Dlaczego męzczyzni zdradzają

żony ? Wiem kobiety tez zdradzaja męzów, ale pytam dlaczego faceci?

bo kobiety mysla tylko o seksie i kusza facetow na seks

Mężczyźni w większości są seksualni i są podatni na popęd seksualny. Gdy jest atrakcyjna kobieta libido się włącza i zapomina o konsekwencjach swoich czynów.

czyli nawet jak ma w domu zone "anioła"to tez zdradza?

nie zawsze, nie wszyscy niestety ale kobiety mysla tylko o seksie i non stop kusza facetow ale nie ma co sie im dziwic, seks dla nich jest bardziej przyjemny niz dla facetow

Bo kobieta chce tylko żeby facet ją zaspokoił a o jego potrzebach nie myśli :o

Tu to też kwestia tego co mu wpojono i jaki miał przykład w ojcu. Ale generalnie mężczyźni seksualni są bardzo podatni na zdrady szczególnie dziś gdy tak dużo i wszędzie tego seksu na około.

ale ja pytam czemu podrywa inną skoro ma żone w domu w miare "normalną"

No widocznie nie zaspokajasz jego potrzeb. Chyba że myślisz inaczej ?

aha więc Ona nie zapokaja Jego potrzeb brawo o to mi chodziło

No jak ona ?

chybaże jesteś kochanką to rozumiem

noo jego żona, skoro szuka innej

meżczyźni zdradzają żony ALBOWIEM SĄ ZBYT TCHÓRZLIWI I ZBYT WYGODNI aby problem rozwiązać w inny sposób :)

oczywiscie zony mezzow nie zdradzaja a ci mezowie zdradzaja je z facetami, zeby nie bylo

myślę, ze czasem zdradzają właśnie kiedy z żoną nie układa im się tak jak powinno. po co rozmawiać jak można iść do łóżka z inną - ot męskie prymitywne myślenie. a czasem są po prostu dupkami, którzy myślą nie tą częścią ciała ;) co do zdradzających kobiet to wydaje mi się, że pierwsza opcja - zaniedbanie ze strony męża, jest znacznie częstsza, bo my - kobiety, nie traktujemy seksu tak przedmiotowo, częściej wiąże się dla nas ze sferą psychiczną i bardzo mało kobiet robi to tylko z niepohamowanego popędu.

owszem żony również zdradzają ale teraz pytam o facetów

a na dodatek od zony woli duuzo starszą-dlaczego?

co do zdradzających kobiet to wydaje mi się, że pierwsza opcja - zaniedbanie ze strony męża, jest znacznie częstsza, bo my - kobiety, nie traktujemy seksu tak przedmiotowo, częściej wiąże się dla nas ze sferą psychiczną i bardzo mało kobiet robi to tylko z niepohamowanego popędu. hahaa czyli jak facet zdradza to jego wina, jak zona zdradza to tez wina faceta niesamowite z was hipokrytki

sasasasa jakbyś umiał czytać to pewnie dotarłoby do CIebie, ze napisałam, że faceci zdradzają jak im się z żoną nie układa, czyli wówczas oni mogą być zaniedbywani, ale zamiast porozmawiać o tym co jest nie tak to idą do łóżka z inną, ale często idą też bo są zwykłymi dupkami ze spermą zamiast mózgu, a kobiety rzadko zdradzają wyłącznie z prymitywnego popędu, a częściej z pierwszego powodu. Rozumiesz teraz choć trochę? autorko, to że z dużo starszą może świadczyć o tym, że facet jednak w domu czuł się niedoceniony przez żonę a doceniła go inna - to że starsza już wtedy nie ma znaczenia... z czystego popędu jednak zwykle wybierają "dziwkowate" gówniary

"niesamowite z was hipokrytki" wcale nie chciałam sie dowiedzieć dlaczego facet zdradza , czy to nie przypadkiem nie wina żony

a kobiety rzadko zdradzają wyłącznie z prymitywnego popędu, a częściej z pierwszego powodu. Rozumiesz teraz choć trochę? to pokazuje jaka z ciebie hipokrytka usprawiedliwiasz zdrady kobiet a krytukujesz facetow mijasz sie z prawda kobiety bardzo czesto zdradzaj wlasnie z prymitywnego popedu, wystarczy tu podac przyklad zjazdow integracyjnych ogranizowanych przez firmy

kocham takie rozkminki dalczego trawa za płotem jest bardziej zielona i co zrobić aby nażreć sie tej zza płota i nie dać sie złapać za mordę wyżerajac sasiadowi :D

alebezedura jelis chcemy dyskutowac na poziomie to myusimy zachowac jakis stopien obiektywizmu

więc jeszcze raz: meżczyźni zdradzają żony ALBOWIEM SĄ ZBYT TCHÓRZLIWI I ZBYT WYGODNI aby problem rozwiązać w inny sposób

ale jaki problem ?

kierowca rosomaka dlaczego zony zdradzaja mezow? slucham

kolejny idiotyczny generalizujący temat...

generalizacja jest konieczna, bo z niej nie jest mozliwa zadna dyskusja o szersze gruoie

sasasasa nigdzie nie napisałam, że usprawiedliwiam kobiety, uważam, ze zdrada fizyczna połączona z pdychiczną jest jeszcze gorsza niż sama fizyczna, więc nie dopowiadaj sobie tego czego nie napisałam. poza tym co to za totalne bzdury - wszystkie statystyki pokazują, że na zjazdach to faceci częściej zdradzają swoje żony. widać że kompletnie nie znasz się na psychice kobiet skoro uważasz, że częściej zdradzają z czystego popędu. Autorko - nie znam dokładnie przypadku, który opisujesz, ale tak myślę, że tu jest kwestia właśnie zaniedbania związku (może niekoniecznie tylko ze strony żony, może to być ze strony obojga. z resztą zawsze obie strony są winne zdrady - ona, skoro go zaniedbuje, i on skoro zamiast porozmawiać o problemach idzie do łóżka z pierwszą lepszą - jednak ciężko tu mówić o jakiejś regule jak nie zna się dokładnie przypadku)