CZY TO JEST NORMALNE?

Jak uwazacie, po ilu latach zwiazku powinny nastapic zareczyny?... Moim zdaniem u mnie sie juz zdecydowanie za dlugo ciagnie, za miesiac stuknie nam piata rocznica a tutaj pierscionka ani widu ani slychu. Ile mam jeszcze czekac waszym zdaniem? Chcialabym w koncu wyjsc kiedys za maz, zaplanowac slub, dzieci z nim. A tutaj nic sie nie da, on wszystko zbywa smiechem, kazda probe rozmowy o slubie czy dzieciach... Poradzcie cos. :(

oj to długo czekasz. A ile musi kosztować pierścionek byś była usatysfakcjonowana z zaręczyn?

mi sie wydaje,ze tak po 2 latach, chociaz to i tak zalezy od faceta, bo niektórzy po paru miesiącach

Dziś to normalne kobiety pozwoliły na coś takiego jak mieszkanie i seks przed ślubem to po co facet ma się oświadczać i w ogóle do czegoś zobowiązywać? seks jest ? jest! i to większości starcza.

cena pierścionka nie gra roli... kto normalny patrzy na to za ile dostal peirscionek? :P po drugie - nie mieszkamy razem i nie bedziemy mieszkac na pewno przed slubem

moja kuzynka chodzila ze swom obecnym mezem 10 lat po 7 latach się jej oswiadczyl

no właśnie nikt normalny na to nie patrzy ale są takie które uważają że pierścionek poniżej 2500 to obraza, a najlepiej to taki za 5tys i gdy partnerka sama sobie taki wybiera

ja na pewnoe nie naleze do takich, dla ktorych pierscioenk za 2 tys to obraza :P dla mnie moglby byc i za zlotowke, bo liczy sie gest a nie cena pierscionka

ehh szkoda że dziewczyny z takim myśleniem jak Ty to rzadkość bo bym się z miejsca oświadczył heh

a czy w ogóle rozmawiałaś z nim na te tematy?:P moim zdaniem jeśli facet planuje taki przbieg związku to max dwa lata i sie oświadcza;)

zależy ile macie lat i czy jesteście w stanie utrzymać gospodarstwo domowe. Jeżeli nie, to nieoświadczanie jest normalne