Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość siemasz

brzydki zakochany chłopak

Polecane posty

Gość siemasz

Zakochalem sie w dziewczynie w kotrej nie chcialem, bo wiedzialem ze nie zasluguje na nia, jest zbyt piekna dobra i wogole... nie chcialem tego.. lecz zaprzyjaznilismy sie i ona byla dla mnie taka mial i dobra i wogole spotkala sie ze mna... z takim brzydkim gosciem jak ja.. kurde zrobilem sobie nadzieje i gdy wyznalem wwszystko powiedziala ze to nie przez wyglad tylko ze "nic do mnie nie czuje poza przyjaznia" " nie ma tego czegos" te wszystkie kity... i tak to trwa lata i nie moge zapomniec i mysle o niej caly czas... tylko prosze Boga by zabral mnie do sibeie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipa to wszystko
zgłupiałeś ? jest tyle innych pip, że jedna nie może być powodem do śmierci, tylko dlatego, że cię nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie. Brak kobiety to nie powód do śmierci. Poza tym jak mówią: "każda potwora znajdzie swojego adoratora" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasdasdasdas
"każda potwora znajdzie swojego adoratora" Ale nie każdy adorator znajdzie potwora dla siebie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak nawet ja znalazłem śliczną kobitkę dla siebie, to już każdy potrafi. A morał z historii autora płynie taki, że jak laska nie jest pewna czy jej się podobasz, to nie rób sobie nadziei i sprzedaj jej kopala w dupala. A uroda nie ma nic do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty jesteś niby tym "potworem" a "adoratorka" na pewno się znajdzie. Tylko nie bądź taką "ciapą" :o "ona jest dla mnie za dobra"? Co to kurde za tekst??? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam kilka niezbyt ładnych i zaniedbanych kobiet a mają teraz mężów, dzieci... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siemasz
bo wystarczy powiedziec prosto w twarz... a nie te kity.. te teksty.. ale ona mnie lubi dlatego.. chyba mam obsesje na jej punkcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, mój obecny mąż też miał takie myśli swojego czasu, i też wyznał mi miłość i nie wiedziałam co mu odpowiedzieć, powiedziałam że nie mogę powiedzieć mu tego samego. I powiedziałam mu to dlatego że faktycznie czułam się z nim jak z najlepszym przyjacielem, nie był to kit, tylko było mi z nim tak dobrze jak z przyjacielem że nie potrafiłam sobie wyobrazić sytuacji że zaczniemy związek, który może nie przetrwać i wtedy stracę tak ważną dla mnie osobę. Bałam się, do tego on się zachowywał przed tym wyznaniem miłości, jak przyjaciel nie dając mi nadziei na coś innego, taka nagła zmiana w zachowaniu mnie przeraziła. Lecz on się nie poddał i był dla mnie nadal najbliższy i zawsze obok, od tygodnia jesteśmy małżeństwem :) I jestem z nim bardzo szczęśliwa. Nie próbuję cię przekonać że wszystko będzie jak w bajce, ale może to nie ta osoba z którą pisane ci jest spędzić resztę życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frodo the niziołek byłam. Nie będę tutaj tego opisywać ale miałam kilka niemiłych randek w ciemno :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siemasz
pewnie masz racje, pewnie nie w tym życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgwawgaw4t2452
bubblegum - gratulacje 🌻 też czasem tego nie rozumiem, kobiety, nie dość że brzydkie, to jeszcze głupie mają mężów, dzieci itp. a naprawdę miłe i sympatyczne dziewczyny są samotne. Przykre to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adsadsa - to jak byłaś, to wiesz, że czasem ciężko jest przestać bujać się w kimś kogo uznajemy za zbyt dobrego dla nas. Sam się męczyłem parę miesięcy z czymś takim, tylko u mnie to się dobrze skończyło, bo obiekt moich cowieczornych westchnien w końcu przyznał, że i ja się jej podobam. Tak bym pewnie siedział i się dołował jak autor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frodo the niziołek wytłumacz mi "zbyt dobry dla mnie". Czemu sprowadzasz się do poziomu niższego niż TA osoba? Czemu uważasz się za gorszego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siemasz
ona to robi... zerwala ze mna kontakt bo jak powiedzial lepiej dl amnie... a jest coraz gorzej... nie moge tak... chcialbym ja uslyszec, zobaczyc, zobaczyc jej usmiech... ją.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adsadsa - nie uważam. Uważałem. Z powodu urody właśnie - to jest naprawdę śliczna dziewczyna a ja jeszcze do niedawna miałem ogromny kompleks z powodu mojego wzrostu. Nie wierzyłem, że w ogóle mogę z kimś być, a co dopiero z taką jak ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frodo the niziołek a ja nie mogłam się nadziwić czemu taki fajny, romantyczny i inteligentny chłopak zakochał się we mnie. Kiedyś miałam bardzo niską samoocenę. Ale z czasem dorosłam, ocena się zmieniła i postrzeganie siebie też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adsadsa - no i super:) Wiesz, ja tak w głębi serca też na to liczyłem, ale się dygałem, jak ona mi powiedziała co i jak to się jak młody bóg poczułem:) A to było raptem niecały miesiąc temu:P Także ja o sobie nie moge powiedzieć, że dojrzałem czy coś, ale czuję się teraz fajnie ze sobą, no i kompleks poszedł precz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgwawgaw4t2452
może AŻ tak miłe nie są, ale jak widzę te paskudne baby, głupie, tępe, okropne po rpostu i jak widzę te naprawdę przemiłe dziewczyny to zastanawiams ię, co się dzieje z tym światem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siemasz
znalesc inna to moge pare butów... nie kobiete która kocham nad zycie... zreszta i tak jestem brzydki wiec ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siemasz - Ty nie masz sobie znaleźć innej miłości, tylko fajną babeczkę, z którą mógłbyś się spotykać, to byś o tamtej tyle nie myślał. To że jesteś brzydki to nie koniec świata, to kobitki są od tego, zeby były ładne:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frodo the niziołek ja też się tak czułam. Ten mój był ogólnie zamknięty na ludzi, dziwiłam się że udało mi Go otworzyć. Ale rozstaliśmy się. Długo o Nim zapominałam... Teraz mam męża i widzę, że nie pasowalibyśmy do siebie. Inne światy zupełnie. Autorze a miałeś wcześniej inne doświadczenia z kobietami? Czy ta jest pierwsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adsadsa - widzisz, w moim przypadku to ciężko powiedzieć czy pasujemy do siebie czy nie, bo raz, że za mało czasu, dwa, że ja dopiero zbieram doświadczenia w tej materii i nie wiem na dobrą sprawę jaka do mnie pasuje a jaka nie. Na razie się nie rozpędzam, chodzi tylko o miłe, wspólne spędzenie czasu. Db muszę lecieć, na razie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×