Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana Kasia

znieczulica na tym swiecie

Polecane posty

Gość załamana Kasia

Jeszcze gorsza w rodzinnym domu. Złapał mnie taki dołek jak nigdy. Jeszcze wcześniej dawałam sobie z tym rade, teraz nie mogę. Odkąd pamiętam, bylam ponizana przez własną matkę. Wiecznie mnie odchudzała, a ja poprostu mam taką budowę ciala, teraz przy wzroscie 170 wazę 62 kg. Nigdy mnie nie pochwaliła, a zawsze byłam jednym z najlepszych uczniów. Ostatnio powiedziala do mnie ze pewnie spoczne na laurach ( chodzi o uczelnie wyzsza), a jednak dostalam sie na prawo na jeden z lepszych uniwerków w Polsce, ale nie! musze zostać tu gdzie jestem, gdzie poziom nauczania wola o pomstę do nieba. jestem bez zadnych perspektyw z takim uniwerkiem. jeszcze jakiś dziadowy kierunek. calymi dnaimi siedze w domu, sprzątam a jak gdzies wyjade w miasto, odpocząć, pochodzic po sklepach wypomina mi głupie 1,90zł na bilet. to chyba nie jest normalne, wspomne ze jestesmy dość zamożną rodziną, w tym sensie ze nie zyjemy od pierwszego do pierwszego, nigdy na nic nam nie brakowalo. Niedawno sie wprowadzilismy do nowego domu, nikogo tu nie znam. w 1 i 2 kl liceum przyjezdzaly do mnie kolezanki, teraz juz nie bo moja matka powiedziala ze nie bedzie ich karmić ;/ potrafi mnie zmieszać z błotem kiedy np zbije szklanke. S*ko, dzi*ko - łatwo jej to przechodzi przez gardło kiedy jej coś nie pasuje. Ostatnio jej kolezanka powiedziala: Ale masz ładną córkę, ładniejsza od mamusi , na co moja matka Nie! ja kiedyś bylam ladniejsza, bardziej spracowana- ja nie rozumiem takiego zachowania, ona mi chyba zazdrości czegoś. od jakiegoś czasu gada mi tylko ze chce mnie puścić na zamążpójscie, to jest tak wnerwiające ze nie wiem, mam dopiero 19 lat a jej odbija. nawet w kosciele kiedy nie ide do komunii ma o to pretensje : Bo inni idą! masakra , nie mam juz siły. Ja interesują tylko inni, wiecznie mnie do nich przyrównuje, nie widzi moich zalet, nie widzi jak sie staram a ona to wszystko niszczy. Przepraszam ze sie tak rozpisalam ale wole tu niz truć przyjaciółce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokkkemony
nie ona niszczy tylko ty jej na to pozwalasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arnikaaaaaaaa
Nie masz wlasnego rozumu? Musisz matki słuchać? Powiedz jej ze jestes dorosła i nie ma prawa ingerowac w twoje zycie i decyzje. Proponuje zalatwic mamie terapie u psychologa bo normalne to nie jest. Trzymaj sie i realizuj swoje plany. Kiedys matka cie przeprosi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana Kasia
jak sie sprzeciwie wyrzuci mnie z domu, nie raz mi tak groziła. Nie mam dokąd pójść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro jestes taka madra i wybitna jedź na ten uniwerek dostaniesz stypendium i się utrzymasz, ale wygodniej kisić dupe u mamci co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana Kasia
ten kto nigdy nie mial takiego problemu nie zrozumie, jestem na skraju wyczerpania psychicznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arnikaaaaaaaa
Nie masz ojca, rodzenstwa, babci itd... A to cie wywali. Ona toba manipuluje, nie widzisz tego?? Jak wyjedziesz do szkoly to sa przeciez akademiki, domy studenckie... Później znajdziesz prace i jakos sie utrzymasz. Uciekaj od matki bo zniszczy cie całkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana Kasia
z ojcem nie mam kontaktu, brat ma 12 lat, babcia 90 ona tez juz nie kontaktuje z rzeczywistością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana Kasia
Dziękuję ze ktoś się zainteresował tematem. Juz uciekam. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×