Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość świnia lądowaa

Są tu wlaściciele świnek morskich?

Polecane posty

Gość WSZYSTKIE SWINKI SĄ PIĘKNE
Ale rozetki nie lubią być głaskane bo w każdą strone jakby nie głaskać to pod włos mają. I to je bardzo drażni. Zaczynają skakać i wierzgać takie to nieprzyjemne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PODPISANE!!
Bardzo podobaja mi się świnki z linku. Każda inna i oryginalna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwilowo anomimowa
A miałam bardzo ale to bardzo duże nieprzyjemności z aż trzema hodowlami świnek morskich rasy skinny. Chętnie zrobiłabym im antyreklamę wszędzie gdzie sie tylko da, ale mam na tyle klasy, że tego nie zrobię. Pozostał ogromny niesmak. Hodowcy tej rasy mają chyba nierówno pod sufitem. Historie z tymi hodowlami były do tego stopnia niesmaczne, że ostatecznie zdecydowałam się na zupełnie inną rasę z zupełnie innych hodowli od normalnych hodowców, z którymi dało się pogadać jak z człowiekiem. Złe doświadczenie nadal jednak pozostało i gdzieś tam tkwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemjakanazwa
chwilowo anomimowa - czy możesz podać nazwy tych hodowli i na co uważać? Mam zamiar kupić skinny i znalazłam dwie interesujące hodowle. Niestety ceny jak z kosmosu - 300zł za jednego świniaczka. Jeszcze gdyby była pewność, że to dobra hodowla w której świnki są zdrowe to wydałabym tyle kasy, ale przecież wielu jest pseudohodowców, którzy sprzedają zwierzaki drogie i chorowite.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diablomarti
a ja gorąco odradzam hodowlę AMADEUS z Poznania!!! pragnę wszystkich przestrzec przed tymi oszustami!!! człowieka traktują jak śmiecia, świnkę przekazują pokątnie poza hodowlą, nie ma możliwości odebrać świnki z domu, świnka potem okazuje się chora oraz agresywna, na dodatek nie jest nauczona jeść praktycznie niczego. przeszliśmy drogę przez mękę żeby świnka zechciała normalnie jeść oraz duże koszty ponieśliśmy za leczenie bo została nam sprzedana chora. co mnie uderzyło to że świnki w tej pseudohodowli nie dostają nawet picia. ta hodowla nie ma prawa bytu, a ci pseudohodowcy psują wizerunek innych uczciwych hodowców. powiem więcej - wybór hodowli jest jeszcze ważniejszy niż wybór najładniejszej świnki oraz najbardziej odpowiadającej nam rasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja właśnie też z poznania..
Co do skinny to niestety nie orientuję się w ogole. :( My szukaliśmy idealnej świnki aż 4 miesiące. i warto było tyle się naczekać. po opiniach bliżej i mniej znajomych ludzi oraz przeanalizowaniu między innymi tego tematu zdecydowaliśmy się na świnkę z vanityfair i hillstone. początkowo miała być świnka długowłosa z hanaville bo najbliżej. no i chcieliśmy świnkę koniecznie z długimi włosami i koniecznie czarną. pojechaliśmy, a raczej poszliśmy do hanaville ale warunki świnek i podejście do nas kompletnie nas zszokowały na niekorzyść :( mimo że wybór maluchów był naprawdę ogromny. pojechaliśmy więc do hillstone i było o niebo lepiej. hodowczyni naprawdę pełna profesja - kawka, herbatka, placek, po 10 świnek na kolana dawała :) rozgadaliśmy się na dwie godziny. kupiliśmy świnkę GŁADKOWLOSĄ :D a jako że to nasza pierwsza, to dostaliśmy jeszcze za darmo książkę 'mieszkamy ze świnką morską' i nowy hamak. ksiązka jak i hodowczyni naprawdę godni polecenia. cena świnki w porównaniu z innymi hodowlami naprawdę bardzo przystępna (70 zł) dla przykładu w vanity 100-120, fijantor cavia 100-120, a w mientus i obuchowo aż 150zł za świnki gładkowłose. Koleżanka dla odmiany zamówiła i odebrała z pksu świnkę z adczarn też bardzo niedrogo, ale teraz non stop biegają ze świnkiem po weterynarzach bo choruje i okazało sie PO zakupie że mały ma 4 palce w obu tylnych łapkach! To jakiś defekt genetyczny. A mówiliśmy jej z mężem, ostrzegaliśmy.. i znów wyszło na moje. złe opinie słyszałam też o bela cavia i cerdogran w łodzi i to nie od zawistnych hodowców a od rozczarowanych nabywców. Można wiele ciekawych i zaskakujących informacji znaleźć w necie. wystarczy poszperać. ale i tak sa kasowane bo "antyreklama". na koniec jeszcze muszę napisać NIE kuPUJCIE ŚWiNEK W SKLEPACH zoologiCZNYCH ani na bazarach!!! wiem co mówię. Tylko zarejestrowane, DOBRE hodowle. Pozdrawiamy - ja i mały Pumek. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mam swinie,krotkowlosa
ale niestety nie wiedzialam o tej salacie i zawsze specjalnie dla niej kupuje takze mam ja od ok 2 lat,i tyle salaty juz wrabala!to szok,mam nadzieje,ze jej nie zaszkodzi,jest zdrowa i bardzo zywa a pomidora mozna?bo moja uwielbia,tak jak i ogorka,kupuje tez karme dla swinek,daje suchy chleb a moja szwagierka,ktoea skonczyla studia,jakis zwierzecy kierunek wlasnie nie wiem,biologia czy zoologia,nie pamietam,zabronila mi tylko dawac mokra salate,wiec jak to jest? a co z papryka?bo moja tez lubi myslalam ,ze mozna swinkom dawac wszystkie warzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabomba
do użytkownika >> zostaw kotke w spokoju no więc dość sporo bzdur jak na jednego krótkiego posta :O Przede wszystkim bez poważnych wskazań jak np. grzybica świnek nie należy wcale kąpać!!! Rzetelne info w pigułce. Świnki należy trzymać w grupach, ale nie z królikami. Króliki często są bezobjawowymi nosicielami choroby, która u świnek kończy się zgonem. Powierzchnia mieszkalna dla jednego do dwóch zwierząt powinna mieć minimalne wymiary: 100 cm na 50 cm. Klatka nie może stać w miejscu nasłonecznionym, narażonym na przeciągi , skoki temperatury, oraz w pobliżu kaloryfera. Zwierzętom należy zapewnić podwyższone miejsce do leżenia i obserwacji. Punkty widokowe powinny być wręcz nieodzownym elementem wystroju klatki. Szerokość podwyższenia nie powinna być mniejsza jak 30 cm. Nie należy mocować żadnych drabinek w celu ułatwienia śwince dostania się na półkę! Świnki morskie nie mają zdolności poruszania się po drabinkach i prętach. Można natomiast przymocować rampę z wykładziną, ale świnka i tak doskonale poradzi sobie bez niej. Należy zabezpieczyć drzwiczki od klatki w taki sposób, aby świnka wchodząc lub wychodząc z klatki nie wytknęła lub nie złamała sobie nóżki tutaj doskonale sprawdza się taka rampa. Świnki morskie wymagają śpiworków, pluszowych norek lub tunelików, bez względu na rasę sprawią pupilowi ogromną frajdę i są wysoce zalecane jako wyposażenie zagrody lub klatki. W przypadku stosowania pelletu jako podłoża, należy wyściełać go równomiernie miękkim sianem, ponieważ w przeciwnym razie o urazy nóg nietrudno. Także trociny warto przykrywać grubą warstwą siana zapobiega to problemom z oczami, układem oddechowym, a także wysypywaniem ściółki poza klatkę. Nigdy nie należy stosować kocich żwirków zbrylających, ściółek z dodatkami zapachowymi, gazet i folii, ponieważ nie są one zdrowe dla zwierząt i w przypadku zjedzenia mogą wywołać poważną chorobę lub śmierć. W codziennym menu świnki morskiej obok warzyw i owoców muszą znaleźć się: siano, zioła, trawa, kiełki pszenicy i płatki owsiane. Najbardziej wartościowe trawy dla świnek to kupkówka, wiechlina oraz tymotka. Uwaga: winogrona, fasola, ziemniaki oraz zielone części pomidora np. szypułka, są dla świnek trujące. Należy wystrzegać się również sałaty oraz owoców z jedną , dużą pestką, a także liści i gałęzi tych drzew owocowych. Poza suchym pieczywem świnka powinna jak najczęściej mieć dostarczane gałęzie wraz z liśćmi i pączkami. Dozwolone są wszystkie drzewa owocowe z drobnymi pestkami, takie jak jabłoń, grusza, ponadto może być to również leszczyna, wierzba, brzoza. Drzewa muszą rosnąć z dala od ulicy, należy mieć pewność, że nie były pryskane. Nigdy nie podajemy świnkom jednocześnie pomidora wraz z ogórkiem. Ze względu na obecność enzymu askorbinowego należy również unikać równoczesnego podawania ogórka oraz dyni we wszystkich posiłkach obfitujących w witaminę C! Witamina C w naturalnej postaci jest dla świnek szczególnie ważnym elementem codziennych posiłków. Ziół i owoców nie wolno suszyć na słońcu ani na kaloryferze. Prawidłowe suszenie powinno odbywać się szybko w gorącym, ciemnym i przewiewnym pomieszczeniu. Zwiędła zielenina u świnek prowadzi do ostrych biegunek, te zaś mogą okazać się śmiertelne. Świnki morskie nie przyswajają ziaren oraz nasion, dlatego nie jest to odpowiedni pokarm dla świnki morskiej. Podawanie świnkom wapienek oraz lizawek jest bardzo niewskazane i nie należy tego robić. Powoduje to powstawanie problemów w całym układzie moczowym, do których świnki już z natury mają duże tendencje i nierzadkie są takie przypadki kamicy. W przypadku świnek NIGDY nie może zdarzyć się sytuacja, że zwierzę zostanie bez jedzenia. Jakiekolwiek przerwy w trawieniu u tych zwierząt oznaczają poważne uszkodzenie układu pokarmowego. Dlatego jeżeli zwierzę z jakichś powodów nie może lub nie chce jeść, należy je niezwłocznie zacząć dokarmiać ręcznie. W klatce cały czas powinno znajdować się świeże sianko dobrej jakości, sucha karma oraz świeża woda. W nawet krótkiej podróży świnki prócz siana muszą mieć zapewniony soczysty pokarm np. pomidor lub arbuz. Do jedzenia powinny mieć dostęp również w czasie biegania po mieszkaniu. Łatwo dostępne karmy, które świnki powinny codziennie otrzymywać to Cavia Nature i Cavia Complete. Warto uzupełniać je innymi np. JR Farm. Najkorzystniej jest podawać wodę w dużej i stabilnej misce kociej lub psiej. Świnka z miski wypija tyle wody, ile faktycznie potrzebuje. Poidła często blokują się lub zapychają, a zniechęcone świnki odchodzą spragnione, inne z kolei walczą do upadłego o kroplę wody. W poidłach gromadzi się także wiele groźnych pleśni, szczególnie w środku ustników. Siano, czyli podstawa żywienia świnek morskich jest do tego stopnia ważnym składnikiem, że nie może dojść do sytuacji, że zabraknie go w zagrodzie ze świnkami. Istotny jest wybór odpowiedniego siana - musi być najwyższej jakości, tj. pozyskiwane od sprawdzonego producenta lub renomowanej firmy; czyste, suche, pachnące i niepylące. W sklepach często zdarzają się siana śmierdzące, zapleśniałe lub zwietrzałe - stare. Świnki morskie mają bardzo kruche i delikatne kości! Urazów kości świnka może nabyć w czasie upadku, złego podnoszenia. Z tego samego powodu świnki nie mogą biegać w kołowrotku ani chodzić na smyczy! Leczenie złamań u gryzoni jest trudne, przykre i trwa miesiącami! Dlatego zapobieganie wszelkim wypadkom i ostrożne obchodzenie się ze świnką morską, to podstawa. Podstawą zdrowia oraz długowieczności świnki morskiej jest prawidłowe żywienie i ruch. Zdrowe świnki to bardzo wesołe i wszędobylskie zwierzęta, są wulkanem energii, a wyścigów i podskoków nie widać końca. Niestety, błędy ze strony człowieka takie jak brak różnorodnego żywienia, mała klatka, brak zajęć i monotonia sprawiają, że wiele świnek zaczyna chorować i odchodzi przedwcześnie. Polecane: www.swinkimorskie.eu forum Caviarnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabomba
Do użytkownika>>>ja tez mam swinie,krotkowlosa Pomidorek jak najbardziej (ale w sezonie) Ogórek jak najbardziej (ale w sezonie - z pola, a ie pryskany szklarniowy). Te ogrodowe ogórki są krótkie i są zdrowe, jednak nie wolno łączyć ich w jednym daniu z pomidorem. Papryka czerwona zielona i żółta jak najbardziej - ma duuuużo witaminy C bardzo potrzebnej świnkom. Unikac papryk sprowadzanych z Hiszpanii. Dużo siana dobrej jakości podawać każdego dnia. Świnki nie powinny jeść ziaren bo ich nie trawią. Dobra jest karma Versele Laga CAVIA NATURE. Sałaty mają w sobie bardzo duże dawki azotu, które niestety podtruwają świnki ze względu na ich małe gabaryty. Prócz tego świnki uwielbiają w sezonie wiosna-lato koperek. I jaki on zdrowy dla nich! Do tego nać pietruszki, nać marchwi, botwinka liście buraczków! To dla nich niebo w gębie. A zimą buraki, brukselki, rzodkiwki, seler, korzeń pietruszki, marchew, gruszki, jabłka oraz zioła. W ciepłym okresie można podawać jagody, maliny, borówki amerykańskie i inne różne różności. Np. czystą trawę (niepryskaną i niezanieczyszczoną odchodami ptaków i psów), liście babki, świeżą lucernę, liście wierzby, liście brzozy... Unikać owoców z jedną dużą pestką np. wiśnie, brzoskwinie. Można za to podawac arbuza z umytą skórką, pomarańcza, banany, cykorię. Nasza świnka starowinka to wszystko uwielbia. Kapusty podawać w małych ilościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bożenka i paulinka
Hej :) My w sezonie podajemy też np młode listki szpinaku :) oraz liście rzodkiewki. nasze się o to zabijają. Ale koperek chyba jest dla nich nr 1. :) Latem sadzimy w ogródku też ziółka dla świnek. A co do wielkości klatki to jest ona na serio bardzo ważna jeśli chodzi o świnki morskie. My mamy 120 cm na 58 cm i jest dla dwóch samiczek w sam raz. Do tego mają podest i dwa legowiska na piance z polaru. Też nie podajemy karm z ziarnem! Za to dużo siana wcinają do woli prosto z Mazur :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żalinkowa
Nam ostatnio wuja podarował królika (takiego wielkiego mięsnego) a do niego dorzucił extra siano prosto z zakopanego z suszonymi ziołami w tym liście poziomki (nasze świnki non stop je wcinają) i korzeniami mniszka oraz topinambur i pasternak które tez chętnie chrupią i ostrzą sobie na tym ząbki. Do ścierania ząbków najlepsze są gałązki, kora z jadalnych drzew, do tego czerstwy bardzo twardy chlebek (ale nie może być spleśniały) i twardsze łodyżki na przykład gałązki wierzby, cienkie jak i grubsze gałązki jabłoni, gruszy. Świnki nie powinny korzystać z wapienek oraz lizawek bo po tym chorują na nerki. A królik to nasz kumpel, oczywiście go nie zjemy ;) Jednak separujemy go stanowczo od wszelkich kontaktów z naszymi prosiakami bo faktycznie przenoszą one jakieś groźne bakterie na gryzonie. W sklepach często sprzedają z jednego akwarium świnki i króliki a to wielki błąd :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mam swinie,krotkowlosa
kabomba-dzieki za info ja mojej tez daje nac z rzodkiewki,i bazylie,ktora kocha jutro lece kupic siano,bo do tej pory dawalam do klatki trociny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do >> no ja właśnie też z poznania.. "cena świnki w porównaniu z innymi hodowlami naprawdę bardzo przystępna (70 zł) " Wiem że to doskonała hodowla , doskonałe świnki.. ale co do ceny to sie nie zgodze bo to własnie jedyny minus że bardzo drogo ma. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartinPxxxikSzamotuły
Wciskając swoje dwa grosze... Do czarnych kwiatków w gronie takich "znakomitości" jak Amadeus, SuperStar, Mientus czy Fijantor Cavia należy dodać przede wszystkim hodowlę CAVIOTERAPIA OBUCHOWO hodowca to Pan Wojciech Obuchowicz, o którym mało się mówi, a ma więcej na koncie niż słynny Adczarn. I to te hodowle nie mają prawa bytu jednak będą istnieć, ponieważ największe kwiatuszki tu wymienione siedzą szczęśliwie dla nich w zarządzie. Prawda taka, że dobre hodowle z prawdziwego zdarzenia szybko znikają, a motłoch kręci interes - bo to już nie pasja i nie hobby, a czysty handel. Przy tym co Pan Wojtek ma na sumieniu (razem z P. Ewą, która jest jego rodziną), to nawet zamrażanie na żywca świnek przez Panią Małgorzatę Padiasek się chowa. Pani Ewa i Pan Wojciech znani są z hodowania rzadkiej rasy CH Teddy, oboje wszystkim wokół kity wciskają takie, że głowa mała. Warunki w tychże "hodowlach" są poniżej jakichkolwiek norm. Sprzedają świnki z chore, z wadami, z pasożytami nie informując o tym nabywców. Mój brat zabierając się do hodowli nieszczęśliwie zakupił od wyżej wymienionych parkę CH Teddy. Co wyszło z dwóch świnek tej rasy? Otóż wyszedł po tej parce miot podzielony na dwie rasy: Coronet oraz Merino!!! Nie trzeba mieć tu nawet żadnej wiedzy genetycznej aby zrozumieć co tak naprawdę oferowane jest w tychże hodowlach pod nazwami najrzadszych ras. I za co płaci przeciętny Kowalski? Dodam, że świnki urodziły się między innymi z polidaktylią, która jak się potem okazało, nie była jedynym problemem. W tym wszystkim najbardziej mi szkoda niewinnych zwierząt. Oczywiście, decydując się na świnkę pod żadnym pozorem nie należy kupować jej ani ze sklepu zoologicznego, ani z targu, ani z ogłoszenia, w którym widać, że wystawiający prowadzi masówkę (i świnki tym samym cierpią, głodują oraz pochodzą z kazirodczych kojarzeń). Dziękuję za uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgeedv
Siano jako karma jest najwazniejsze. Rano zaczac karmic od siana. Warzywa pozniej (w poludnie troche i popoludniu) Siano ma byc caly czas. Tylko siano ratuje delikatny przewod pokar.. swinek i reguluje ptawidlowe tarcie zebow. Mieszanki przenic nie wskazane. Od czasu do czasu tylko (jak to moj wet mowi - dozowac jak dzieciom slodycze) rozpychaja zoladek, tworza gazy. Owoce umiarkowanie (zadnych pestkowych) ze wzgl. na cukier! I witamina C zawsze w wodzie w poidelku. Teoretycznie i w praktyce wiem wszysto o swinkach. Kapanie ... tylko w przypadku zabrudzenia np. rozwolnienie. Mlode swinki karmic ostroznie. Jedzenie wprowadzac jak niemowletom. Malutkie porcjie i nie wszystko naraz. ZIOLA bardzo wazne. Male swinki np. po zjedzeniu za duzej ilosci ogorka czeto maja rozwolnienie. Uwazaj na to. Wierzba (galazka z liscmi)pomoze. Duzooo by pisac. Nie wszystko co w internecie (nawet na stronach o swinkach) jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Durentius
Adczarn już chyba nie działa. A co do cen to w tej chwili już naprawdę bardzo opłaca się kupić świnkę rasową dlatego że w małych sklepikach za zwykłą świnkę ceny zaczynają się od 50 wzwyż. W galeriach handlowych chodzą i grubo po ponad stówkę. Od zwykłej osoby której się świnki rozmnożyły można kupić za 30-80 zł w zależności od regionu, a to są przeważnie świnki z jednego źródła więc jest ryzyko. W renomowanych hodowlach świnek z papierami czy po rodowodowych rodzicach ceny są bardzo często niższe niż w sklepach zoo. To jest istny absurd ale tak jest że ceny za świnki nierasowe są totalnie naciągnięte i że są droższe niż świnki z papierami :O :O Różnica między świnkami sklepowymi a rasowymi jest kolosalna nie tylko w wyglądzie ale przede wszystkim zdrowiu. Takie są realia. Ale wystarczy popatrzeć na hodowle psów. Te wszystkie naciągane niby hodowle które nie robią badań reproduktorom, które nie ponoszą kosztów związanych z masą innych rzeczy i rodzicom do ideału daleko mają minimalnie niższe ceny od profesjonalnych hodowli FCI. Więc warto dopłacić te 200 czy nawet 500 zł ale mieć pewność że nasz pies dożyje 15 lat w pełnym zdrowiu, bez dysplazji, padaczek, ślepoty, napadów agresji, i innych rewelacji gdzie za weterynarza i tak zapłacimy w tym czasie swoje. Nie warto oszczędzać ani spieszyć się przy tak ważnych decyzjach jakim jest nowy członek rodziny. Poza tym często jak zaczynają się problemy to te wszystkie niby rasowe yorczki maltańczyki czy mopsiki lądują w schronisku bo nagle na leczenie nie stać. A i tak w pierwszej kolejności zawsze radzę odwiedzić schroniska i adoptować zwykłego kundelka czy świnkę. Świnki też są wydawane na różnych forach bo rozkapryszonemu dziecku się odwidziało i nagle "wystąpiła alergia" lub "nagły wyjazd za granicę". :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgeedv
Proponuje dwie mlode samiczki (moga byc siostry) . Z facetami roznie bywa. W wieku dojrzalym moga sie juz nie lubic i bedziesz musial trzymac je w odzielnyc klatkach. kastrowanie nie zladzi agresji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartinPxxxikSzamotuły
dgeedv >> prawie wszystko to prawda ;) Jednak witaminy nie dodajemy do poidła, misek (ogólnie do picia), ponieważ wchodzi w reakcję z tlenem. Jeśli świnka codziennie otrzymuje dużo warzyw, ziół, owoców, to nie potrzeba jej podawać syntetycznych witamin. Ogórek sam w sobie szkodzi niektórym świnkom i należy akurat ogórki podawać jako smakołyk, a nie danie. Owoce z jedną dużą pestką są zabronione, tak - ale nie ze względu na cukier, lecz na zawarte w nich cyjanki, na które świnki są wrażliwe. Np. banan ma dużo cukru, a jest bardzo wskazany :) Stężenie cyjanków w owocach wielkopestkowych jest zbyt duże jak na małą masę ciała świnki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Durentius
Witamina C w wodzie się utlenia! Poza tym nadmiar witaminy C jest niezdrowy. My nie podajemy swoim świnkom jej wcale, ponieważ w dobrych karmach dla świnek witaminy C jest naprawdę dużo! Do tego warzywa i nietrudno przesadzić. A jeśli świnka dostanie raz czy dwa razy w sezonie maleńką kosteczkę brzoskwini czy śliwki, to nic od razu się nie stanie. Chodzi o to by nie podawać gałęzi, liści i dużych ilości drzew i owoców, które posiadają jedną pestkę. Nasze najbardziej lubią leszczynę - całe gałęzie z liśćmi i pączkami :) Poza tym bardzo chętnie w sezonie zjadają liście truskawek i zdrowych, jadalnych chwastów takich jak babka, gwiazdnica, mniszek, krwawnik, stokrotki i wiele innych ... (dlatego nigdy nie kosimy ogródka) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgeedv
MartinPxxxikSzamotuły Chodzilo mi o cukier ogolnie w owocach. A peskowe w ogle nie podaje sie. Witamina w wodzie moze byc, w zimie zwlaszcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE KUPUJ - ADOPTUJ !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest tyle niechcianych zwierząt w tym świnek morskich. poszukaj stowarzyszenia pomocy świnkom morskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muminki
Dodam nawiasem iż rasowe abisynki (rozetki) już są w Polsce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juniek
Od jakiegoś czasu śledzę wpisy o hodowlach świnek morskich. Kilka miesięcy temu poszukiwałam towarzysza dla mojego świnka. Dzwoniąc do hodowli HILLSTONE z zapytaniem o towarzysza dla mojego pupila otrzymałam odpowiedź, iż najlepszy dla mojego Henia będzie świnek chory umysłowo!!! (samo sformułowanie było niestosowne i zakończyłam rozmowę z tą Panią). Zniesmaczona tą sytuacją postanowiłam napisać do Stowarzyszenia MSMSM opisując całą sytuację. Okazało się, że nie byłam jedyną osobą, która zgłosiła problem z hodowlą Hillstone. Po tym wydarzeniu interesują mnie sprawy związane z hodowlami świnek. We wrześniu pojawiła się informacja o usunięciu z rejestru klubu hodowli Hillstone. Przez opieszałość zarządu klubu dopiero kilka dni temu (po burzliwej dyskusji hodowców) hodowla została wykreślona z rejestru . Jestem zdziwiona jak można określać siebie jako przyjaciela zwierząt i nie reagować, kiedy dzieje im się krzywda... Jestem również oburzona zachowaniem Pani prowadzącej hodowlę Hillstone, która obrzuca błotem inne hodowle wypisując na ich temat bzdury. Czy miała lub ma na celu podłe intrygi i zaszkodzenie ludziom kochającym zwierzęta? Moje posądzenia nie są wyssane z palca.. Szukając dalej towarzysza dla mojego malucha natrafiłam na hodowlę FIJANTOR CAVIA . Wysłałam e-mail do hodowcy z pytaniami. Otrzymałam rzetelne odpowiedzi i prośbę o kontakt telefoniczny. Dostałam kilka zdjęć maluszków, wszystkie były śliczne. Zdecydowałam się zakupić przyjaciela dla mojego Henia z hodowli Fijantor Cavia. Odebrałam milusińskiego osobiście. Przy odbiorze otrzymałam sianko i zapas karmy na kilka dni oraz dokładne informacje na temat pielęgnacji i żywienia prosiaczka. Świnek okazał się fantastycznym kompanem Henia, że zdecydowałam się dokupić jeszcze 4 chłopaków. Z hodowcom utrzymuje kontakt telefoniczny i na bieżąco przekazuje informacje dotyczące prosiaczków. Gorąco polecam hodowlę FIJANTOR CAVIA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olagr
a czy ktoś słyszał cokolwiek o hodowli "z doliny muminków"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzarnaSabi
Jestem :) zajmuję się prywatną hodowlą. Jeżeli chcesz kupić świnkę to koniecznie potrzebujesz klatki najlepiej jednej z średnich rozmiarów świnki szybko rosną. Jeżeli interesuje cie rasa długowłosa np. rozetki najlepsze będą granulki dla gryzoni aby wypełnić klatkę podłożem ( trociny wlepiaja się w sierść) Pozywienie najlepiej nie pakowane oryginalnie tylko na wage mają więcej witamin, pamiętaj żeby nie dosypywać śwince więcej jedzenia dopóki nie zje wszystkiego z miseczki.( będzie wybierać sobie smakołyki) Pojemniczek do wody najlepiej rozpuścić w wodzie witamine C świnki potrzebuja jej w dużej ilości. Kamień z minerałami dla gryzoni jest tani tak naprawdę to sól do przywieszenia w klatce. Jeżeli będziesz systematycznie kąpać świnkę, nawet jeżeli masz alergię nie będziesz mieć żadnych objawów, sama jestem uczulona na sierść a mam rozetkę w pomieszaniu z perugwajską i krótkowłosą a w drodze 2 młode :D Często piszczą jak chca zwrócić uwagę na siebie albo potrzebują czegoś smakowitego :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzarnaSabi
Osobiście odradzam kupowanie w hodowli. O wiele lepiej jest kupić maleństwo w sklepie zoologicznym. Dostajecie tam potwierdzenie opieki weterynaryjnej. I możecie być pewni, że mali przyjaciele nie przenoszą żadnych chorób co jest ważne zwłaszcza jeżeli macie dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olagr
CzarnaSabi świnek nie można myć jeśli nie ma takiej potrzeby, one same doskonale dbają o swoją higienę i jeśli myjesz swoją świnkę, ze względu na swoje uczulenie to to jest jakieś nieporozumienie. Witamina C w wodzie to też słaby pomysł. Po godzinie tej witaminy nie już nie ma, a świnka raczej nawet 1.5 poidła w godzinę nie wypije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olagr
CzarnaSabi a to co piszesz o zoologach to chyba jakaś słaba prowokacja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzarnaSabi
hmmm tak się składa że wiem co robię weterynarz polecił mi myć świnki raz na miesiąc :) z czego one same mają niezłą frajdę a witamina C w postaci rozpuszczalnej jest do kupienia w sklepie zoologicznym przy moich 2 świnkach jedno poidełko wystarcza na 24h czasami nawet nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×