Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Villain

Rodzice, rodzice

Polecane posty

Gość Villain

Witajcie, szukam tu wskazówki bo brakuje mi już kreatywności i nerwów. Mam 20 lat, studiuję dziennie, nie mam szans na stypendium, mieszkam z rodzicami. I tu pojawia się problem bo praktycznie mnie utrzymują, więc przyjmują zasadę "bądź grzeczna albo manatki i won", ewentualnie brak internetu/telefonu itp., a grzeczna oznacza zawsze powroty na 22, żadnego piwkowania, żadnych ekstrawagancji w wyglądzie, każde słowo rodzica to cholerna bezapelacyjna świętość, dorabiać wieczorami w pubie to wstyd i upadek moralny, i tak dalej, i dalej. Nie reagują na próby negocjacji. Co mogę robić? Mają jakiekolwiek prawo po prostu wyrzucić mnie z domu? Podpowiedzcie coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oni chcą mieć po prostu święty spokój , tzn mieć pewnóść że dzieciaka do domu nie przyniesiesz i że nic Ci się nie stanie (bo będą się musieli Tobą opiekować do starości np w przypadku trwałego kalectwa ) zagwarantujesz to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×