Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka tam mala ....

czy to normalne, gdy facet codziennie wieczorem wychodzi z kolegami i pije

Polecane posty

Gość ptaszynka123
poranny kac, takich facetow jest duzo.Moj na poczatku pracowal i jakos normanie w miare funkcjonowal. Pozniej sie zmienil. W typowego ferdka kiepskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ptaszynka123
taka tam mala. olej go poprostu. Nie odzywaj sie do niego. Moze cos zajarzy. Chociaz watpie. Jak mu zalezec bedzie to sam sie pierwszy odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odezwie się powie że się zmieni nawet coś zadziała a potem znowu będzie lipa więc nie radzę nic kombinować tylko zerwać i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tam mala ....
ptaszynka123 i wlasnie tego się obawiam, co noc nie ma go w domu, nie jestesmy małzenstwem zebym mogla mu czegos zabraniac, niby wtedy do mnie dzwoni ale tak na prawdę nie wiem co on tam robi i z kim jest. A poza tym normalny czlowiek powinien miec jakies zajęcie w życiu, nie da się ciągle tylko pić i spać. W tym kraju bardzo trudno o pracę ale nie wierzę, ze powysyłał i porozwoził tyle cv i nic, cos kombinuje moim zdaniem. Zwlaszcza ze to nie jest czlowiek ktory żąda na wstepie pensji 4000 a u nas w miescie jest park przemyslowy, u niego w miescie drugi i non stop szukają kogoś do roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tam mala ....
poranny kac no wlasnie w tym sęk, jak wczesniej opisałam gdy go poznałam pracował i miał zaczynać studia a wyjscia zdarzaly się sporadycznie a teraz wiem, ze po prostu wtedy pracowal wiec nie mial na to czasu ani sił ale gdyby miał to i wtedy by wychodzil i pił non stop. To nie jest tak, że dziewczyny wiążą się z leniami pomimo ich wad, te wady i prawdziwa natura zawsze wychodzą pozniej. ja tez swieta nie jestem bo ostatnio non stop mu marudzę, kłocimy się z powodu tych jego nocnych eskapad praktycznie co wieczor ale kazdy czlowiek by chyba nie wytrzymał juz. Dodam, ze po 1,5 roku zwiazku rozstalismy sie ale błagal, prosił, przyjezdzał, byl ideałem, znow mial wielkie plany i cele w zyciu i ogromne pokłady chęci zeby to zrealizowac a po 2 miesiacach gdy w koncu wrocilam do niego, wszystko zniknęło jak za dotknieciem magicznej rozdzki. I ten powrot to byl chyba najwiekszy jak do tej pory błąd ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djdjdjd
Dziewczyno nad czym ty sie zastanawiasz? To zaden kandydat na chlopaka,narzeczonego,meza uciekaj od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aadfadf
jeszcze sie pytasz... oczywiscie ze nie jest normalne, jest alkoholikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffkfhrekfh
Bo my baby mamy taką głupią naturę, że lubimy zbierać i składać do kupy to, czego pozbierać się już nie da. To tak jakbyś próbowała za wszelką cenę naprawić grata z 1980 roku który już nigdy nie pojedzie i generalnie nadaje się na złom ale i tak to robisz z resztkami nadziei. I tak jest autorko w Twoim przypadku, chcesz chłopakowi pomóc, zaszczepić w nim ambicje, wyrwać go z tego miasta ale na nic Twoje wysiłki jezeli on sam tego nie chce, a najwyraźniej nie chce, tylko tak gada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×