dlaczego

dlaczego dziewczęta w wyborze faceta nie kierują się własnym sercem, rozumem tylko sięgają rady swoich koleżanek? wytłumaczy mi ktoś

racja ja tak zrobilam :( nie wiem dlaczego tak jest. kolezanki zawsze maja chyba racje :(

Koleżanki maja rację. "Zzzzzzzawsze" :D

choć u mnie to tak jest ze ocena kolezanek nie wplywa na mój wybór

a czyim?

Z koleżankami to jest tak, że nie zawsze mówią prawdę, zwłaszcza jeśli czują ego-dyskomfort. Te bardziej cwane mogą stosować odwrotną logikę... i tu zaczyna się jazda :D

Bo większość chce tym facetem szpanować. Też tego nie rozumiem, jako kobieta.

Otóż to.

Ja w różnych sprawach pytam o opinię zaufanej i wartościowej dla mnie osoby jeśli tylko mam podejrzenie, że nie jestem obiektywna, że kieruję się emocjami itp to pozwala się zdystansować ale oczywiście na mój gust i upodobania nikt nie ma wpływu, i tak postępuję po swojemu, lecz czasami warto się wystopować trochę

aha, i tu nie chodzi o to, że zakochałam się i kieruję się tą emocją więc potrzebuję super dystansu i chłodnej kalkulacji, ale np. pokłóciłam się z facetem i robię z igły widły