kobiety to najwytrzymalsze istoty

wiecie co, doszłam do wniosku, ze kobiety to są najwytrzymalsze osobniki z ssaków, ponieważ decydując się na kilkoro dzieci, na kilka ciąż, na ten trud codziennego wychowania, zapieprz 24 godzin na dobę, to trzeba być naprawdę niemyślącą aby samemu siebie skazywać na taką orkę.Najgorzej denerwują mnie i śmieszą te, które później narzekają, ze im ciężko, że nie mają gdzie mieszkać, niejednokrotnie czytam w mediach o osobach potrzebujących pomocy finansowej, czy mieszkania, np. ostatnio czytałam rodzina z 4 dzieci nie ma warunków do mieszkania. Nie rozumiem takich rodzin, nie mają gdzie mieszkać, no ale kilkoro dzieci mają. Także jak teraz jak któraś z matek narzeka przy mnie to od razu jej mówię, po co rodziła tyle dzieci. Teraz macie upał, a tu siedź w kuchni i gotuj żarcie dla tej gromady dzieci. O, nie, tylko nie tyle dzieci.

Najwytrzymalsze są patyczaki!

to sie zdecyduje - śmieszą cię czy denerwują ?:D

Zaraz rzyjedzie PICCA!

Patyczaki śmieszą, a PICCA sm00ci! Potem się ocuci und refren zanooci and PUCI PUCI!

"wiecie co, doszłam do wniosku, ze kobiety to są najwytrzymalsze osobniki z ssaków" HAHAHAHAHHAHAHAHAHHA

ja też tak uważam, rodzą i narzekają, że im źle, co za średniowiecze

jedne z najwytrzymalszych ssaków to są jedne z najmiej myślących logicznie i racjonalnie . Kobiety zbyt bardzo poddają się hormonon a te potrafią kusić wizją kolejnego dziecka jak blaszka czarnego za prababki Austrii. Kobiety to napewno wytrzymalsze istoty od mężczyzn ale tu natura wiedziała co robi bo przeciez mężczyzna nie rodzi więc po co mu taka wytrzymałośc nie do zdarcia a poza tym musi ktoś tyrać na wszystkich w domu więc ta niezłomna kobieta musi trwać.....jak kamień ;)

Kobieta ma tyle siły, że zadziwia mężczyzn... Dźwiga ciężary losu, rozwiązuje problemy, jest pełna miłości, radości i mądrości. Uśmiecha się gdy chce krzyczeć, śpiewa gdy chce się jej płakać, płacze gdy się cieszy i śmieje gdy sie boi. Jej miłość jest potężna. jedyna niesłuszna w Niej rzecz to to, że często zapomina ile jest warta.

to tylko przygłupy kobiety nie doceniają siebie i jak zobaczą byle spodnie to rodzą dziecko za dzieckiem skazując niejednokrotnie te dzieci na skromne a niejednokrotnie biedne życie. Albo próżniaki, bo gdyby nie te dzieci musiałyby pójść do pracy i zapracować na siebie, a tak jak zabraknie na chleb to opieka da, urząd miasta da mieszkanie, tylko co te dzieci dobrego wyniosą z domu, biedne i życie z dnia na dzień. bez żadnego celu, aby przeżyć i tak z pokolenia na pokolenie.