Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość morciontko75

Moja kolezanka po 5 GODZINACH pracy 'umiera'..

Polecane posty

Gość morciontko75

ze zmęczenia. Wy macie podobnie, ze po pracy wieczorem nie da się was wyciągnąć na godzinke rekreacyjnej jazdy na rowerze chociażby? Bądz na spacer? ;) Czy wręcz przeciwnie? Dla koleżanki chcę dobrze, gdy się spotykamy to fajnie by było spędzić tak czas zważając na to, że ma nadwage i je pare razy w tygodniu fast fooody.. troche ruchu by się jej przydało, tak samo jak mi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabellka z... sama nie wiem.
Mniej żryj to schudniesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pracuję po 12-14h nieraz dłużej, ale ja jestem pracoholiczka i wiadome że sie dam nigdzie wyciągnąc :D jak można umierac po 5h nie czaje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
to zalezy jaka prace wykonuje i jakie ma predyspozycje biologiczne moze jest introwertyczka i jezeli pracuje z ludzmi to potrzebuje tego odciecia sie na jakis czas a moze jest chorowita, zdrowie jej niepozwala na prowadzenie bardziej energetycznego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morciontko75
jakies drzewka sadzi, czy coś w tym stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morciontko75
Ja nie mam nadwagi, ale przydałoby mi się zrzucić 5kg. A jej z 30..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12e2e12e12
ruch nie pomaga w zrzucaniu nadwagi, jak się okazuje. Jedynie dieta, ruch jeszcze moze bardziej napędzic apetyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdury3
z tym ruchem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekspert25892395235
Ruch nie pomaga w zrzucaniu nadwagi?Puknij sie w glowie głąbie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morciontko75
Umiera było w cudzysłowie, chodzi mi o to, że nic jej się nie chce, bo jest taka zmęczona.. Może tylko usiąść na jakiś czas na ławce obok domu, nigdzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12e2e12e12
Sory, ale poczytaj moze jakies nowe artykuły, zanim będziesz nazywac innych głąbem. Róznice w wadze między ruszającymi się w nieruszającymi to 0,5 kg. Widze to zresztą po sobie, 15 lat temu jak chodziłam po 3-4 razy w tygl na konie, i dwa razy- na Tae Kwon Do, wazyłam ponad 10 kilo więcej niż teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyneczkammm
eee no może rzeczywiście jest zmęczona, ja też w te upały umieram nawet nie pracując

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsedawsd
ja pracuje 8-10 h i po pracy wiele mi sie chce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyjtujuy6k
praca biurowa, stresujaca, trudna moze meczyc i to szybciej niz po 5 godzinach piszesz korespondencje do zachodniej firmy , i musisz uwazac, czy napisalad 96 tysiecy zlotych czy 9600 zlotych ciagle skupienie uwagi, odpowiedzialnoc, stres, nawal obowiazkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniu102
ja po dwóch godzinach umieram :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morciontko75
Ale ona nie ma pracy biurowej tylko sadzi drzewka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja, po 8 h pracy fizycznej
ledwo zyje, jak usiade to mi sie nie chce wstac, tak mi ciezko ale z tego co mowisz, kolezanka sadzi "tylko" drzewka wiec mysle ze to jest o wiele lżejsza praca niz moja no i przesada z tym, ze po 5 h....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WCALE NIE PRZESADA
ja tez po 5-6 godz ''umieram'' w biurze. to wcale nie jest lekka praca,wolalabym chyba cos z ruchem,wyjazdami, siedzenie w biurze meczy podwojnie. a w ogole uwazam ze dla organizmu clzowieka praca to optymalnie 6 godzin dziennie,potem spada wydajnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morciontko75
W biurze to co innego, ale ona w sumie nawet nie pracuje te 5h, bo ma 30 minut przerwy + jakieś wyjścia do toalety, a nawet tam może chwile odpocząć, więc jakby tak zsumować to 4h :o i to jest tylko sadzenie, to nie jest taka ciezka praca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×