Klient napisał o mnie..

nieprawdziwe informacje na forach branżowych. Napisał ze zdefraudowalem jego pieniadze . ja wzialem od niego zaliczke na poczet prac, polowe prac wykonalem ( na wiecej niz zaliczka) po czym zerwalem umowe bo okazalo sie ze klient nie jest wyplacalny. Zaliczke zatrzymalem. teraz szkaluje mnie na forach, pisze ze okradlem jego. Co robic? policja? prokurauta?

podnosze

pomówienia i szkalowania publicznego.

wg mnie do prokuratury - o pomowienia czy cos takiiego

sprawę z powództwa cywilnego o odszkodowanie za pomówienie, stratę dochodów, klientów itp oraz straty moralne.

do adwokata i powiedzieć co i jak. on cie poprowadzi a zapewne będzie chciał zarobić parę złotych jako procent od odszkodowania.

takie oskarżenia to przestępstwo, oskarż go o pomówienie, jeżeli nie ma dowodów na swoje słowa to przegra z kretesem, a to na branżowych forach zamieścisz zeskanowany wyrok sądu

zaliczka podlega zwrotowi-zadatek nie ! wiec zobacz co masz dokladnie w umowie

a wiec bylem na policji. Policja powiedziala ze nic (ona) zrobic nie moze. Powiedzieli ze mam sie udac do prokuratury. Dodatkowo zlozyc w sadzie pozew o odszkodowanie z tytulu: pomowienia oraz dzialania na zla slawe firmy. w dniu wczorajszym jeden z moich klientow ( naprawde przypadkiem) natknal sie na taki post tego faceta i zerzygnowal z moich uslug mimo iz praca byla zaczeta a facet byl ze mnie zadowolony. Zamierzam do wykorzystac do odszkodowania.

ja bym oddala mu pieniadze, faktem jest ze pracy nie wykonales a kasę wziales, zalezy tez co to byla za praca????

jak to pracy nie wykonalem? czytales co napisalem w pierwszym poscie? WYKONALEM WIEKSZOSC PRAC. Zaliczka pokryla jedynie 20% wartosci wykonanych prac. co moze za darmo mam robic? przepraszam ale nie jestem ochojska ani caritasem!

ale co dokladnie robiles, jakąś strone internetową?

kostka brukowa

trrtytuiuio ale co dokladnie robiles, jakąś strone internetową? auiuaaoaio kostka brukowa :D