Gość ZałamanaJestem Napisano Lipiec 9, 2012 Miedzy mną a moim facetem nie układało się od jakiegoś czasu do tego on wyjechał na 2 miesiące do Norwegi (praca) i wraca pod koniec lipca, co spowodowało jeszcze większą przepaść miedzy nami, słaby kontakt on niby zajęty był (ale czas na imprezki znalazł) mieliśmy kontakt tylko e-mailowy i to rzadki, 2-3 emaile 5 dni w tygodniu. Nie dzwonił, nie pisał sms. Czułam się bardzo olewana, do tego zaczął się kontaktować z dziewczyną (niby tylko koleżanka i od razu mi powiedział o niej) która mu się podoba to tym bardziej poczułam się źle że poświęca czas jej. Próbowałam o tym rozmawiać ale przez e-maile trudno, zresztą on nie widzi problemu, uważa ze pracuje i ma prawo do rozrywki (imprezy) a to że pracuje przekłada się na to że mało pisze i że nie powinnam się denerwować bo nie jestem pępkiem świata. Dzisiaj napisałam mu że skoro nie chce mi poświęcać czasu tylko woli pisać z innymi i chodzić na imprezy to nie rozumiem po co w ogołe ze mną pisze, a on na to że może przestać pisać jak mi nie pasuje, no i napisałam mu żeby przestał. Z jednej strony bardzo go kocham, cały czas tęsknie za nim a z drugiej on mnie już chyba nie skoro się tak zachowuje. Z duchu mam nadzieje że zatęskni i zacznie się starać ale to się chyba nie zdarza? Dobrze zrobiłam ? Ja mam lat 23 on 27 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach