Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

XliloX

przymusowe szczepienia

Polecane posty

słyszałyście co przeszło w sejmie? ja generalnie szczepiłam syna do momentu mmr - tego odmówiłam, bojąc się powikłań. a teraz okazuje się, że lobby farmaceutyczne daje radę i nie tylko dzieci, ale i dorośli będą mogli być PRZYMUSOWO zaszczepieni. co się dzieje w tym chorym kraju?! https://www.facebook.com/notes/og%C3%B3lnopolskie-stowarzyszenie-wiedzy-o-szczepieniach-stop-nop/polacy-to-nie-idioci-nie-chc%C4%85-przymusu-szczepie%C5%84/470452989648801

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjgbhjs
Rzygam już tym tematem. Stado baranów będzie pikiety urządzać. Ludzie czy Wy kiedykolwiek słyszeliście o Konstytucji? Nie? Spieszę wyjaśnić. To jest ustawa zasadnicza a to oznacza, że żadna inna ustawa nie może być z nią sprzeczna. Ta nowelizacja jest sprzeczna czyli nie ma szans wejść w życie. Zaraz zapytacie "to dlaczego senat ją przegłosował?". Słyszał jeden z drugim o bublach legislacyjnych? No to jest jest właśnie taki bubel. Powtarzam: nie ma żadnej możliwości by to weszło w życie. I błagam przestańcie mnie już tym dręczyć, bo gdzie nie wejdę to "oświeceni" podniecają się tym tematem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjgbhjs
A co do mmr to zamiast legend słuchaj lekarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 312312312
A co do mmr to zamiast legend słuchaj lekarzy. tylko sama nie słuchasz lekarzy, poczytaj sobie, ale pewnie nie dasz rady więcj przeczytac niz 3 linijki Szczepienia, rtęć i autyzm - skutki szczepień 08-10-2009 10:29 List otwarty prof. dr Maria Doroty Majewskiej Kierownika Katedry Marii Curie Komisji Europejskiej Zakład Farmakologii i Fizjologii Układu Nerwowego Instytut Psychiatrii i Neurologii Sobieskiego 9, 02-957 Warszawa. W odpowiedzi na nadesłany do mnie protest Państwa odnośnie mojej wypowiedzi z dnia 14 października 2008 r. o „szkodliwości dużej liczby szczepień", pragnę wyjaśnić moje stanowisko w tej sprawie. Najpierw się przedstawię. Jestem neurobiologiem. Przez 25 lat pracowałam w USA w czołowych instytucjach naukowych tego kraju (w Uniwersytecie Missouri, Uniwersytecie Harvarda oraz w Narodowym Instytucie Zdrowia pod Waszyngtonem). W 2006 r. wróciłam do Polski w celu realizacji projektu badawczego Komisji Europejskiej, w 2007 uzyskałam tytuł profesora nauk medycznych. Moje publikacje o neurosterydach doczekały się tysięcy cytowań w literaturze naukowej. Jako jedyna osoba w Polsce wygrałam w drodze konkursu prestiżowy grant Komisji Europejskiej (Marie Curie Chair) na prowadzenie badań nad biologią autyzmu i potencjalną rolą thimerosalu w patogenezie tej choroby. Realizuję ten projekt we współpracy w Instytucie Psychiatrii i Neurologii, bowiem tu znajduje się Klinika Psychiatrii Dzieci i Młodzieży, która opiekuje się dziećmi autystycznymi. Projekt składa się z części klinicznej i przedklinicznej. Badamy potencjalny związek autyzmu z liczbą, rodzajem i natężeniem szczepień, z powikłaniami poszczepiennymi, zawartością rtęci w przydatkach skóry i z poziomem hormonów sterydowych. Jak Państwu wiadomo, rtęć w postaci thimerosalu była i nadal jest dodawana do wielu szczepionek niemowlęcych w Polsce (ich szczegółowa lista jest przytoczona dalej w tekście). Rtęć w każdej postaci jest bardzo toksyczna, o czym świadczy ponad 4100 publikacji w PubMed na ten temat i wieloletnie doświadczenia ludzkości. Organiczny związek rtęci, thimerosal (sodium ethylmercurithiosalicylate), zawierający wagowo ok. 49% rtęci, wyprodukowany w latach 1930. przez firmę Eli Lilly przez kilkadziesiąt lat był dodawany jako środek bakteriobójczy i konserwujący do szczepionek oraz innych medykamentów bez rygorystycznych badań świadczących o jego bezpieczeństwie. Jest to niezgodne z dzisiejszą praktyką dopuszczania preparatów chemicznych do użycia w medycynie. Rtęć jest neurotoksyczna, kardiotoksyczna, hepatoksyczna, nefrotoksyczna, immunotoksyczna, kancerogenna. Powoduje zaburzenia rozwojowe u dzieci, choroby neurodegeneracyjne u dorosłych (Parkinsona i Alzheimera) oraz degeneracyjne zmiany w systemach reprodukcyjnych kobiet i mężczyzn, upośledzając ich zdolności rozrodcze oraz uszkadzając potomstwo (przegląd: http://www.epa.gov/iris/subst/0073.htm ). Dlatego kraje skandynawskie wprowadziły u siebie zakaz używania rtęci ( http://www.reuters.com/article/pressRelease/i dUS108558+03-Jan- 2008+PRN20080103 ) i UE proponuje drastyczne ograniczenie używania rtęci na skalę globalną ( http://ec.europa.eu/environment/chemicals/mer cury ; http://www.euractiv.com/en/environment/eu-see ks-global-mercury-ban/ar ...). W USA na autyzm cierpi obecnie ponad 1,5 miliona dzieci. Dla Polski nie ma wiarygodnych danych, ale ekstrapolacja tych liczb na liczę ludności w Polsce sugeruje, że może być ich ponad 150 000. Jeśli dodać do tego dzieci z innymi uszkodzeniami mózgu, liczby te będą większe. Najbardziej niepokojącym zjawiskiem jest obserwowany prawie na całym świecie kilkunastokrotny wzrost zachorowań na choroby psychoneurologiczne (autyzm, ADHD, upośledzenie umysłowe, padaczka i inne) w ciągu ostatnich dwóch dziesięcioleci. Znamiennym jest to, że w latach 1990, w których nastąpił najbardziej dramatyczny wzrost tych zachorowań, amerykańskie agencje federalne FDA (Food and Drug Administration) i CDC (Centers for Disease Control and Prevention) zaleciły stosowanie kilku nowych szczepionek niemowlęcych (Wzw B dla noworodków, HiB, Varicella, Hep A, Rota), z których co najmniej dwie zawierały thimerosal, co znacząco zwiększyło ilość wstrzykiwanej niemowlętom rtęci. W związku z tym pojawiła się hipoteza, że odpowiedzialny za wzrost tych chorób może być thimerosal ze szczepionek. Ilość organicznej rtęci, na którą eksponowany jest człowiek, uważana za bezpieczną przez EPA (Environmental Protection Agency), wynosi 0,1 g/kg/dzień ( http://www.epa.gov/iris/subst/0073.htm ), podobne są normy europejskie. Natomiast łączna jej ilość, którą jednorazowo wstrzykiwano niemowlętom w 3 szczepionkach - DTP, Hib i Hep B - wynosiła 62,5 g, co dla 5-kilogramowego niemowlęcia 125 razy przekraczało bezpieczne dawki. DOTYCHCZASOWE BADANIA NAD THIMEROSALEM W USA I W EUROPIE W odpowiedzi na rosnący niepokój rodziców i pediatrów w końcu lat 1990 FDA i CDC zleciły epidemiologowi dr Thomasowi Verstraetenowi (ówcześnie z CDC) wykonanie analizy na podstawie wewnętrznej bazy danych dotyczącej dokumentacji szczepień ponad 100 000 dzieci. Pierwotne wyniki jego analizy wskazywały na silny związek autyzmu oraz innych chorób neurologicznych dzieci z thimerosalem i stały się podstawą listu wystosowanego przez FDA do producentów szczepionek, który zalecał usunięcie thimerosalu ze szczepionek dziecięcych, ale bez nakazu i sankcji prawnych. W rezultacie czego nadal był i jest on stosowany w wielu szczepionkach dla dzieci i dorosłych ( http://www.fda.gov/CbER/ltr/thim053100.htm ). Wyniki analizy Verstraetena zostały zaprezentowane w czerwcu 2000 r. w odizolowanym leśnym ośrodku Simpsonwood w Norcross, GA, USA, na tajnej konferencji, w której uczestniczyły 52 osoby: wysocy urzędnicy z FDA, CDC i WHO (World Health Organisation) , reprezentanci producentów szczepionek oraz kilku konsultantów pediatrycznych. Kulisy przebiegu tej konferencji, na podstawie jej stenogramów, opisał Robert F. Kennedy Jr., prawnik i obecny kandydat na Ministra Ochrony Środowiska w rządzie Prezydenta Baraka Obamy, w artykule „Deadly Immunity" , (CommonDreams.org News Center, June 16, 2005; http://www.commondreams.org/views05/0616-31.h tm ). Dowiadujemy się z niego, że prezentując swe wyniki Verstraeten powiedział „Byłem przerażony tym, co odkryłem" i cytował wcześniejsze badania wskazujące na związek thimerosalu z opóźnieniem mowy, ADHD i autyzmem. „Zamiast natychmiastowego podjęcia kroków w celu zawiadomienia o tym społeczeństwa i pozbycia się szczepionek z thimerosalem, przedstawiciele rządu i korporacji dyskutowali głównie nad tym, jak ukryć przed społeczeństwem te dane i jak uchronić korporacje i FDA od pozwów sądowych wnoszonych przez rodziców okaleczonych dzieci. Uczestnicy konferencji najbardziej przejmowali się tym, jak to odkrycie wpłynie na zyski producentów szczepionek" - pisze Robert F. Kennedy Jr., prawnik. Stosunek establiszmentu szczepionkowego do zaprezentowanych danych o toksyczności thimerosalu najlepiej ilustrują niektóre wypowiedzi jej uczestników. Dr Bob Chen, kierownik CDC odpowiedzialny za bezpieczeństwo szczepionek, wyraził się: „biorąc pod uwagę newralgiczność tych danych, na całe szczęście udało się nam je zabezpieczyć przed przedostaniem się w nieodpowiednie ręce", a doradca WHO od szczepień, dr John Clemens, powiedział: „to badanie w ogóle nie powinno być przeprowadzone". Podobna postawa negacji i blokowania niewygodnych danych przebija z zaadresowanego do mnie listu Polskiego Towarzystwa Wakcynologii (PTW). Po tej konferencji CDC wycofała analizy Verstraetena (choć były przeznaczone do natychmiastowej publikacji) i ogłosiła naukowcom, że szczepionkowe dane zostały zgubione i nie mogą być odtworzone. Wbrew prawu "Freedom of Information Act", CDC oddała bazę szczepionkowych danych prywatnej firmie do ukrycia, deklarując ją poza zasięgiem dla naukowców. W 2001 Verstraeten otrzymał posadę u producenta szczepionek GlaxoSmithKline i opublikował swą pracę z CDC w r. 2003 po wielokrotnych przeróbkach danych i usunięciu z analizy danych większości dzieci uszkodzonych przez thimerosal. Choć jego pierwotne wyniki wskazywały, że uszkodzenia neurologiczne występowały 7 do 11 razy częściej u 3 dzieci zaszczepionych thimerosalem, w jego ostatecznej publikacji ten związek został usunięty; pozostawiono tylko związek thimerosalu z tikami i opóźnieniem mowy (Verstraeten et al., Pediatrics 2003, 112 (5):1035-48). Verstraeten ukrył swój konflikt interesów, czyli fakt, że pracował wtedy dla Glaxo. Publikacja ta i zastosowane w niej fałszerstwo zostały ostro skrytykowane, a Verstraeten potem nieudolnie tłumaczył się ze swej manipulacji (Verstraeten, Pediatrics, 2004, 113(4): 932). Kennedy demaskuje skrzętnie ukrywane powiązania finansowe i biznesowe producentów szczepionek i wielu reprezentantów CDC, którzy podejmują regulacyjne decyzje dotyczące szczepień. Ten konflikt interesów zdyskredytował CDC jako instytucję, która ma stać na straży zdrowia obywateli USA. Po oddaniu tej newralgicznej bazy szczepionkowych danych prywatnej firmie do ukrycia, dane te nie miały już nigdy więcej ujrzeć światła dziennego i miały stać się niedostępne dla innych badaczy. By kontynuować maskowanie dowodów toksyczności thimerosalu, CDC zleciła amerykańskiemu Instytutowi Medycyny (IOM; prywatnej organizacji, której członkami są również przedstawiciele firm farmaceutycznych zaangażowanych w ten konflikt), aby wyprodukował publikację, która definitywnie zaneguje związek thimerosalu z chorobami neurologicznymi. Na zebraniu w 2001 r., na którym omawiano żądania i instrukcje CDC wobec IOM, dr Marie McCormick, która kierowała komitetem IOM do spraw bezpieczeństwa szczepionek, powiedziała naukowcom „Nigdy nie uznamy, że autyzm jest rzeczywiście niepożądanym objawem działania thimerosalu". Natom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 312312312
Natomiast inna uczestniczka tego komitetu, Kathleen Stratton, głośno „przewidziała, że konkluzja IOM będzie brzmieć, iż „dowody są niedostateczne, aby zaakceptować, lub odrzucić związek przyczynowy między autyzmem i thimerosalem , przyznając, że jest to żądanie dr Waltera Orensteina, ówczesnego dyrektora Narodowego Programu szczepień z CDC. I taka właśnie była konkluzja IOM odnośnie związków thimerosalu z chorobami neurologicznymi dzieci. Trudno o bardziej jaskrawe hochsztaplerstwo naukowe, które godzi w zdrowie i życie milionów dzieci. W 2004 r. Orenstein został zmuszony do rezygnacji ze stanowiska w CDC, kiedy jego upublicznione wypowiedzi oraz emaile wykazały, że świadomie zaplanował ten medyczny sabotaż. W to planowane oszustwo naukowe zaangażowany był także Douglas Gordon, dyrektor strategicznego planowania z National Institutes of Heath (NIH) uprzednio dyrektor jednego z producentów szczepionek. Powiedział on w 2001 r. na zebraniu w Princeton „obecnie prowadzi się cztery dodatkowe badania, których celem jest wykluczenie możliwych związków między szczepieniami i autyzmem, szczepieniami i regresją rozwojową, zapaleniem jelit i szczepionką MMR, oraz thimerosalem i ryzykiem autyzmu. Istnieją więc dowody, że wysoko postawieni urzędnicy NIH i CDC planowali fałszowane badania, których wynik był z góry określony i zgodny z żądaniami producentów szczepionek. Seria cytowanych przez PTW publikacji, dowodzących rzekomego „bezpieczeństwa thimerosalu, należy do tej właśnie grupy. Sprawą związku thimerosalu z autyzmem zainteresował się Komitet Izby Reprezentantów USA do Spraw Reform Rządu, który w raporcie „Mercury in Medicine Report z 21 maja, 2003, napisał, że FDA nigdy nie zakazała, a CDC nie wyraził preferencji dla szczepionek bez thimerosalu, i skonstatował, że prawdopodobnie thimerosal spowodował neurologiczne uszkodzenie wielu tysięcy dzieci. Konkluzje tego raportu były jednoznaczne: Thimerosal używany jako konserwant w szczepionkach jest bezpośrednio odpowiedzialny za epidemię autyzmu. Bardzo prawdopodobne, że tej epidemii możnaby zapobiec lub ją zatrzymać, gdyby FDA nie zignorowała faktu, że brak jest danych dotyczących bezpieczeństwa thimerosalu i wykazała czujność odnośnie celowego narażania niemowląt na działanie tej znanej neurotoksyny. Niezdolność agencji rządowych do skutecznego działania w tej sprawie dowodzi instytucjonalnego sabotażu w celu ochrony własnych interesów oraz nieuzasadnionego krycia przemysłu farmaceutycznego. [ ] Ponieważ FDA postanowiła w 1999 r. nie usunąć z rynku szczepionek z thimerosalem, w dodatku do dzieci już uszkodzonych, 8 000 dzieci dziennie nadal było narażanych na przedawkowanie i okaleczenie thimerosalem przez co najmniej następne dwa lata (http://www.aapsonline.org/vaccines/mercinmed. pdf raport przewodniczącego Podkomisji Izby Reprezentantów ds. Praw i Dobrobytu Człowieka Dana Burtona). W maju 2004 r. IOM opublikował raport Immunization Safety Review: Vaccines and Autism, którego wniosek: „nie ma dowodów związku miedzy szczepieniami i autyzmem, był z góry zaplanowany. Został on oparty nie na dużej liczbie publikowanych danych dotyczących toksycznośćci rtęci i thimerosalu, lecz tylko na czterech zafałszowanych i źle wykonanych pracach. Co więcej, raport ten zalecał rzecz zgoła niebywałą w nauce i demokracji, że nie powinno się prowadzić dalszych badań nad autyzmem i szczepieniami. Amerykański kongresman i lekarz, Dave Weldon z Florydy, zdemaskował i publicznie zaatakował IOM, mówiąc, że opierał się on na kilku pracach, które miały „fatalne błędy dzięki złemu planowi, i które w żaden sposób nie reprezentują całej dostępnej wiedzy naukowej i medycznej na ten temat. Kongresman Weldon powiedział „Reprezentanci CDC nie są zainteresowani w uczciwych badaniach w celu odkrycia prawdy, ponieważ związek między szczepionkami i autyzmem zmusiłby ich do przyznania, że ich polityka nieodwracalnie uszkodziła tysiące dzieci. Druzgocąca krytyka raportu IOM i publikacji, na których wybiórczo został on oparty, została zaprezentowana w raporcie Weldona do Kongresu USA, w jego doniesieniach konferencyjnych oraz w publikacji „Something is rotten, but not just in Denmark w maju 2004: http://weldon.house.gov/UploadedFiles/RepWeld onMDonIOM.pdf http://www.nationalautismassociation.org/pdf/ Weldon.pdf http://www.co-brass.com/AutismOneWeldonRemark s.pdf http://www.autismwebsite.com/ari/dan/daveweld on.pdf Oprócz omówionej poprzednio zafałszowanej publikacji Verstraetena (2003), Weldon krytykuje drugą koronną cytowaną przez IOM publikację (Hviid et al., JAMA, 2003, 290:1763-1766), której autorzy twierdzą, że w Danii ilość przypadków autyzmu wzrosła po usunięciu thimerosalu ze szczepionek w 1992 r. Jest to jawna manipulacja, bowiem przed 1992 autorzy liczyli tylko szpitalne diagnozy autyzmu, a po tym roku zmienili kryteria i dodali diagnozy pozaszpitalne. Również dawki thimerosalu, które otrzymały dzieci duńskie przed r. 1992 (125 g Hg do 10 miesiąca życia) były znacznie mniejsze niż dawki amerykańskie (187.5 g Hg do 6 miesiąca). Dzieci amerykańskie w latach 1990 otrzymały 2,5 razy więcej Hg w pierwszych 6 miesiącach życia niż dzieci duńskie przed 1992, dlatego porównywanie tych dwóch populacji nie ma sensu. Podobna krytyka konfliktu interesów i błędnej metodyki dotyczy drugiej cytowanej przez IOM publikacji (Madsen et al., Pediatrics, 2003, 112:604-606), która odnosi się do tej samej duńskiej populacji dzieci z przed i po 1992 r. Analogicznie rzecz się ma z publikacją ekologicznego badania (Stehr-Green et al. Am. J. Prev. Med. 2203, 25:1001-1006), której kluczowy współautor pracuje dla duńskiego producenta szczepionek (Staten Serum Institute) i gdzie miesza się różne metody diagnostyczne (szpitalne i ambulatoryjne) oraz kraje o radykalnie różnej ekspozycji niemowląt na thimerosal (USA, Danię i Szwecję), gdzie dzieci szwedzkie otrzymały nawet mniej thimerosalu niż duńskie. Jest to równoznaczne z porównywaniem jabłek z kapustą. Czwarta cytowana przez IOM praca (Andrews, Miller et al. Pediatrics. 2004, 114:584-91) z UK, która też zaprzecza związkom thimerosalu z autyzmem, jest jeszcze bardziej wątpliwa. Jedna z głównych jej autorek (dr Elizabeth Miller) jest fundowana przez producentów szczepionek i służy jako sądowy świadek-ekspert w ich obronach przed pozwami przez rodziców. Jej udział w tej publikacji jest rażącym konfliktem interesów, który nie został ujawniony. Analizy dr Miller z pewnością należy uznać za podejrzane. Autorzy tej publikacji posunęli się nawet tak daleko w swych manipulacjach, że wykazali, iż thimerosal jest wręcz korzystny dla rozwoju dzieci. Ogólnie można powiedzieć, że raport IOM z 2004 r. był wyprodukowany, żeby zgodnie z zamierzonym celem ukryć związek autyzmu z thimerosalem. Jednak nie uspokoił on krytyków, raczej ich oburzył. Pod ciśnieniem rodziców i Kongresu USA, IOM został zmuszony do powołania nowego panelu naukowców, którzy skrytykowali poprzedni raport za manipulacje oraz konflikt interesów i zażądali, aby CDC udostępniła bazę szczepionkowych danych publiczności. Dotychczas tylko dwóm naukowcom, Markowi i Davidowi Geierom po całorocznych walkach z CDC i z pomocą Kongresu udało się do niej dotrzeć. Autorzy ci opublikowali wyniki własnych analiz, które powtórzyły oryginalne analizy Verstraetena i wykazały, że thimerosal ze szczepionek może być odpowiedzialny za autyzm, ADHD, upośledzenie umysłowe, epilepsję i inne neurologiczne uszkodzenia dzieci. (Geier & Geier, Int J Toxicol. 2004, 23(6):369-76; Med Sci Monit. 2005, 11(4):CR160-70; Med Sci Monit. 2006, 2(6):CR231-9; : Neuro Endocrinol Lett. 2006, 27(4):401-13; J Toxicol Environ Health A. 2007, 70(10):837-51). Próby dezawuowania tych uczciwych, niezależnych amerykańskich uczonych przez PTW przy równoczesnym gloryfikowaniu publikacji jawnie zafałszowanych, pozostawię bez komentarza. Zafałszowane wyniki ekologicznego badania CDC nadal są jednak wykorzystywane jako koronny argument rzekomo „świadczący o bezpieczeństwie thimerosalu. Na zlecenie Kongresu USA, panel ekspertów z National Institute of Environmental Health Sciences (NIEHS) dokonał niezależnej oceny tego badania i skrytykował je jako błędnie zaplanowane, nie nadające się do wykrycia w sposób rzetelny przypadków autyzmu i innych chorób neurologicznych u dzieci i prowadzące do mylących wniosków, więc nieużyteczne. Zażądali oni, żeby przyszłe badania dotyczące bezpieczeństwa szczepionek były inaczej zaplanowane i prowadzone jawnie przez badaczy całkowicie niezależnych od CDC i producentów szczepionek, oraz w ścisłej współpracy ze stowarzyszeniami rodziców dzieci autystycznych, bo tylko takie badania będą godne społecznego zaufania: („Thimerosal Exposure in Pediatric Vaccines: Feasibility of Studies Using the Vaccine Safety Datalink , Report of the Expert Panel to the National Institute of Environmental Health Sciences (NIEHS), August, 2006 . W 2007 r. dr Julie Gerberding, Dyrektor Naczelna CDC (powołana w 2002), przyznała publicznie w CNN, że szczepionki mogą powodować autyzm w populacji wrażliwych dzieci. Dr Gerberding zgodziła się z krytyką ekspertów z NIEHS i przyznała w dokumencie zaadresowanym do Kongresu USA „Raport to Congress on Vaccine Safety Datalink z 2008 r., że protokół badań CDC „Vaccine Safety Datalink (który zastosowano do publikacji Verstraetena (zaprzeczającej związkom thimerosalu z uszkodzeniami neurologicznymi dzieci), jest obarczony wieloma fatalnymi błędami, które czynią go bezużytecznym do badań tego typu powiązań i mogą prowadzić do fałszywych wniosków. Przyznała też, że protokół ten „nie nadaje się do badania bezpieczeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 312312312
Polskie niemowlęta w pierwszych 18 miesiącach życia otrzymują 16 obowiązkowych szczepień przeciw 10 chorobom: gruźlicy, żółtaczce B, błonicy, krztuścowi, tężcowi, polio, odrze, śwince, różyczce, i zakażeniom Haemofilus influenzae b. Dodatkowo zalecane są szczepienia przeciw: Streptococus pneumoniae, Neisseria meningitidis, rotavirus, influenza virus, herpes virus varicellae, i hepatitis A virus, co może stanowić razem liczbę 26 szczepień w pierwszych 24 miesiącach życia. Nawet zdrowe organizmy żołnierzy amerykańskich nie wytrzymały zmasowanych szczepień i zostały trwale okaleczone chorobą autoimmunologiczną zwaną Syndromem Wojny Zatokowej (Hotopf M et al. BMJ. 2000, 320:1363-1367; raport komisji ekspertów Kongresu USA z 17 listopada 2008 (http://sph.bu.edu/insider/images/stories/reso urces/annual_reports/GWI%20and%20Health%20of%20GW%20Veterans _RAC-GWVI%20Report_2008.pdf ) konkluduje, że syndrom ten jest realną chorobą i jest skutkiem wystawienia żołnierzy na działanie czynników chemicznych i szczepień przeciw gazom porażającym system nerwowy. Zatem liczenie, że duża kondensacja szczepień będzie bezpieczna dla małych dzieci przeczy logice i doświadczeniom medycyny. Silnym dowodem na toksyczność zmasowanych szczepień jest publikacja niemieckich i austriackich badaczy: „Sudden and unexpected deaths after the administration of hexavalent vaccines (diphtheria, tetanus, pertussis, poliomyelitis, hepatitis B, Haemophilius influenzae type b): is there a signal? (Eur J Pediatr. 2005, 164:61-69). Opisuje ona śmierć 19 niemowląt w ciągu paru godzin/dni po szczepieniu dwiema szczepionkami heksawalentnymi (DTP- Hib-HepB-IPV) w okresie od października 2000 do czerwca 2003. Zdrowe przed szczepieniem dzieci zmarły w wyniku poszczepiennych obrzęków mózgu i płuc oraz zawałów serca. Bardzo niepokoi fakt, że właśnie szczepionki heksawalentne są reklamowane dla polskich rodziców na stronie: http://www.szczepienia.pl/mmw/50,5_lub_6_szcz epionekw_1_strzykawce.html (sponsorowanej przez firmę Glaxo) jako alternatywne dla niemowląt. Są one pełnopłatne i firma Glaxo udziela nawet rodzicom pożyczek na ich zakup. Zgodnie z dokumentami „Charakterystyki Środków Farmaceutycznych zarejestrowanych w Polsce szczepionek, które otrzymałam z Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych (wysłanymi 9.10.2008 przez Wiceprezesa ds. Produktów Leczniczych, dr n. farm. Elżbietę Wojtasik) w Polsce obecnie dopuszczonych jest kilka szczepionek ze znaczną zawartością thimerosalu: Euvax (Wzw B, Life Sciences, prod. koreańska) 0,01 % THIM Engerix B (Wzw B, Glaxo) 0,005% THIM D.T.COQ (DTP, Sanofi) 0,01 % THIM DTP (Biomed, Kraków) 0,01 % THIM TETRAct-HIB (DTP+Hib) (Sanofi) 0,01% THIM D Szczepionka błonicza (Biomed) 0.01% THIM DT Szczepionka błoniczo-tężcowa (Biomed) 0,01% THIM DTP Szczepionka błoniczo-tężcowo-krztuścowa (Biomed) 0,01% THIM Szczepionki przeciw grypie 0,01 % THIM Polskie niemowlę zaszczepione zgodnie z obowiązującym kalendarzem szczepień może otrzymać do 7 miesiąca życia: 75 g Hg w Wzb B (3x 25 g Hg) 75 g Hg w DTP lub DTP+Hib (3x 25 g) 25 g Hg (Influenza) Razem = 175 g Hg Do 18 miesiąca może otrzymać dodatkowo 25 g Hg (z DTP) i 25 g Hg (influenza), razem 225 g Hg. Rtęć jak wiemy akumuluje się w mózgu. Wśród obowiązkowych szczepień znajdują się dwa (BCG i Wzw B), podawane w pierwszej dobie życia, nierzadko nawet w 2 godziny po urodzeniu. Wiele wskazuje na to, że bardzo poważne zagrożenie dla życia i zdrowia dziecka stanowi szczepionka Wzw B (szczególnie firmy Euvax), która dostarcza jednorazowo 25 g Hg, co stanowi ok. 8,3 g Hg/kg wagi ciała. Ta ilość rtęci jest 83 razy większa od uważanej przez EPA za bezpieczną (0,1 g Hg/kg/dzień) dla dorosłego człowieka. Ponieważ u noworodka bariera krew-mózg nie jest dobrze wykształcona, thimerosal wraz z antygenami i substancjami pomocniczymi szczepionek (m.in. wodorotlenek glinu; 250 g) łatwo przedostają się o do mózgu, gdzie mogą powodować trwałe uszkodzenia. W drugim miesiącu życia polskie niemowlę może otrzymać jednorazowo 50 g Hg (25 g z Wzw B i 25 g z DTP lub DTP+Hib). Dla 4 kg niemowlęcia będzie to dawka Hg 125 razy większa niż uznana za bezpieczną dla dorosłej osoby. Neurotoksyczność związków rtęci została udowodniona ponad wszelką wątpliwość w setkach publikacji naukowych. Jest ona synergistycznie nasilana przez związki glinu. (Geier et al., J. Tox. Environ. Health, Part B, 2007, 10:575-596; Geier & Geier J. Am. Physicians and Surgeons, 2003, 8:6-11; Toimela T & Thti H., Arch Toxicol. 2004, 78:565-74; Schubert J et al. J. Toxicol. Environ. Health, 1978, 4:5-6; Yel L et al., Int J Mol Med. 2005, 16:971-7; Humphrey ML et al, Neurotoxicology. 2005, 26:407- 16; James SJ et al., Neurotoxicology. 2005, 26:1-8; Baskin DS et al., Toxicol Sci. 2003, 74:361- 8). Związek wysokiego poziomu rtęci we krwi z autyzmem został też opisany przez Desoto MC & Hitlan RT (J Child Neurol. 2007, 22:1308-11). To zaledwie kilka wybranych spośród setek podobnych publikacji. Neurotoksyczność thimerosalu potwierdzają też nasze własne badania prowadzone na szczurach. Autorzy najważniejszych analiz dotyczących związków thimerosalu z uszkodzeniami neurologicznymi dzieci, Mark i David Geierowie, którzy są dezawuowani w liście PTW i przez lobby szczepionkowe, powtórzyli analizy pierwotnych danych z CDC na polecenie Kongresu USA. Ataki na nich sugerują pozamerytoryczne motywacje establiszmentu szczepionkowego, ponieważ Geierowie odważyli się ujawnić skrzętnie ukrywane dowody wieloletniego zatruwania dzieci rtęcią. Problem neurotoksyczności thimerosalu, jak i zabiegów producentów szczepionek oraz niektórych urzędników państwowych dążących do ukrycia dowodów tej toksyczności został opisany w Oświadczeniu Lyn Redwood, RN, MSN, przewodniczącej Coalition for SafeMinds, przed Podkomitetem w Obronie Praw i Dobrobytu Człowieka w Komitecie do Spraw Reform Rządu Kongresu USA, 8 września 2004 r. i przedstawiony na przesłuchaniu „Prawda ujawniona: Nowe odkrycia naukowe odnośnie rtęci w medycynie i autyzmie (http://www.safeminds.org/pressroom/press_rele ases/redwoodsafemindssep ). Neurobiologom (takim jak ja) nie sposób sobie wyobrazić, żeby tak duża ilość Hg, jaką wstrzykuje się niemowlętom, była obojętna dla rozwijającego się mózgu i zdrowia dziecka. Badania pokazały, że dzieci autystyczne mają upośledzone zdolności eliminowania rtęci z organizmu, więc jej toksyczne działanie jest u nich znacznie przedłużone (Grether J et al., Int J Toxicol. 2004, 23:275-6; Mutter J et al. Neuro Endocrinol Lett. 2005, 26:439-46). Jedne dzieci zatrute rtęcią od pierwszych godzin życia będą w mniejszym lub większym stopniu opóźnione w rozwoju lub upośledzone umysłowo, inne będą cierpieć na autyzm, ADHD, padaczkę, astmę, cukrzycę, głuchotę i wiele innych trwale okaleczających chorób. Kalectwo tych dzieci będzie ich osobistą oraz ich rodzin tragedią. Osoby te przez całe życie będą ogromnym obciążeniem dla swych rodzin i społeczeństwa. Trudno sobie nawet wyobrazić przyszłość narodu, w którym całe pokolenie jest w jakiś sposób neurologicznie uszkodzone. Badanie przeprowadzone w Wielkiej Brytanii pokazuje, że tak właśnie jest, i że dzisiejsze dzieci są znacząco cofnięte w rozwoju umysłowym w porównaniu z równolatkami z przed 30 lat (Shayer M et al., Br J Educ Psychol. 2007, 77:25-41). Podejrzewam, że jest to w istotnej mierze populacyjny efekt zatrucia dzieci toksycznymi szczepionkami. Większość krajów zachodnich wycofała szczepionki z thimerosalem, z powodu ich szkodliwości, w 2000 r, a kraje skandynawskie ok. r. 1990. Dopuszczenie na polski rynek szczepionek z tym związkiem w obecnym czasie, gdy powszechnie znana jest toksyczność thimerosalu, jest nie do przyjęcia. Od 2001 r. było w Polsce szereg poselskich interpelacji do Ministerstwa Zdrowia w sprawie szczepionek z thimerosalem i zakupu toksycznej szczepionki Euvax B, ale były one systematycznie odrzucane przez kolejne rządy. Polska Konstytucja jak i prawo UE gwarantuje obywatelom ochronę życia i zdrowia, prawo do decydowania o własnym życiu osobistym i do wychowywania swych dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Podczas gdy w krajach Europy Zachodniej szczepienia dzieci są dobrowolne, w Polsce stosuje się terror wobec rodziców, którzy świadomie nie chcą szczepić swych dzieci. Można się o tym przekonać, czytając dramatyczne wypowiedzi na forach dla rodziców. Ciekawe jednak, że gdy rodzice żądają od lekarzy lub Sanepidu potwierdzenia na piśmie, że biorą na siebie pełną odpowiedzialność za możliwe okaleczenie lub uśmiercenie dziecka szczepionką, wszyscy odmawiają podpisania takiego dokumentu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma co dyskutowac
niech sie zaszczepia ci co chca.a jesli chodzi o bubel prawny,to racji nie masz,bo jest napisane,ze jesli chodzi o zdrowie mozna zmusic do szczepien odstepujac w tym przypadku.tyle,ze ludziom otwieraja sie oczy i przestaja wierzyc w te dobroczynne szczepiony.i niestety bedziemy zmuszeni sila i tyle.tyle zrobil dla nas nasz kochany rzad.komuno wroc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjgbhjs
Boże jakimi Wy jesteście ignorantami. Nawet nie chce mi się z Wami dyskutować bo musiała bym zaczynać od zera uświadamianie Wam Waszej głupoty. Po krótce. Na temat szczepień przeczytałam NA PEWNO dużo więcej niż Ty. Słyszałaś o czymś takim, że papier pzyjmie wszystko? Żeby mieć wiedzę na temat szczepień trzeba nie tylko czytać ale i analizować co się czyta ale wiem, że nie wiesz o czym mówię. Teksty Majewskiej znam na pamięć i z nauką ma to niewiele współnego. Słyszałaś o metodologii badań? Zapewne nie. Trafiłaś na "sensacyjne" odkrycia pani profesor i czujesz, że dotarłaś do wiedzy tajemnej, że dotąd wszyscy Cię okłamywali ale nie, teraz Ty już WIESZ. Twojego zdania nie zmienię, życzę tylko więcej krytycyzmu. A co do tego, że "jest napisane", że coś tam coś tam, konstytucja, coś tam coś tam, zdrowie. Wierzysz we wszystko co jest napisane? Zajrzyj do konstytucji. W tym przypadku to jest ŹRÓDŁO. Ehh i tak wiem, że po próżnicy moje słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni raz pisze
A mi lekarz powiedział tak: "czy uważa PAni,że gdybym wiedział,że szczepionki są złe pozwoliłbym szczepić dzieci i narażać ich zdrowie? Czy pozwoliłbym szczepić własne dzieci? To byłoby wbrew mojemu sumieniu, ojcowskiej miłości i temu co przysięgałem stając się lekarzem". To mi wystarczy - nie dziwaczne badania nie poparte w zasadzie niczym bo nie zostały uznane przez komisję ministerstwa zdrowia. No ale wy dalej wierzcie w spiski koncernów i trzepaniu kasy na krzywdzeniu dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni raz pisze
Dla przykładu - my w swoim zakładzie "wybadaliśmy" już niejedno wbrew ogólnym teoriom i zasadom w świecie biochemii. Ale wiemy,że to tylko wyjątki od reguły. Nie obalimy tym tego co zostało udowodnione i zatwierdzone. ZAWSZE są wyjątki od reguły - podobnie ze szczepieniami. Poza tym jako naukowiec musze to napisać - wiecie,że jeśli się zaprze na konkretny wynik to się go uzyskuje???Jesli ktoś jest zaparty i wierzy w swoje rewolucje to bezwolnie przeprowadzi eksperyment tak,że wyjdzie konkretny wynik. O tym też można poczytać. Głosno było parę lat temu o kobiecie która "wmówiła sobie raka wątroby".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni raz pisze
A swoją drogą obecnie nie stosuje się rtęci w szczepionkach - zostałą wycofana parę lat temu - stosuje się inny środke konserwujący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilyyyyyyyyyyy
akurat stosuje si e inne srodki konserwujące, to ciekawe co jest w euvax na przykład,który dziecko dostaje ju z w szpitalu po urodzeniu-rtęc oczywiście i nie tylko w tej szczepionce ale i w kolejnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat mi nie chodzi o to, czy szczepić czy nie szczepić - tylko o pozbawienie wyboru przez państwo, które chce zmusić do szczepienia, ale odpowiedzialności za powikłania NIE WEŹMIE. czyli w przypadku problemów pacjent będzie się musiał procesować z firmą farmaceutyczną w ramach powództwa cywilnego. jak sądzicie, jakie będą szanse jednostki przeciwko gigantowi farmaceutycznemu? dodatkowo, sanepid może ogłosić epidemię np grypy i obowiązkowo zaszczepić się będą musieli wszyscy - zatem nie chodzi tylko o mmr, ale o nas wszystkich. i o na prawdę ogromne pieniądze. poza tym - sanepid ma otrzymać uprawnienia dotyczące dostępu do naszych kont email, rozmów telefonicznych itp. tego już się nie da ukryć pod płaszczykiem troski o eliminację chorób zakaźnych - Polska zaczyna być światem Orwella. godzicie się na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj mogl tylko
ja akurat przeczytalam MASĘ na temat szczepien,wiec kolezanko wyzej nie mysl,ze zjadlas wszystkie rozumy.Pozatym jak cos jest tak dobre to po co przymus?Sory,ale ja watpie w dobroc szcczepien.Pozatym co ma do zyskania Majewska(ktora tez jest lekarzem,wiec wiedze ma),zeby apelowac o szczepionki bezpieczniejsze,albo wogole nie szczepic.Tak nic nie zyska.A koncerny farmaceuty?Maja kupe kasy do stracenia,wiec kupia kazdego i tyle.Pomysl o tym jaka kase maja.W koncu KAZDA urodzona istota ludzka na tym swiecie dostaje zastrzyk i zasila ich konto.Wiec nie pisz mi ,ze szczepionki to taki cud!Nikt nie jjest w stanie przechytrzyc natury ludzie na Boga.No coz..wierzcie dalej w te bujdy i na zdrowie wpakujcie sobie kolejne suplementy.Chcecie sie szczepic ok,ale kazdy musi miec prawo wyboru.Ja chce wolnosci i własnego zdania jak chce dbac o swoje i dzieci zdrowie.Dlaczego jakis niedouczony brzuchacz ma mi nakazywac co mam robic?HELLO!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolce nie vita
nie wierzę w to, to byłoby pogwałcenie wszelkich praw człowieka, ludzie od razu poszliby do Strasburga...nie przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj mogl tylko
PRZEJDZIE PRZEJDZIE.TE PALANTY SAMI SOBIE USTAWIAJA PRAWO A NAS MAJA GDZIES I TYLE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj mogl tylko
XliloX a nie sciagaja cie za mmr.moje tez skonczylo przygode ze szczepieniami przed mmr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no chwilowo nie :) ale w razie czego zadbam o zaświadczenie od neurologa o przeciwwskazaniach do szczepienia. ciekawe swoją drogą - skoro szczepionki są takie bezpieczne, to dlaczego takie zaświadczenie może odsunąć szczepienie w czasie? przecież nic się nie powinno dziać, prawda? ja uważam, że każdy ma swój rozum i powinien sam móc wybrać, generalnie lepiej zapobiegać chorobom niż je leczyć, ale nie takim kosztem. zastanawiam się, czy jest jakaś religia, która zabrania szczepić - wtedy zostanę jej wyznawcą wraz z całą rodziną i sanepid będzie mnie mógł w dupę pocałować, wolność wyznania ponad wszystko! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolce nie vita
Jehowi są przeciwni przetaczaniu krwi to może szczepieniom też?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj mogl tylko
oj nie wiem czy znajdziesz takiego neuro do wystawienie takiego swistka.uwierz mi ciezko,mam w tym doswiadczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj mogl tylko
a szczepionki..nigdy nie byly bezpieczne.skad wtedy lista NOP na str Minister Zdrowia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VVVVVVVVVVVVVVVVzzzzzzzzzzz
Gdyby nagle zlikwidowano szczepionki, to co wtedy? Ile dzieci zapadłoby na rózne choroby? Ile by zmarło? Skoro szczepionki przynoszą więcej szkody niż porzytku to dlaczego tak mało ludzi tym się interesuje, opinia powinna zareagować, dziennikarze, tak jak z ACTA, a tu nic, cisza, może nie ma więc podstaw do niepokoju???????????????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj mogl tylko
wlasnie wiekszosc tak mysli jak osoba wyzej.to falszywa propaganda koncernow.dlaczego w usa nie sczepia na gruzlice wogole,a zachorowalnosc jest podobna jak u nas gdzie u nas sczepi sie obowiazkowo?sa szkodliwe,ale kasa z tego płynie ogromna.a nie slyszalas ostatnio o przekretach firmy gsk?pozatym poczytaj o lekarzach,ktorych firmy f nisczza jesli tylko odwaza sie mowic.Tu masz przyklad walki o prawde :http://www.youtube.com/watch?v=Ob1WAJhjYSU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxvvvvvvv
rozglądam się wokół i szukam kogoś, kto miałby powikłania po szczepieniu i nie znajduję, znam dużo ludzi, którzy mają dzieci, które nawet często chorują i były mimo szczepione i nic im się nie stało. Gdyby szczepienia tak szkodziły, to przez tyle lat życia słyszałabym chociaz o jednym przypadku z otoczenia a tu nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxvvvvvvv
Może osoby, które czytaja ten temat napisza ile znają dzieci z otoczenia, które zachorowały na autyzm po szczepieniu, będziemy miec jakiś obraz tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po szczepionkach nie choruje się na autyzm - przyczyny autyzmu nie są znane. odra, świnka, różyczka czy ospa to choroby w dzisiejszych czasach w pełni uleczalne, z przypadkami powikłań pewnie podobnymi, jak w przypadku powikłań po szczepionkach. ale pytanie - ile dzieci zachorowałoby na te choroby? kilka procent. a szczepi się WSZYSTKIE. za czym stoi zatem większa kasa? widzę też, że nie dociera do was istota problemu, mianowicie możliwość pełnej inwigilacji w życie osób, które z różnych względów nie chcą się godzić na postanowienia rządu. dodam, że na postanowienia, za które rząd nie bierze żadnej odpowiedzialności odszkodowawczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×