ALE MNIE DZIŚ SPOTKAŁO, NORMALNIE SZOK, CO SĄDZICIE???

dokładnie tak :) masz rację

to idź już spać, bo zaśpisz na busa do pracy i będziesz musiała obciągać szefowi w ramach przeprosin.

A skąd znała twoje nazwisko?

Bo na wsi wszyscy sie znają.

bo znam moją rodzinę , babcię, ja ją znałam z widzenia, ona widocznie wiedziała z której rodziny jestem imienia nie znała, tylko naziwsko, krzyczała " ta od xxxxxx "

proby bez umowy zadnej?

ten temat dotyczył czego innego, praca jest poniekąd po znajomości, dobranoc ;)

Taa, jasne... Znajomych się tak nie traktuje.

spadaj.

A żeby tego było mało matka zadzowniła do mnie ,że sasiediz z awantura przyszli pod nasza chałpę!! :O matka własnie krzatała się w zagrodzie a tu jak nie wparowali ci ludzie o odgrazaja się!! matka nie wytrzymała! uzyła to co miała pod ręką! a było to wiadro świeżo wydojonym mlekiem!

podzywie, jesteś naprawdę mało kreatywny :) prowo? a jacy to moi znajomi, jak sie spotka na przystanku któryś raz tę samą twarz to się mówi dzien dobry, a po drugie- na wsi kazdy kazdego zna, a na pewno kojarzy

boze, co za ludzie ???? :O ja bym odwninął tej krowie

jakos bronic, wyrwac im i przejsc ja rozuiem, ze ich teraz no i posesja, ale oni naruszyli twoją nietykalność!!!!!

wiejska mentalnosc a na to nie ma rady- niestety masz nauczke

sama nie powinnas tam isc ja rozumiem ze moze mialas blizej itp oni mieli prawo cie wyrzucic ale na pewno nie kopac i szarpac :O

oni chamsko sie zachowali, prosci ludzie, ale prawda jest taka ze to ich ziemia i nie masz prawa sie tam szwenadac

ojejjku współczuję :( echh, każdy na swojej drodze może niestety spotkać taką psycholkę i kretyna. Szok.Ciekawe, czy jakby jakieś żule sobie szły brudne śmierdzące i pijane, to czy stara idiotka wyskoczyłaby do nich. Szmata nie ma prawa Cię dotykać. Ja na Twoim miejscu chyba zadzwoniłabym po Policję.... Wiesz, teraz czyhali i napadli na Ciebie, a kolejnym razem pobiją jakieś małe dziecko i mu zryją psychikę do końca życia. Takich ludzi trzeba zgłaszać, bo są niebezpieczni dla otoczenia. Nie wyobrażam sobie, żebym szarpała i kopała młodziutką dziewczynę idącą sobie spokojnie na przystanek, ja pierdzielę. Może są chorzy i nie biorą leków? Wiesz, różnie bywa. A przede wszystkim powiedz o tym babci i całej rodzinie! I uprzedź wszystkich, że tam psychole mieszkają, żeby uważali na nich! Wiesz, teraz on przyleciał z miotłą, drugim razem przyleci z kamieniem - wiadomo, co psycholom do głowy wpadnie? Szkoda, że nie szłaś z facetem, który obronił by Cię przed tymi śmieciami.

jak nie bylo ogrodzone to moglas przeciez wejsc, nie rozumiem. niech ogordzenie zalozą

mój facet powiedział, ze na drugi raz jak przyjedzie do mnie to będzie szedł specjalnie tamtędy :D bo jest ciekawy reakcji a on sobie nie pozwoli :D najgorsze było to, ze ona mowila, ze JUZ CI MOWILAM, ZE MASZ TĘDY NIE CHODZIĆ a pierwszy raz mi zwqróciła uwagę, szłam tamtędy może ze 2, 3 razy max... no i rozumiem jakbym miala bliską drogę, ale ja przystanek mam kilka metrów a tak to musiałam się wracać bo się nie wyrwałam :O

no właśnie, ciekawe czy do faceta by się rzucała. Po prostu musi mieć z tym gachem strasznie nudne życie i siedzą i czychają na przechodzącą młodzież, a chyba przede wszystkim na kobiety, co za zjeby :O to jest po prostu napaść. Choć z drugiej strony jak pisałam, być może oni są chorzy no ale to przecież leki się bierze. Co za czasy, chyba najlepiej to gaz pieprzowy ze sobą nosić. No szok :O A jakbyś Ty była na przykład chora na padaczkę czy coś, albo była w ciąży a ona Cię kopnęła w brzuch? Jezuuu aż nie chce myśleć. :( Uważaj na siebie i koniecznie ostrzeż innych, bo drugim razem komuś kamolem w łeb przywalą i będziesz sobie pluła w brodę, że nie ostrzegłaś. Trzymaj się, pozdrawiam cieplutko i bardzo współczuję, że miałaś to nieszczęście trafić na tych kretynów.