Wierzyc ?

Witajcie mam pytanie jestem z facetem od x lat i jakis czas temu odczytalam na jego facebooku wiadomosci od pewnej dziewczyny tematy odnosily sie na temat seksu, ze niby jest dobry, ze wysle jej swoje zdjecia, itp... dosc realistyczne on jednak jak sie zapytalam kategorycznie zaprzeczyl i pow ze to z zazdrosci zrobil zebym byla zazdrosna potem byla wersja ze ktos z jego pracy to pisal .. nie wiem co robic bo juz glupieje nie potrafie przestac o tym myslec... stracilam zaufanie . dac szanse jak byscie postapili na moim miejscu ?

cos mi tu smierdzi i nie sa to moje skarpety..!

raz tak raz nie tak... hmmmmm cos chlopak kreci moze nie dymali sie ale cos miedzy nimi iskrzy lub ło

napisz na moją pocztę to Ci powiem jak to sprawdzić. Nie jedna się przekonała. Prawda jest bolesna ale to zawsze prawda. Wybór zależy od Ciebie.

Nie wierzyc, tym bardziej ze sie wersje zmienily ;)

zerwalam z nim ale potem przyjechal i przepraszal wygladal jak trup .... zameczony przez zycie.... przeczytalam to i godziny byly rozne ... pow ze sa tylko przyjaciolmi z pracy i nic wiecej, ze sie dogaduja i ze ktos logowal sie na ich kontach tak aby wygldalo na to ze to oni ze soba pisza...

post wyzej to moj literowka w nicku sie wdala

możesz to sprawdzić czy Ciebie oszukje. A zresztą jaki powód ktoś by miał by pisać za kogoś. on jak by wszedł na swoje konto to by widział że ktoś z jego konta pisze i ona też by zaóważyła. Wtedy zmieniliby hasło. Tak więc ściemnia Tobie bo mu zależy na Tobie. Boi się prawdy. A ty to możesz sprawdzić łatow, ale pod warunkiem że masz dostęp do jego kompa.

niestety nie mam dostepu juz teraz zrobil sobie hasla i nazwy urzadzenia.... ostatnio nie ukladalo sie nam , ja zajelam sie praca on tez raz w tygodniu max. sie widywalismy.... powiedzial ze nie dziwi sie ludziom, ktorzy zdradzaja bo bylo malo sexu , ja bylam zmeczona po pracy , stresy ...

tak mowil przed tym niby podszywaniem sie przez kogos, bo ze zlosci ze tak sie lubia jakas panna sie podszywala. Teraz czesciej sie widujemy i jest czulszy, nawet za czuly...

napisz na mojego maila ( to mój nick). Coś Ci poradzę i będziesz wiedziała na 100%. Nie zawiedziesz się. Napiszę Ci max 3 zdania.

wyslalam

kopnij ch u j a w d u p e ..

kłamie po co zahasłował - ukrywa coś przed tobą

podejrzane to nawet nie utrzymuje kontaktow z tymi ludzmi z pracy teraz jakos.... moze sie boi ze go wydadza

Dobrze Co tak Panno Ciekawska ! Na jaką cholerę grzebiesz w cudzej @ hę ? Nie znoszę , kiedy ktoś narusza moją prywatność i On pewnie też. Kombinuje , musi tłumaczyć własne sekrety , Ty ich nie masz ? Kobieta, która plądruje zawartość cudzej skrzynki mailowej , nie zasługuje na zaufanie. Ty twierdzisz, że Twoje poszło się "ebać" ? nie rozśmieszaj mnie kobieto. Teraz sobie zadaj pytanie....czy On może Ci wierzyć ? bez pozdrowień

nie pladrowalam .. chcialam wejsc na facebooka a on zapomnial sie zalogowac ... i tak z ciekawosci zajrzalam a tu takie buty... ze jest dobry w te klocki itp.. ze moze na masce to zrobic...

Pleciesz Koteczku, oj pleciesz . Ciekawość Ci rozum odbiera ? Logowanie do konta to "święta rzecz" pamiętaj i na przyszłość nie czyń drugiemu, co Tobie nie miłe (z pewnością nie chciałabyś, aby ktoś gmerał w Twojej skrzyneczce) prawda ?

jestem ciekawa jak y bys zareagowala na takie cos.... buziaka dala prawda?

Chyba nie doczytałaś do końca , tego co napisałam. Jeszcze raz : gdybyś nie grzebała ( z ciekawości ) nie naruszyłabyś prywatnej korespondencji , a tym samym nie miałabyś pojęcia , że Twój facet flirtuje w necie. Nie miałabyś zrytej wyobraźni i zaufanie nie zostałoby nadszarpnięte. Czasem lepiej nie wiedzieć o drugiej "stronie życia" bliskiej osoby. masz spokój , masz komfort psychiczny...a prawda i tak wylezie prędzej , czy później. Tylko jest jedno "ale"...z jakiego to powodu Twój ukochany zabawia się z obcymi panienkami he ? Nudzi się , czy też ma takie hobby co? Zastanów się dziecko nad tym. To tyle w temacie (troche dużo), a propos buziaka....pewnie, że tak.. :))

Przepraszam za nie doczytanie.. jednak jesli Ty bys uczynila to samo wiedzialabys , ze powodem bylo oddalenie sie od siebie poprzez prace widywanie raz w tygodniu itp.. Ale dziekuje za odpowiedzi. :)