Obzeracie sie?

Ile jecie posików dziennie i w jakich ilościach? Dużo przytyłyście? Ktory tydzien ciazy?

34 tc przytyłam 15 kg. jem wszystko na co mam ochote, waga pomartwie sie po ciąży

16 tc, 3kg na plusie. Jem sniadanie i obiad a miedzy posilkami jakies przekaski, owoce, salatki. Nie oszczedzam sie, jem to na co mam ochote pod warunkiem, ze nie jest to szkodliwe dla malenstwa. Malo sie ruszam i to zamierzam zmienic. Pierwsze tygodnie ciazy zwyczajnie bylam spiaca i mialam zawroty glowy, ale bez wymiotow. Teraz pogoda u mnie codziennie po srednio 45 stopni C wiec tez spacerom nie sprzyja. Zamierzam jednak to zmienic, zwlaszcza, ze teraz zaczelam sie czuc bardzo dobrze. Szczegolnie o wage moja sie nie martwie. Najwazniejsze by malenstwo bylo zdrowe a zbedne kilogramy zrzuce po porodzie :)

Dużo jeszcze zalożysz tych infantylnych temacików?

Tak, dużo.

W takim razie powodzenia joanno :)

Nie dziękuję.

No to ja jestem w 35 tc i mam prawie + 15 kg. Wydaje mi sie , ze nie jem jakos bardzo duzo, chociaz codziennie musze zjesc cos slodkiego. Oto co dzis zjadłam /zjem sniadanie = pol bulki poznanskiej z serkiem topionym, szynką i ogórkiem przekaska - kanapka lodowa obiad - płatki na mleku i 4 pyzy z miesem z surowka przekaska - kawaleczek ciasta domowego i filizanka kawy zbozowej mam zamiar do wieczora zjesc jeszcze jabłko i na kolacje cos podobnego jak na sniadanie. no i powiedzcie, czy ja sie tak obzeram, zebym przytyla juz 15 kg? :( Dodam tylko, ze niepije zadnych napojow gazowanych, nie chodze do McDonalda, nie jem frytek, burgerow , hot dogow itp/

żremy jak ćwinie :)))

mamazdzieciaatkieem, przyznam, ze ja przed ciaza jadlam wiecej niz Ty :) Jakos sobie nie wyobrazam zjesc na sniadanie pol bulki :))) Jem przynajmniej 2, 3 kanapki i jakis jogurt czy kefir. przynajmniej 3 owoce dziennie, na obiad jakies mieso lub ryba, warzywa.Dodatkowo jakies orzechy, suszone owoce no i nie powiem, ze nie grzesze :D czasami cos slodkiego sie trafi, bardziej ciasteczka czy lody no i cos slonego np frytki :)))) Kawe zupelnie odstawilam mimo ze kawoszka bylam wielka. Teraz tylko bawarka i duzo wody niegazowanej a soki tylko naturalne bo jakos nigdy nie przepadalam za tymi w kartoniku, no i zadnej coli czy fanty itp bo zwyczajnie nie lubie :)

Ja jem podobnie i przytyłam malutko, za mało... - omlet z dwoch jajek z szynka, serem i pomidorami - kanapka z serem i ogorkiem - 5 sliwek - tost z szynka, serem i pomidorem - piers, ziemniaki, kalafior bedzie: - zupa mleczna - jogurt i owoc - jakies 2 kanapki

Niko, a w ktorym jestes tygodniu i ile przytylas?

no wlasnie, to czemu az tyle przytylam? Brzuch mam ogromny 108 cm a to dopiero 35 tydzien, jestem zalamana :(A dziecko tez wcale nie takie duze sie zapowiada - ja jestem niska, wiec nie sadze zebym jakies duze dziecko urodzila....

33, niecale 8 - byloby ok, gdyby nie to, ze w ciagu ostatniego 1.,5 miesiaca nie przytylam nic...

Oczywiscie czasem jem troche wiecej, np w niedziele byl rosol i ziemniaki z piersia z kurczaka, czasem tez potrafie zjesc pol kg czeresni w ciagu dnia, ale nie wiem czy to az takie straszne porcje sa?

mamazdzieciaatkiem, ale 15kg to nic takiego! Moja bratowa przytyla 20kg, po ciazy zrzucila szybko i teraz wyglada jak szkpapa :) wiec nie masz sie czym przejmowac. Mysle, ze 15kg miesci sie w normie. Chyba najwazniejsze zebys nie glodzila sie i jadla zdrowo :) Niko, faktycznie malo, ale nie sadze zebys sie glodzila wiec jestem pewna, ze wszystko jest ok. To ile przytyjemy to raczej sprawa indywidualna. Jezeli dzidzia sie rozwija prawidlowo, matka nie glodzi i jada zdrowo to nie ma sie czym martwic.

ja 20 tydzień i 1,5 kg na + jem chyba normalnie tak jak przed ciążą czasem mam ochotę zjeść coś więcej coś szczególnego ale z reguły tego czegoś nie ma w domu :P więc podjadanie mi odpada póki co w poprzedniej ciąży na tym etapie miałam +5 niczego sobie nie odmawiałam :P a na koniec +13

Joanno, zunno, niko123 A huj cie to interesuje!!! Wypierdalaj ze swoimi pojebanymi temacikami.

Najpierw wpierdalacie jak debilki a potem beda topiki ' ojeja co mam zrobic, bo mi kilogramy po ciaży zostały". Co za kretynki...Nie wpiepszjcie tyle wieloryby jedne to będziecie szczupłe.

xwdz, nie uogolniaj! Kazda kobieta chce byc atrakcyjna, ale nie kazda martwi sie kazdym dodatkowym kilogramem, nie kazda ma klopoty z nadwaga i nie kazda ma problemy ze zrzuceniem masy po porodzie. Sa takie, ktore cale zycie sa na diecie i cale zycie sa nieszczesliwe! Sa tez takie, ktore zwyczajnie ciesza sie zyciem! Ja nie zamierzam plakac z powodu mojej ciazowej wagi! Przeciwnie!

Oj joanno=zunno=Niko123 chyba podpadłaś tu na forum :)))))))

Tak, obżerałam się przez 6 ostatnich miesięcy, wprawdzie leżąca, zagrożona ciąża- czyli i stres i brak ruchu ale wina była tylko po mojej stronie. Właściwie normalne śniadanie, obiad, kolacja, ale to tego non stop przekąski- głównie orzechy i wszelkie możliwe bakalie, czekolada, ciasteczka, owoce w wielkich ilościach, jogurty, płatki do mleka na sucho, ech... przytyłam 25 kg, przy moim wzroście wyglądałam komicznie jak wstałam- 160 w górę i 120 w obwodzie. Z nadwagą męczyłam się pół roku, fakt że na niektóre rozstępy nic nie mogłam poradzić ale jednak większość jest z winy wagi. Teraz już wszystko ok ale obiecałam sobie- nigdy więcej do tego nie dopuszczę.

Hej dziewczyny! Ja już urodziłam 1,5roku temu ale się wypowiem. Nie wiem dokładnie od czego zależy waga w ciąży ale nie tylko od jedzenia. Od jedzenia też ale nie tylko i nie u każdego. Ja wogóle mało ważę, jestem szczupła. Przed ciążą ważyłam 50kg/160wzrostu. Przez całą ciążę przytyłam niecałe 10kg, a jadłam jak smok wszystko(oprócz tego co mogłoby dziecku zaszkodzić). Jak urodziłam i wychodziliśmy ze szpitala to ważyłam 49kg(kilogram mniej niż przed ciążą)I gdzie te moje kilogramy? A tak się obżerałam:-)ps. Wogóle teraz też sobie niczego nie żałuję jem to na co mam ochotę, a wskazówka na wadze nawet kilograma się nie podniosła, poprostu mam szybką przemianę materii.