do których mogłabym się zgłosić. Pozdrawiam i z góry dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertgb
jakie będzie mial problemy?? jesteś prawie dorosłym czlowiekiem i to Ty wybierasz gdzie Ci jest lep ij! Pakuj się i zmiataj do ojca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziony1410
zgłoś się z tym na policję, albo do szkolnego psychologa oni Ci powiedzą co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiatra z sąsiedztwa
do stycznia zostało pół roku w dniu w którym dostaniesz dowód matka nie będzie miała żadnych praw do decydowania gdzie mieszkasz i nie będzie mogła ściągnąc cię siłą spowrotem czy ojczym was adpotował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanów się czy ten
człowiek ma ochote na utrzymywanie pasożyta w postaci bękarta jego byłej zony ? siedz na dupie przy matce a jak nie to na swoje jak brat a ojcu daj spokój juz wystarczajaco twoja matka namieszała mu w życiu, nie badz taka jak ona ! zastanów się czy matka nie ma racji z pasozytowaniem przez ciebie wyprowadzka na garnuszek ojca potwierdzi to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiatra z sąsiedztwa
zastanów się czy ten ja tu widzę tylko jednego bękarta - ciebie a dziewczynie daj spokój, bo kopac leżącego to każdy huj posrany potrafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Peezda
Jeśli ojczym chce żebyś z nim mieszkała to wyprowadź się. Matka nie ma nic do gadania. Jeśli się uczysz, to złóż pozew o alimenty od matki. Dopóki się uczysz, masz do tego prawo. Złożenie pozwu jest bezpłatne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to widze
A teraz pokaż cycki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiatra z sąsiedztwa
to nie takie proste jesli prawo do opieki nad dzieckiem ma tylko matka, a ojczym nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Peezda
Myślę, że prawo do opieki nad dzieckiem ustaje w chwili osiągnięcia pełnoletniości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co na to ojczym??
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiatra z sąsiedztwa
Peezda zgadza się ale autorce jeszcze co nieco do pełnoletniosci brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Peezda
Pół roku jakoś się przemęczy. Poza tym wydaje mi się, że dziecko po 13 roku życia ma już coś do powiedzenia w kwestii, z którym rodzicem chce mieszkać (po rozwodzie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×