wyprawka dla noworodka -porady

hej , postanowilam wejsc na forum i sie poradzic co do wyprawki dla dzidziusia na to forum poniewaz przebywaja tu doswiadczone mamy . zaczynam kompletowac wyprawke dla mojego dziecka - nie chce znac plci wraz z mezem az do dnia narodzin wiec zaopatruje sie w ubranka uniwersalne . Rodze pod koniec stycznia 2013 wiec bede to na pewno rzeczy zimowe . do tej pory mam jedynie : kombinezon + wraz z czapeczka i cieplymi rekawiczkami oraz cieple buciki malutkie oraz 3 reczniki kapielowe z okryciem na glowke. I teraz moje pytanie do was. ile tych rzeczy mniej wiecej kupic? - ile mialyscie recznikow, przescieradelek do lozeczka, pieluch tetrowych czy flanelowych, - ile mialyscie skarpetek , rajstopek , podkolanowek,czapeczek, bodow na dl i krotki rekaw ? - ile mialyscie spiochow , pajacykow, bluzek, sweterkow itp? ile tego powinnam kupic by mi wystarczylo dla dziecka a nie przesadzic z iloscia ?

moja znajoma mowila ze nakupowala jakies mega paki dla dziecka i polowy nawet nie zdarzyla nalozyc bo dziecko wyroslo a czesc to byla jakas trata kasy bo ubranka niepraktyczne itp.

ja tez rodze w styczniu ale jeszcze nic nie mam dla dziecka... po co sie tak spieszysz?

ja bym radziła kupić większośc ubranek rozm 62 a tylko kilka 56 na początek,dziecko bardzo szybko wyrasta z tych 56, a 62 można mu założyc i najwyżej będą luźniejsze. Moje dziecko nie zdążyło wielu rzeczy ubrac bo urodziło się 59 cm więc te na 56 były za krótkie.

Autorko, ja rodziłam pod koniec listopada, czyli też szykowałam zimową wyprawkę. - ile mialyscie recznikow, przescieradelek do lozeczka, pieluch tetrowych czy flanelowych 2 ręczniki, jeden z kapturkiem - do dziś służą i wystarczają, 2 komplety poszewek do łóżeczka, 20 teterek, 15 flaneli, tetry idą teraz jak burza, bo dużo ciapania słoiczków, flaneli używam wymiennie 2, reszta leży i kwitnie. - ile mialyscie skarpetek , rajstopek , podkolanowek,czapeczek, bodow na dl i krotki rekaw ? skarpetek 3 pary i chyba nigdy nie używałam. Teraz jak robi się chłodniej wieczorem to nakładam. Rajstopki- 1 para., zero podkolanówek, czapeczek 6. Body na długi rękaw mam około 15 teraz, wtedy miałam z 5 i starczało, na krótki teraz mam zatrzęsienie, wtedy ani jednego, bo i po co? - ile mialyscie spiochow , pajacykow, bluzek, sweterkow itp? Pajacyków miałam 10, żeby nie musiec codziennie prac, sweterków z 4-5, śpiochów też około 10. Ubierałam małą praktycznie- body, polspiochy lub pajac, cos ewentualnie na wierzch i kombinezon. Dzięki temu nie prałam codziennie, a raz na tydzien, nie mialam zagraconego domu ani wyrzutow ze za duzo nakupowalam, bo kupowanie zaczyna sie teraz przy raczkowaniu, sloiczkach itp.

+ ze 2-3 pary rajstopek.

Ja też rodziłam w zimie i miałam z tego co pytasz tak: - recznikow - 3, ale jednego nie używam wystarczy 2 ale maksymalnie duże i z kapturkiem, przescieradelek do lozeczka - 2, pieluch tetrowych - 25 czy flanelowyc - 5 - dla mnie za mało bo karmiłam piersią i one ciągle były mokre, więc dziennie potrzebowałam 10 - więc co drugi dzień prałam - ile mialyscie skarpetek - 10 par (za dużo) , rajstopek 3 pary , podkolanowek,czapeczek - chyba z 10 (za dużo), bodow na dl 15 sztuk i krotki rekaw 6 sztuk ale w ogóle ich nie użyłam bo zima byłą sroga :-)? - ile mialyscie spiochow -tylko 4 pary półśpiochów, pajacykow - 5 (za mało - ciągle prałam), bluzek - 4 bluzy wszystkie dostał jako prezent, sweterkow 1 dostał na prezent itp? nie miałam nic na 56 rozmiar, przemęczyliśmy się dwa tygodnie, a wtedy już dorósł do 62

-Reczniki - mialam 3, ale 2 w zupelnosci wystarcza. W razie czego mozesz uzyc zwykly recznik -przescieradla - j.w. Poza przescieradlami mialam 3 bawelniane kocyki w ktore mozna owinac noworodka, a starsze dziecko przykryc. Uzywam ich do dzis (corka ma 10 miesiecy), innej poscieli nie uzywam -z tych codziennych ubranek uzywalam tylko pajacyki i body z krotkim rekawem. Najlepiej jak kupisz po 3 sztuki w rozmiarze 56 i po 6 sztuk w rozmiarze 62. Body wystarcza 3-4 sztuki. Wygodne sa pajacyki z odwijanymi rekawiczkami - dziecko sie nie podrapie, a nie trzeba uzywac specjalnych niedrapek, ktore spadaja albo sie gubia. -sweterki mialam 4, bo kupilam hurtowo, wystarcza spokojnie 2. -rajstopki, skarpetki itp: proponuje kupic po 3 pary rajstop i skarpetek w neutralnych kolorach, a reszte ubranek dokupic juz po porodzie, jak bedziesz znala plec.

kup w rozmiarze 62(starczy na ok. 3 tygodnie) : 6 par kaftaników, bo dla noworodka body nie są wygodne w zakładaniu 2 komplety pościeli i ręczniki 4 pary pajacyków 3 pary śpiochów(bo w mieszkaniu będzie ciepło, a prać będziesz codziennie) 3 pary skarpetek( te nie będą brudzić się szybko, bo dziecko nie chodzi) 2 czapeczki(grubszą i cieńszą) kombinezon kocyk

Po prostu dużo nie kupuj, bo dziecko bardzo szybko wyrośnie.

mniej wiecej jak poprzedniczki z tym, że pieluch tetrowych 2 paczki - jedna ciągle leży nieruszana, rajstop nie kupowałam bo wszystkie śpioszki "ze stopami", a jak bez stóp dto skarpetki, a zresztą malutkie dziecko ciągle leży i w zimie będizesz obsesyjnie kocykami nakrywać :) Zastanow się jak wiele osób przyjdzie oglądać dzieciaczka - i pomyśl, że każdy jakiś ciuszek przytarga :), a jak masz starsze dzieci w rodzinie dostaniesz ciuszki "w spadku". Ja też nie wiedziałam do porodu co będzie :) fajnie tak do ostatniej chwili czekać.

Skoro rodzisz pod koniec stycznia to jestes teraz jakoś w 3 miesiacu ciązy ( i to na początku). Nie uwazasz, że to za wczesnie na kupowanie wyprawki dla dziecka?

Kup body rozpiname,lepsze od kaftanikow i latwo sie zaklada

dzieki dziewczyny za pomoc. Mniej wiecej sie juz teraz orientuje czego ile sie przydaje. a wyprawke kompletowac zaczynam tak szybko poniewaz nie chce pozniej na sam koniec kupowac wszystkiego w biegu i na szybko. Tak bedzie mi lepiej a i tak to sa tylko ubranka czy posciel ew tetry . Mam jeszcze mase tego wiec powoli najwazniejsze chce miec za soba.

No tak, ale nigdy nic nie wiadomo.. Nie skończyłaś jeszcze 3 miesiąca ciąży więc tak naprawdę może się zdarzyć jeszcze wiele i nic nie jest pewne.

poza tym wole szybciej sie w cos zaopatrzyć i przemyslanie a znajac siebie to jak bede musiala wszystko to kupic w 2 miesiace co potrzebuje to polowy rzeczy nie bede miala ;)

raczej jestem dobrej mysli . Moze sie rowniez roznie zdarzyc przy porodzie - jakbym miala o tym myslec w ten sposob to nic bym nie kupila

Wiem wiem, nie chciałam żeby to tak zabrzmiało. Dobrze, że jesteś dobrej myśli, tak powinno być :) Może ja do tego podchodzę zbyt nieufnie. W każdym razie życzę wszystkiego dobrego dla Ciebie i dla maluszka !

Powiem tak ,najmniejsze ciuszki na noworodka wogole u nas sie nie sprawdzily,milalam duze dzieci ,a ostatni po terminie dobil prawie 4 kg..takze ubranka na 3,5 moglam mu na nozki wlozyc :) zawsze mozna miec 2 czy 3 komplety a w razie co kupic,pelno ciuszkow w sklepach jest ,a lepiej miec wieksze i podwijac rekawki..co do recznikow przescieradel mam po dwie sztuki,kup duzo pieluch tetrowych przydadza sie napewno..

dziekujemy i wzajemnie:)

Prześcieradeł mam 4, ale używam jak dotąd, dwóch (na zmianę). Mój 4 miesięczny bobas nie ulewa i nie przesikuje pieluch... Do tego mam też 3 prześcieradełka malutkie na zmianę do wózka. W zimę dziecko będzie potrzebowało śpiworka, kołdra na samym początku jest zbędna. Będziesz potrzebowała też ok 3 kocyków (2 cienkie, jeden grubszy). Jeżeli chcesz kupić rożek, kup polarowy, wtedy kupisz o jeden kocyk mniej. Te rożki sztuczne to strata pieniędzy... Pieluch tetrowych kupiłam 20 sztuk, spokojnie wystarczyłoby 15 sztuk, a flanelowych 5 sztuk (dobra ilość). Ręczniki - 3 wystarczy. Pamiętaj o kosmetykach dla niemowlęcia. Do kąpieli najlepsze są emolienty (Emolium). Do pielęgnacji kikuta chusteczki spirytusowe 70%. Do pupy najlepiej sprawdza się Bepanthen Maść (użyjesz tego też do poranionych sutków). Kup od razu też smoczek, butelkę, nożyczki (dobre są Canpolu te z zestawem). Jeżeli chodzi o ubranka dla noworodka to najlepiej by było to: body z długim rękawem, pajac bawełniany, skarpetki (tuż po urodzeniu). Później w domu używa się już body z krótkim rękawem i pajaców lub body z dlugim rękawem i śpiochów. Na sam start najlepiej mieć 3 zestawy w rozmiarze 56 - lepsze, do szpitala, resztę można mieć już 62 - myślę że około 7 zestawów teg rozmiaru warto jest nabyć. Na początku dziecko może przesikiwać pieluchy, dużo ulewa etc. Najlepiej kupić tylko rozm 56 i 62, żeby zobaczyć jakie ubranka sprawdzają się najlepiej. Początkowo wybieramy te ubranka, które zakładają się najłatwiej - body kopertowe/pajace rozpinane na całej długości. Czapeczek po kąpieli 3 wystarczy. Skarpetek można kupić więcej, ale uwaga, jeśli będziesz miała małego grubaska, lepiej wybierz te bezuciskowe. Na prawdę trudno je znaleźć...ja kupuję je w H&M, te z innych sklepów za bardzo mu się odgniatają. Niedrapki - 3 pary. Warto też kupić jakieś dresiki (w rozm. 62) i pajac welurowy. Pozdrawiam!

a co do tego, że "będziesz prała codziennie" - nie zgadzam się :D Lepiej mieć o kilka zestawów więcej niż liczyć na codzienne pranie. Dodatkowo może okazać się że dziennie pójdą Ci 3 zestawy. Bo siku, bo kupa, bo ulewanie...

Tez mialam dziecko na zime. U mnie kompletnie nie sprawdzily sie kaftaniki, dobrze ze nie kupowalam tylko dostalam, tylko i wylącznie body najlepsze. Nie kupuj za duzo wez po uwage jeszcze to ze duzo rzeczy dostaje sie w prezencie jak ludzie przychodza ogladac dzidziusia. Najczesciej daja ciuszek bo z zabawek jeszcze jakis czas nie skorzysta.

Wyprawka dla mojej kruszynki: 1.CIUSZKI W ROZMIARZE 56: - kaftanik + śpiochy komplet 3x - body kopertowe długi rękaw 3x - body kopertowe krótki rękaw 3x - śpiochy 3x - body 4x - kaftanik 5x - koszulka 5x - pajacyk 6x - pajacyk piżamka 2x - półśpiochy 3x - czapeczka 2x 2.CIUSZKI W ROMIARZE 56/62: - czapeczka cieplejsza 3x - okrycie kąpielowe 3x - rajstopki 4x - rękawiczki niedrapki 3x - skarpetki bawełniane 5x skarpetki frotte 5x 3.CIUSZKI W ROZMIARZE 62: - śpiochy 9x - body długi rękaw 6x - body krótki rekaw 6x - body 4x - kaftanik 5x -koszulka kopertowa 5x - pajacyk 5x - pajacyk piżamka 2x - spodenki 3x - półśpiochy 6x - sweterek 2x - wiosenna czapeczka 3x - kombinezon 2x - śpiworek do spania 3x 3.AKCESORJA - wanienka 1x - stojak do wanienki 1x - bawełniane myjki 1x - płatki kosmetyczne 1x - szczoteczka + grzebyczek 1x - patyczki 1x - gaziki jałowe - gruszka 2x -proszek do prania białych ciuszków 1x - proszek do prania kolorowych ciuszków 1x - sudecrem 2x - mydło 1x - krem na każdą pogodę 1x - krem przeci odparzeniom 1x - puder 1x - oliwka 1x - szampon 1x - krem na słońce 1x - chusteczki do pupy 2x - bepanthen 1x - pampersy - woreczki na brudne pieluszki 2x - pieluchy flanela 10x - pieluchy tetra 30x - kosz na brudne pieluch + wkłady 1x - łóżeczko 1x - materac 1x - kołderka + poduszka 1x - moskitiera + stelaż 1x - pościel do łóżeczka 2x - pościel do wózka 2x - łóżeczko turystyczne 1x - komoda 2x - szafa 1x - przewijak 1x - wózek 1x - torba do wózka 1x - termometr 1x - wyparzacz 1x - 3x butelka 125 ml - 3x butelka 250 ml - termoopakowanie podwójne 1x - termoopakowanie pojedyncze 2x - elektryczny podgrzewacz 1x - szczoteczka do mycia butelek 2x - pojemniki na smoczki 4x - łańcuszki do smoczków 4x - pokrowiec na przewijak 1x - becik 2x - pozytywka 1x - karuzela 1x - podkład od przewijania 1x - mata edukacyjna 1x - leżaczek bujaczek 1x - elektroniczna niania 1x - monitor oddechu 1x - moskietiera do wózka 1x - folia przeciw deszczowa do wózka 1x

I jeszcze dokupie albo od rodziny dostane ciuszki już takie typowo dla dzieczynki albo chłopczyka ale to po urodzeniu nie chce wiedzieć co będzie

Mati, podziwiam CIe, ja mialam polowe (nie chodzi o ubrania, ubranek mialam wiecej, bo mase dostalam od mamy i po dzieciach szwagierki). Chodzi mi o smoczki, butelki itp. Podgrzewacza pokarmu uzylam kilka razy, butelke pierwsza kupilam jak mala miala 2 tygodnie, nastepna jak przechodzilam na karmienie mieszane, ok 4 miesiaca. Chce przez to napisac, ze polowa rzeczy z Twojej listy, w ogole Ci sie nie przyda. Lepiej byloby kupic mniej i potem w miare potrzeby. Moja corka pierwszy smoczek dostala w szpitalu i tylko w szpitalu go uzywala. Teraz gdzies sie w pudle z zabawkami przewraca, jak nowy :D Ale sprzedac, nie sprzedam:) Liste masz fajna, szczegolnie jesli chodzi o ubranka. Jedna uwaga-lapki niezdrapki- mozesz swobodnie zalozyc dzieciaczkowi skarpetki.

zapraszam na wyprawki niemowlęce http://woodentoys.pl/category/346834/wyprawki.html

srujka Własnie dlatego że pewno sporo ciuszków dostaniemy to starałam się ograniczyć w ilości ubranek. Choć przyznam się szczeże czasami było to trudne bo jak widziałam te wszystkie maleńkie cudne ubranka dobrze że mój T mnie czasami powstrzymywał. Na zakupy dla maluszka chodzimy zawsze razem. A co do tym innych akcesoriów to rozmawiałam z koleżankami różne rzeczy one mi polecaly ale były też takie rzeczy które mi brakowalo jak pracowałam jako niania zanim założyłam własną rodzine. A co do akcesoriów jedzeniowych musze się w nie odrazu zaopatrzyć niestety z powodu leków jakie zażywam nie będę mogła karmić mojej kruszynki:( Wnioskuje z Twojej wypowiedzi że jesteś już bardziej doświadczoną mamą. To może zweryfikuj tą moją wyprawkę tak z punktu widzenia mamy która już ma przy sobie maluszka. Ja mam termin za miesiąc

Hej, hej rodzilam prawie rok temu w lipcu. Kompletujac rzeczy dla malej, bralam pod uwage nasze warunki. Nie znam Twoich, wiec napisze ogolnie. Tzn. np niania elektroniczna- mamy duze mieszkanie, ale jednopoziomowe, wiec zrezygnowalam, bo zawsze corke slyszalam (nawet na poczatku-reagowalam na kazdy jej kwik, mimo ze spala w swoim pokoju). Rozumiem, jesli masz dom, czy mieszkanie dwupoziomowe w innym wypadku to raczej niepotrzebne. Monitor oddechu-zastanawialam sie dlugo, ale zrezygnowalam. Kosz na pieluchy z wkladami- kolezanka ma i psioczy i prawie wszystkie kobiety z forum narzekaja na drogie wklady). Posciel do wozka- nowoczesne gondolki maja materace i chronia zarowno przed upalem, jak i przed zimnem, poza tym urodzisz latem. Ja corke przykrywalam, w zaleznosci od pogody- pielucha tetrowa, albo kocykiem. Jesienia ubieralam ja w kombinezon, jak bylo chlodniej to przykrywalam kocykiem. Wedlug mnie posciel do wozka jest dla osob ktore rodza zima. Co do moskiter wszelkiego rodzaju, to nie uzywalam nigdy. Mieszkanie mamy z ogrodem, ale jakos nie mialam problemu z insektami w domu czy na spacerze. Owszem na Mazurach ;) moskitere do wozka bym raczej kupila. Ja sie balam cokolwiek nad lozeczkiem zawieszac ze wzgledu na kurz, ale to moja schiza:) Karuzela- z tego samego powodu- kurz. Ponadto znajome podostawaly i mowily ze to okropnie denerwujace jest:) Wystarczy pozytywka. Jeszcze sie nakupujesz zabawek dla maluszka:) Co do kosmetykow- jestem minimalistka jesli chodzi o moja corke, dwa razy na tydzien myje jej wlosy szamponem, w inne dni myje sama woda. Do wody kapielowej nie wlewam nic, bo mala sie bawi i lubi pic wode z wanny. Dopiero pod koniec kapania myje ja zelem do mycia dla dzieci. Oliwka smarowalam ja kilka razy- reszte zuzylam dla siebie;) Nie miala nigdy problemow z sucha skora. Masc cynkowa mamy z apteki na recepte- przydaje sie tylko przy zebowych kupkach- tylko wtedy sa podraznienia. Normalnie uzywamy pampersow i nie smaruje jej pupki niczym. Pudru tez nie uzywalam. Krem na kazda pogode- nie uzywalismy, nie bylo przymusu zima, ale my mamy lagodne zimy. Przy duzych mrozach polacam, ale do zimy masz jeszcze sporo czasu- zdazysz kupic, jak bedzie potrzeba. Wiem, ze moze to kogos oburzac, ale z kosmetykow naprawde niewiele uzywalismy. Ooooo, oliwke do masazu polecam, czasami po kapieli masowalismy corcie. Albo jak brzuch ja bolal. Krem z filtrem UV jak najbardziej Polecam tez osobny kosz na pranie, rzeczy corki pralam razem z naszymi, ale nie codziennie, bo mialam zapas ciuszkow, ale nie chcialam zeby lezaly razem z naszymi i do tej pory tak robie. Maty edukacyjnej nie musisz miec na starcie, moja mala miala ja w nosie gleboko. Za to bardz dobze znosila lezaczek-bujaczek, ktory szczegolnie przydal sie, jak jej zaczynalam wprowadzac pokarmy stale, ale za mala byla na krzeselko do karmienia. Pomysle dalej nad Twoja lista i napisze w razie kolejnych spostrzezen :) Pozdrawiam

Aaaaa becik- nie mialam, nie uzywalam. Wydaje mi sie calkowicie zbedny. Nawet jak teraz masz watpliwosci, czy dasz rade dziecko trzymac, czy dobrze to zrobisz- nie martw sie dasz rade. Zamiast becika sugeruje poduszke do karmienia, nawet jesli od poczatku bedziesz podawala butelke, duzo wygodniej jest z ta poduszka, ktora potem swietnie sie sprawdza, jak dziecko zacznie siadac :) Polecam karafke do wody Brita (raczej wszedzie woda z kranu nadaje sie do picia, mozesz pobrac probki i dac do analizy) Termos na goraca wode tylko dla dziecka Aaaa co do ciuszkow to kombinezon na zime kup 62/68 albo 68/74, zalezy jakiej wielkosci dziecko urodzisz. Spiochy, polspiochy czy pajace- mam pelen karton, dostawalam od kolezanek, babc, cioc, jakby nic innego na swiecie nie istnialo:) Uzylam kilka razy i to tylko tych, ktore byly rozpinane w kroku. Wszystko co sie nie rozpinalo bylo glupie:D Wolalam leginsy i skarpetki, moj partner preferowal rajstopki. https://picasaweb.google.com/lh/photo/JKmCp8YOJYL-vGRm4tPVOS2OuHXesxWIpGJhbdUp9fI?feat=directlink Tak przewaznie byla ubrana w lipcu jak bylo chlodniej (strasznie paskudne lato bylo w tamtym roku) https://picasaweb.google.com/lh/photo/uJJuyE9mI5gvED9jU5JdCVvMnfVj6DxmTLXQYhl_7so?feat=directlink a tak byla ubrana w sierpniu jak bylo cieplej :) Co do gruszki do nosa, to nie pomoge, bo nie mam :) Nigdy nie bylo az tak strasznie z katarem, zebym musiala kropli do nosa uzyc, czy kupic gruszke. Czego chyba na Twojej liscie nie widzialam, to nozyczki do paznokci. Przez pierwsze tygodnie sie nie przydadza, ale ogolnie potem caly czas. Sprawdz tez w drogerii, np Rossman, czy maja sterylizatory do smoczkow do mikrofalowki. To niewielki wydatek a w kilka minut wysterilizowany smoczek. http://www.amazon.de/dp/B007BPVKHO/?smid=A3TN1BADY8I80N&tag=mainseek-new-21&linkCode=asn&creative=6742&camp=1638&creativeASIN=B007BPVKHO&ascsubtag=ygPuYk8M4V_TaV3Lb2YBMQ ten jest duzy, ale ja mialam taki gdzie sie miescil tylko jeden smoczek Na razie tyle. Pozdrawiam :)