Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KarierkaChaos

Pomóżcie!!! Gubię się w możliwościach!

Polecane posty

Gość KarierkaChaos

Cześć Mam taki problem. Otóż dostałam niezłą pracę i zaczynam niedługo. Ale oczywiście nie chcą mi dać etatu. Umowy śmieciowej też nie. Aby podjąć tę pracę, muszę założyć własną działalność gospodarczą. Ogólnie nie mam nic przeciwko temu, ale zaczęłam czytać na ten temat i spanikowałam. Metody rozliczeń - muszę wybrać jedną, a niewiele z tego rozumiem. Nie wiem, która będzie najkorzystniejsza w mojej sytuacji. Jak ja mam płacić te podatki, ile i co ile? Jedni mówią że co miesiąc a inni że można co kwartał. I jak mam prowadzić księgowość? Nie mam o tym pojęcia, a też muszę szybko wybrać formę. Jakaś księga przychodów / rozchodów - co to w ogóle jest?! Sytuacja moja jest taka - nie mam męża ani dzieci. Moja praca polega na projektowaniu graficznym - usługi reklamowe. To będzie moja pierwsza działalność gospodarcza. Wcześniej pracowałam kilka lat ciągle na dzieło. Mam artystyczną duszę i to co robię, robię naprawdę dobrze, ale cała reszta - te urzędy, okienka, decyzje, rozliczenia, podatki, papiery - to mnie przerasta! Pomocy!!! Jak ja mam wybrać te rozliczenia i ich formę? Poradźcie coś! Ze zmartwienia juz zjadłam dziś cały chleb z miodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarierkaChaos
Może ktoś z Was zakładał działalność i wie co tam wybrać, żeby mnie póżniej podatki z zusem nie zjadły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proste to bardzo
idziesz do najbliższego biura podatkowego, pytasz o koszt miesięcznego rozliczenia mając 2-3 FV miesiecznie. Skasują Cie za to góra 200pln brutto co jest kosztem. Oczywiście podatek liniowy jeśli masz przekraczać progi. Jak masz auto to paliwo idzie w koszty, znajomi mogą też brać na Ciebie faktury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypowiadam się .....
popytaj wśród znajomych może znają jakąś księgową to by była najbardziej kompetentna osoba żeby Ci coś poradzić ...zresztą jak już założysz tą działalność i księgową musisz mieć skoro Ty jesteś w tych sprawach zielona inaczej US i ZUS Cię zaszczują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarierkaChaos
A co to jest FV? Auta nie mam i na razie nie chcę mieć. Słyszałam o jakiejś zniżce jak się zakłada działalność - że niby mniej na ZUS przez 2 lata. Przede wszystkim jednak musze wybrać formę rozliczeń - bo to muszę wypełnić we wniosku który na starcie składam o założenie działalności. I mogłabym już złożyć ten wniosek, a tak - gryzę się ze sobą i nie wiem co wybrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idź do najbliższego
biura podatkowego i pogadaj, powiedz co i jak, ile będziesz zarabiała, jakich kosztów się spodziewasz itd itp i doradzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idź do najbliższego
FV to Faktura VAT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarierkaChaos
dzięki, no chyba tak zrobię, ale gdybyście mieli jeszcze jakies pomysły, to proszę - podzielcie się ze mną. cholera, dlaczego człowiek jak chce jakoś sensownie pracować i zarabiać, to od razu od państwa dostaje tyle kłód pod nogi? Serio, ilekroć się zabieram do czegoś, to tak to czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idź do najbliższego
własna działalność nie jest taka zła, akurat można to nieźle zakombinować, ja straciłem dużo jak firma mnie wzięła na etat, ale w ja w lipcu/sierpniu wpadam w 3. próg :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarierkaChaos
Też mi się wydaje, że własna działalność będzie dobra, tylko na razie nie wiem jeszcze jak to ugryźć. Do tej pory o ja ciągle pracowałam na dzieło. Przez 4 lata nawet żadnego ubezpieczenia zdrowotnego nie miałam. Żyłam optymizmem, że nic mi się nie stanie. A progi? Ja chyba na razie nie przekroczę żadnego progu. Teraz na poczatek mam dostawać ok. 4 tysi/miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pracuję na kontrakcie więc
też musiałam założyć działalność gosp. - ale to nie problem, bo i tak miałam to w planach. Nic w tym strasznego. Przez 2 lata masz ZUS preferencyjny, jeśli się nie znasz - to poszukaj księgowej, a z czasem wszystkiego się nauczysz. Zaczynałam tak jak ty - a teraz rozwijam firmę i jestem bardzo zadowolona. Przynajmniej jestem niezależna i zarabiam wystarczająco, a nie grosze, które ie wystarczały mi na podstawowe opłaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarierkaChaos
Dzięki. Teraz jestem kompletnie zagubiona, ale przynajmniej wydaje mi się, że zmierzam w dobrym kierunku. Ja to jestem taki klasyczny typ "z głową w chmurach". Poemat ci napiszę, obraz namaluję, ale jak mi przyjdzie usmażyć naleśniki to spalę dom :) No nic - teraz chyba mi ktoś z przyjaciół pomoże, a później się nauczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×