Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bez przyszlosci

jak wyplątać się ze związku bez przyszłości?

Polecane posty

Gość bez przyszlosci

jesteśmy razem od ponad pół roku, oboje ok. 30, ja przed, on 3 lata starszy jestesmy kompletnie rozni... on wieczny dzieciak, duzo prostszy ode mnie, średnie wyksztalcenie, z niestala praca... jak akurat na lato wyjdzie tak, ze nie ma kasy na wakacje to nie jedzie i juz. nie potrafi oszczedzic nawet 100zl woli kupic cos do samochodu niz odlozyc na cos sensownego ma w dupie towarzyskie konwersacje i wlasciwie zrobil sie odludkiem a ja jestem towarzyska, obecnie wlasciwie niezalezna, ze stala praca, wynajetym przez siebie mieszkaniem, z planami, ambicjami, potrzebami... chce wyjezdzac, planowac... mimo to nie umiem sie wyrwac z tej relacji on ma mase zalet (jest kochany, zaradny, umie wszystko naprawic, prawi komplementy, nie zdradza, pomaga itd.), ktore cenie, ale zycie na dluzsza mete z takim czlowiekiem to zycie z kamieniem u nogi... rowniez po czesci finansowo... dodam, ze mieszkam obecnie w innym miescie niz rodzinne, nie mam obok rodziny, masy znajomych... to tez ma wplyw na to, ze w tym trwam... po porstu zycie w pojedynke jest puste i nudne... znajomi planuja czas we dwoje, odwiedzaja tesciow itd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRAWDA CIE ZABOLI
JESTEŚ KURRWĄ. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgjgj
zastanow sie jeszcze,mysle ze nie umiesz docenic tego co masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DJ_KRIS_manieczki
pomysl sobie tak: masz kase? to bierzesz ludzi do napraw wiec jedna jego zaleta odpada! kochany nie problem akurat z wiekszoscia facetow komplementy kazdy facet prawi ktory chce dostac... wiec sama widzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRAWDA CIE ZABOLI
JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ. JESTEŚ KURRWĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×