dziwne plamienie

Ostatni okres miałam 14 czerwca, cykle zwykle co 30-33 dni. Przed wczoraj miałam dziwne plamienie tak jakby troszke brązowej krwi. Byłam też wtedy akurat u ginekologa (wizyta kontrolna) pobrał mi cytologie co strasznie bolało wrecz szczypało jak nigdy, zrobił też usg (ale to coś wlożył tylko odrobine) i reszte badań. Wczoraj już nie miałam plamienia a dziś znowu. Piersi mam strasznie nabrzmiałe od prawie tygodnia i troszke czasem mnie swędzi w okolicy pochwy. Nie sądze by była to ciąża, stosuje z partnerem prezerwatywe. Ale zastanawia mnie czy lekarz mogł mnie tam zranić podczas badania i moze stąd to plamienie?? Pomóżcie prosze:(

ale plamienie bylo przed wizyta czy po? z tego co piszesz to moze byc grzybica. standardowa u kobiet. nosisz stringi? albo sztuczna biezlizne? partner zasze przed i po dba o higienie miejsc intymnych?

tak nosze stringi rzadko bardzo, ale sztuczną bielizne częst partner dba i to bardzo, a plamienie było po wizycie

Na takie delikatne swędzenie mozesz zastosowac provag zel, działa łagodzaco, nawilzajaco równiez po otarciach i podraznieniach stref intymnych. Stosuje sie go PO kapieli.