Czy napisać do mężczyzny, którego kiedyś odrzuciłam?

W dużym skrócie, to znajomy znajomego, nie poznaliśmy się w rzeczywistości, on zapraszał mnie na kawę ale kilka razy to przekładałam aż dał sobie spokój (zrozumiałe). On nie wie, dlaczego to przekładałam, a faktem jest, że w tamtym czasie byłam strasznie zakompleksiona i po porstu się bałam. Napisać do niego czy nie? Jeśli tak, to co? Zwykłe "jak tam"? Wiem, że może mnie olać, ale zaryzykować chyba warto :)

napisz

Jak tam ? Tam ? Nie wiem, tu jam :D

Na Jam mam zaproszenia, ile ? kilka sztuk Bo scena się zmienia, tu selekcja pustych głów Głupek na plecach leży, a ciągle wierzy że gra

napisz, ale zdecydowanie, w trakcie rozmowy daj mu odczuć, ze jesteś zainteresowane, odrzuci Cię trudno ale przynajmniej nie będzie miał mętliku w głowie po co piszesz

... A może to wokalista ?

Zdecydowanie, czyli jak na przykład? :)

W zasadzie po długim braku kontaktu zwykłe cześć powinno być wystarczająco intrygujące :)

ja piszę z perspektywy osoby odrzuconej (inna sytuacja, ale nieważne) do której się odezwano, i tylko mętlik mi ktoś zrobił bez konkretów ja bym wolała albo by ktoś napisał i albo od razu zapytał o to czy mam czas np. albo po mojej odp. bo jak od razu nie zapytasz to potem się zastanawiasz o co chodziło a nie każdy odnawia kontakt bo ma jakieś plany. ale każdy jest inny

Zrobmy symulację, ty piszesz smsa, ja odpowiadam...

hej Zenek, ładna pogoda jest masz ochotę na piknik jutro?

najwidoczniej symulacja zakończyła się niepowodzeniem, więc lepiej nie pisz do niego

Tak. Jutro o 9-tej nad Sekwaną.

Jeszcze nie napisałam :D

Jeszce nie napisałaś ? A ja już wiem co chcesz napisać :)

Co? :)

Ano że chcesz żebym Cię zaprosił na piknik nad Sekwaną. Niestety musisz poczekać bo: 1. Teraz nie mam czasu 2. Bo tak :P

jak sie zgodzi spotkac to nie warto bo facet bez charakteru a jak sie nie zgodzi to szkoda bo ma charakter

Fiku nie miku, pieprzenie :)

Pytanie jak długo musisz czekać... Z mojego punktu widzenia krotko. Z Twojego bardzo długo :P

no tak dla pieprzenia zrobisz wiele:)

Dziewictwo straciłam w wieku 22 lat, z facetem, którego kochałam i który mnie zostawił :) Wycierpiałam się, więc chyba mam teraz prawo iść na kawę z kim innym?

kawa jest goraca

Zaiste.

Kawa jest gorąca a kubek jest jeden :D

ta kropka mnie poruszyla

I ma jedno ucho

to ten facet jest moze malarzem?

Ok, to ja piję gorącą a Ty poczekasz ale przynajmniej się nie oparzysz ;)

fiku nie miku jak sie zgodzi spotkac to nie warto bo facet bez charakteru a jak sie nie zgodzi to szkoda bo ma charakter Bzdurne do głębi myślenie ,jak się zgodzi na spotkanie to znaczy że co?Że nie ma men charakteru ? Jak się dziewczyna/kobieta mi podoba to nie ma dla mnie znaczenia że początkowo była oporna,nawet mi się to w jakiś sposób podoba.Napisać i wysondować czy facet nadal zainteresowany nie zawadzi ,jeśli nadal jest zainteresowany poznaniem autorki to może świadczyć o jego poważnym zainteresowaniu ,proste jak budowa młotka.