Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość od jakiego wieku

Od jakiego wieku zwierzątko dla dziecka?

Polecane posty

Gość od jakiego wieku

Wiadomo ze dziecko sie samo opiekować nie bedzie ale od kiedy można wymagać od dziecka ze będzie mialo jakieś obowiazki przy swoim zwierzaku np karmienie go co dzień czy dawanie wody, czesanie wyprowadzanie na spacer jeśli to będzie piesek. Czy od 6 latka można już takich rzeczy wymagać? Wiadomo zę trzeba sprawdzac czy to zrobil, przypominać itd. Myślicie że 6 lat to czas kiedy dziecko jest już na tyle odpowiedzialne ze można nabyć jakiegoś pupila i powierzyć dziecku częśc obowiazków nad nim? Czy jeszcze poczekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli będziesz się nim zajmować to czemu nie :) Może być zwierzę i od urodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teodorcia
Ja mysle,ze to juz wystarczajaco duze dziecko. tylko ono ma chciec,a nie ze rodzice kupia,zeby mu zlozyc obowiazki na glowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od jakiego wieku
No ja wiem ale chodzi o to kiedy mogę powiedzieć do dziecka że ma coś zrobic i to będzie jego obowiązek przy tym zwierzaku i ma o tym pamiętac itd. Np ma dawac wodę codziennie i jedzenie do miski czy poidelka jesli to chomik będzie i to jest jego zadanie i ja go nie wyręczam w tym co najwyzej przypomnę ale to jego obowiązek. Czy dla 6 latka to będzie ok czy za trudne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teodorcia
Spacer to juz jest wieksze obciazenie -i doroalemu sie czasem nie chce :) ale dac wode czy jedzenie -to jak najbardziej. Nie boj sie,moj dziadek w wieku 5 lat chpdzil pasac krowe ,to 6-latwk poradzi sobie z podawaniem wody :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od jakiego wieku
No dziekco wlasnie chce ale ja nie wiem czy jak powiem ze ma coś robic systematycznie to czy da sobie z tym radę. Wiadomo ze nie każę cudów robić klatki sprzątać czy zabierać na dlugie spacery psa ale male obowiazki- codziennie się pobawić ze zwierzakiem, dać wode i jedzenie itd. Bo jak nie to to wolę poczekać z kupnem wzwierzaka kiedy na prawde dziecko bedzie w stanie pamiętać i być odpowiedzialnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teodorcia
Nie kupuj zolwia czy innego stwora,ktory bedzie zyl 50 lat czy iles -z dziexkiem to jest tak,ze na poczatku bedzie.to robilo chetnie,a potem mniej chetnie. ale to nie znaczy,ze nie bedzie tego robilo -tylko mu spowszednieje. pies to musi sie wybiegac,wyjsc na spacer,trzeba go choc troxhe ulozyc -tu bys musiala duzo przejac ty. ale jakas tam swinka moraka czy kot nie wymaga duzo.zachodu i z tymi paroma rzeczami dziecko sie na pewno nie przemeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teodorcia
Nie kupuj zolwia czy innego stwora,ktory bedzie zyl 50 lat czy iles -z dziexkiem to jest tak,ze na poczatku bedzie.to robilo chetnie,a potem mniej chetnie. ale to nie znaczy,ze nie bedzie tego robilo -tylko mu spowszednieje. pies to musi sie wybiegac,wyjsc na spacer,trzeba go choc troxhe ulozyc -tu bys musiala duzo przejac ty. ale jakas tam swinka moraka czy kot nie wymaga duzo.zachodu i z tymi paroma rzeczami dziecko sie na pewno nie przemeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teodorcia
Nie kupuj zolwia czy innego stwora,ktory bedzie zyl 50 lat czy iles -z dziexkiem to jest tak,ze na poczatku bedzie.to robilo chetnie,a potem mniej chetnie. ale to nie znaczy,ze nie bedzie tego robilo -tylko mu spowszednieje. pies to musi sie wybiegac,wyjsc na spacer,trzeba go choc troxhe ulozyc -tu bys musiala duzo przejac ty. ale jakas tam swinka moraka czy kot nie wymaga duzo.zachodu i z tymi paroma rzeczami dziecko sie na pewno nie przemeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teodorcia
Nie kupuj zolwia czy innego stwora,ktory bedzie zyl 50 lat czy iles -z dziexkiem to jest tak,ze na poczatku bedzie.to robilo chetnie,a potem mniej chetnie. ale to nie znaczy,ze nie bedzie tego robilo -tylko mu spowszednieje. pies to musi sie wybiegac,wyjsc na spacer,trzeba go choc troxhe ulozyc -tu bys musiala duzo przejac ty. ale jakas tam swinka moraka czy kot nie wymaga duzo.zachodu i z tymi paroma rzeczami dziecko sie na pewno nie przemeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×