Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość str

Mój tata umiera

Polecane posty

Gość str

Mój tata ma guza mózgu, glejaka wielopostaciowego. Przeszedł już wszystkie możliwe formy leczenia. Lekarze nic już nie mogą dla niego zrobić. Moja mama w celach podratowania zdrowia (nerwica) pojechała na upragniony urlop 2 dni temu. A z mojego ojca, który do tej pory był chociaż na tyle samodzielny, że poszedł do WC zrobiła się roślina. Nie mówi, nie siedzi nawet, nie zgłasza potrzeb, po prostu robi pod siebie. Został zacewnikowany bo waży 100 kg i nie dawałyśmy z siostrą sobie rady żeby zmieniać mu co chwilę pampersy i przebierać łóżko... Nie wiemy co robić - lekarz opowiedział, że to może być kwestia kilku dni jak zapadnie w śpiączkę, z której się nie obudzi...ale może to też trwać dłużej... Nie wiadomo. I nie wiemy czy powiadamiać o tym mamę, która całe życia musiała opiekować się chorym mężem i chciałaby trochę wypocząć, zwyczajnie oderwać się od tego. Co byście zrobiły na moim miejscu? Mówić mamie? Czy czekać aż wróci (jeszcze 2 tyg)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tvubinipio[nino
moim zdaniem nie powinnaś jej na razie powiadamiać. chyba, że nie wytrzymujesz opieki nad ojcem ... jeżeli masz możliwość, aby przy nim być, to zostań te dwa tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tvubinipio[nino
daj dziewczynie spokój. ma cały czas siedzieć przy ojcu? 24 h na dobę? nic nie robić, nie chodzić do toalety, tylko przy nim siedzieć? puknij się w łeb idiotko. teraz łatwo ci mówić, bo nie jesteś w takiej sytuacji, ale gdybyś była to byś zrozumiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesteście okropne,
przecież ona się radzi, czy ma powiedzieć mamie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tvubinipio[nino
co ma do tego szacunek? przedstawiła się z imienia i nazwiska? to jest fizjologia, choroba... mamy nie mówić, jak się zachowują chorzy ludzie? jak trzeba o nich dbać? moja babcia leżała w łóżku i umierała pół roku. też robiła pod siebie i też nie dawała znaku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym powiadomił, bo jak umrze pod jej nieobecność to będzie miała do siebie i do was żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość str
Jestem przy nim cały czas. Po prostu nie wiem co robić. Boję się, że coś się stanie zanim mama wróci i będzie miała do nas żal, że żyła w nieświadomości. Z drugiej strony może się nie zmienić nic przez ten czas oprócz jeszcze bardziej zszarganych nerwów mojej mamy. Jeszcze jej się coś stanie z tego wszystkiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 42432323323
wy sie puknijcie w leb glupie dziwy; jakby moj kochany tatus umieral to bym na pewno nie szukala zadnych porad na forum bo to są zbyt powazne intymne sprawy, zeby to wywlekac. a juz zeby napisac na publicznym forum, ze tata robi pod siebie to trzeba byc NIEWDZIECZNYM SCIERWEM. szkoda mi twojego taty, nie dosc, ze umiera to jeszcze ma żmiję za córke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolunieczka
Daj mamie odpocząć...może nie będzie tak zle i tata poczeka na mamę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 42432323323
no sorry ja bym sobie nie zyczyla, zeby moja corka pisala na jakimkolwiek forum, ze "robie pod siebie", ze jestem jak roslinka; zeby tak pisac to trzeba byc zwyklym scierwem nie mającym szacunku do rodzica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość str
42432323323 - W ogóle nie wiesz o czy piszesz. Jak masz się wymądrzać na tematy o których nie masz pojęcia to lepiej nie pisz wcale. A pozostałym bardzo dziękuję za zrozumienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wasze myslenie to średniowiecze. robicie z choroby temat tabu o którym nie należy rozmawiać. przecież ona się nie przedstawiła, więc o co do k..wy nędzy wam chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 42432323323
a z moim ojcem nie utrzymuje kontaktu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tvubinipio[nino
ty się już nie wypowiadaj. znalazła się wielka moralizatorka. zobaczymy, co zrobisz, jeśli twojemu tatusiowi coś się stanie. autorko, zrobisz co uważasz. ale miej też na względzie zdrowie swojej mamy. wiem, jak ona może się czuć... jeżeli ma możliwość aby ukoić nerwy, to może nie powinnaś jej tego odbierać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferra
Mam podobnie .tylko to ja sie opiekuję starą,chorą mamą i już nie wyrabiam.Ja bym powiadomula mame jaki jest stan i co mowią lekarze,niech sama zdecyduje co robić.Gdy stanie sie ostateczność ,może mieć pretensje ,że sie nie pożegnała,ale odpoczynek też jej sie należy ,bo wiem jak opieka nad taką osobą potrafi wymęczyć.Mi co trochę dochodzą nowe choroby nerwicowe-mamie nie pomagam ,a sama wysiadam.Trudna sprawa,bo nawet jak mama nie przyjedzie, to wiadomość o stanie zdrowia taty i tak ją przybije,będzie myślala i tak nie odpocznie.Nie wiem co doradzić....Chociaż jesteście we dwie,bo ja sama z tą opieką :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 42432323323
są pewne granice, ktorych sie nie pisze na forum, a ty nie masz za krzty klasy, jestes zwyklą zmiją i szkoda mi twojego taty tylko, ze taką corke wychowal. on umiera, a coreczka na forum pisze, ze tatus robi pod siebie i jest jak roslinka... rozumiem pisac na forum o seksie, o robieniu kupy nawet, ale zeby pisac o agonii rodzica to juz trzeba byc zwyklą szują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirabelllee
"Granice, których się nie pisze"... Ale polszczyzna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tvubinipio[nino
kurwa, dziewczyno, zamknij się i wypierdalaj! już powiedziałaś, co miałaś powiedzieć! nie znasz dziewczyny, nie oceniaj. a temat choroby nie powinien być tematem tabu. opieka nad chorym człowiekiem jest naprawdę udręką. wiem, bo sama mam nerwicę żołądka i olbrzymie problemy neurologiczne, przez te pół roku opieki nad babcią w stanie kacheksji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość str
Nie zgodziłyśmy się oddać taty na oddział paliatywny, cały czas jesteśmy przy nim, opiekujemy się nim jak umiemy najlepiej... Staramy się być silne. Tylko co zrobić z tą wiadomością. Moja mama jest złotą kobietą ale wszystkie przeżycia zrobiły z niej wrak. Sama skóra i kości. Poprzedni urlop cały spędziła na jeżdżeniu z tatą po szpitalach. Pracowała po godzinach żeby dociągnąć do urlopu, ajak tylko pojechała odpocząć to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferra
424323....jakie masz prawo oceniać tą dziewczynę i wyzywać od żmiji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrr444g4g
wiem,ze jest Ci ciezko ,ale to może dla niego lepiej ,ze umrze niż ma zyć jak roślinka i sie meczyć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oeproeprowpewi
ile ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tvubinipio[nino
naprawdę, nie mów jej. nie sądzę, aby miała do Ciebie pretensje. pomyśl, że robisz to dla jej dobra. chyba nie chcesz, żeby matka zeszła na nerwicę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 42432323323 puknij sie w leb
nie widze nic zdroznego w tym co napisala autorka. tez opiekowalam sie matka i to co opisuje autorka jest normalne u umierajacego czlowieka, majacego nowotwor ;/ po to sa fora i po to ludzie wymieniaja sie spostrzezeniami na temat chorob, chorych by sobie pomagac ... moze zamknijmy wszystkie fora matek majacych dziecko chore na zespol downa lub inna chorobeitp. niech sobie radza sami i nikt im nie pomaga, po przeciez to okropne pisac o swoim dziecku, ze choruje na cos tam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość str
Nie wiem dlaczego 42432323323 tak mnie zaatakowała?? Zdaję sobie sprawę, ze to są intymne tematy ale wszyscy w rodzinie mówią mi że nie wiedzą co zrobić, że same musimy podjąć decyzję.. Więc postanowiłam napisać tutaj, żeby mieć obiektywną opinię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferra
Daj mamie odpocząć,tata ma w was opiekę-może nie pogorszy się.Mama też nie maszyna.Mój tato leżal w trumnie ,a mamie wysiadło serce i nawet na pogrzebie nie byla.Dobrze,że przeżyła jego śmierć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolunieczka
Co to jest to nox😠 żeby twoje słowa nie obróciły sie przeciwko tobie.!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość str
53 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tvubinipio[nino
do Nox Witch mam nadzieję, że ty zdechniesz pierwsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybacz ale jednak troche dziwn
dziwne ze twoja mama akurat teraz na urlop jedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×