Nie rozumiem swojego faceta!!

Nic z tego nie rozumiem... Jesteśmy już ponad trzy lata razem i mieszkamy ze sobą... Jak w każdym związku zdarzały się jakieś kłótnie, ale zawsze się potrafiliśmy dogadać, sex był w ogóle najlepszy na świecie ... Od pewnego czasu jest coraz gorzej.. Mamy mało czasu dla siebie, rzadziej się widzimy... On coraz rzadziej chce się kochać... A ostatnio jak ja miałam na niego ochotę i próbowałam się dobierać do niego to mi odpowiedział...: "jak chcesz się ruch... to idź na dziwki albo sobie wibrator wsadź" Do tego nawyzywał mnie od kurew szmat i zboczonych bab.. A mnie aż zatkało i nie wiedziałam co odpowiedzieć na takie chamstwo... Co się mogło stać? Nic z tego nie rozumiem... Nigdy taki nie był...

Prowokacja, to niemożliwe, żeby facet się tak zachował!

niestety tak było.. i ja nie wiem o co w ogóle mu chodzi.. już 3 tygodnie nie było sexu więc miałam ochotę

ma inną

Uczucie się wypaliło, gdyby Cię kochał / szanował / lubił, to by nigdy w taki sposób się nie odezwał. Zwiewaj od niego jak najszybciej. To w jaki sposób sobie poradziłaś? ;)

przykre ale prawdziwe

ja mam 23 lata a on 37... zawsze był czuły i kochający a ostatnio się zmienił.. A co do pytania ja sobie często muszę sama radzić z brakiem sexu ostatnio

ma jakies stresy w pracy ? Moze podejrzewac Ciebie o zdrade.

Ja nigdy go nie zdradziłam i nie dałam mu powodu, aby tak myślał. Poza tym teraz ma spokojną pracę

może mieć inną , a swoją drogą nie wyobrażam sobie żeby facet tak do mnie powiedział

Mój kiedyś też zachował się podobnie. A mianowicie sex był rzadko od pół roku. Jak się dla podgrzania atmosfery przebrałam w sexy gorset (specjalnie kupiłam za 150zł) i szpilki, powiedział, że wyglądam jak dziwka. Później symulował impotencję. Okazało się, że trzepał konia przy pornolach i zdradzał mnie z babką o kilka lat starszą i o kilka kilo grubszą, z dzieckiem, po rozwodzie.

hesja - a wyobrażasz sobie, by facet powiedział do Ciebie? "Kocham Cię, bycie z Tobą, to najlepsze co mogło mi się przytrafić. Cieszę się z każdego dnia, który mogę z Tobą dzielić, uwielbiam patrzeć na Ciebie, bo wówczas raduje mi się serce. Chcę być z Tobą na zawsze"

Jeśli mnie zdradza to nie wiem co takiego zrobiłam... Był sex o jakim tylko marzyliśmy... Robiliśmy razem prawie wszystko w łóżku i nie tylko w łóżku... Poza tym zawsze go wspierałam, byłam z nim nawet jak pół roku nie pracował... Nie wiem co ja źle zrobiłam:(

Eldorian- mi mój tak mówił jeszcze rok temu... nie wiem co się zmieniło:(

nie wiadomo czy Cie zdradza i czemu zakładasz że to Ty coś źle zrobiłaś? Faceci czasem zdradzają z nudów, z chęci podreperowania ego, z chęci zmiany. Znam takiego któremu znudziła się atrakcyjna miła i mądra żona, to ją zdradził ze złośliwą chamską koleżanką, 130kg żywej wagi

a gdy ostatnio weszłam do mieszkania to puścił mi na głos tę piosenkę :(

http://www.youtube.com/watch?v=4cDmKxbOsRE

ON MA KOGOŚ, NIE TRAĆ CZASU ZNAJDZ MEŻCZYZNE KTORY BĘDZIE CIĘ SZANOWAL

za dużo seksu. Teraz im się odechciało i znudziło.

Jako facet - raczej nie ma innej, ALE podejrzewam, że on myśli że ty masz... i ma ku temu powody/dowody/plotki - pomyśl czy nie zrobiłaś czegoś (może nawet przypadkiem ?)