Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ona depresja

Jestem starą panną i mam ochotę się zabić

Polecane posty

Ona depresja Masz rację szukanie sobie zajęć,kursów to jedynie wypełnianie czasu tak bym to określił.Chcesz być z kimś i niestety nic Ci go nie zastąpi,mam szukać Niemca ? ;) Wolnych i fajnych polskich kawalerów nie znam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3:10 do yumy
bidulko każdy ma problemy i nie jeden chciałby mieć tak małe jak Twoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jjaaaa
A wiesz dlaczego te koleżanki polki tak robią ?? Bo przekonały się , że małżeństwo nie jest gwarantem bycia ze sobą do śmierci , tzw aktem własności . Liczy się człowiek bliskość , szacunek , wzajemna adoracja itd itd Zapomnij choć na chwilę o tych mężach i żonach , poczuj się spełniona i atrakcyjna i przyciągnij do siebie jakiegoś faceta na miły wieczór , choćby jeden !!! - nie od razu na całe życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona depresja
A co Ty wiesz o wszystkich moich problemach? Zaraz zaczniesz pisać - zdrowa jesteś... Każdy człowiek ma problemy, ja na forum nie będę ich wszystkich wypisywać. Może własnie brakuje mi bliskiej osoby, która by mi dała chociaż wsparcie psychiczne bym sobie lepiej z tymi problemami radziła. Też chcę mieć coś fajnego z życia a nie tylko obowiązki bo przyjemności za bardzo nie mam z kim nawet dzielić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3:10 do yumy
niektórzy mają na czole wypisana desperację to odstrasza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona depresja
Takich na jeden wieczór to jest bardzo dużo, a ja to na takich mam jakiś lep chyba... Mi brakuje związku emocjonalnego, wsparcia a dopiero wtedy seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3:10 do yumy a jjaaaa Macie pewnie swoje marzenia ,pragnienia nie możecie zrozumieć że ktoś ma inne ? Tydzień temu pisałem podobnie jak wy ,ale rozumiem że kobieta chce mieć faceta,co w tym dziwnego ?nie każde małżeństwo jest nieudane tym się nie ma co sugerować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3:10 do yumy
dobra, dobra niebieski bolsie luzik to tylko zazdrość o ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz byc bardzo brzydkim
babskiem i tyle :-O do kogo masz pretensje????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz byc bardzo brzydkim
normalna kobieta wychodzi wychodzi wychodzi z domu, usmiecha sie do ludzi, ladnie sie ubiera i predzej czy pozniej kogos pozna.. ale autorka pewnie szkaradna i jak tu sie zakochac w takiej???? Po co udajesz cnotke niewydymke? pOTRZEBUJESZ milosci do seksu a wiec seksu w ogole nie potrzebujesz chyba ..jestem w Twoim wieku mialam kilku doskonalych kochankow i nie zaluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz byc bardzo brzydkim
znajdz sobie Kochanka ale nie na jeden wieczor tylko na dluzsza mete :-) na pare miesiecy a moze i pare lat. Kto wie co z tego wyjdzie :-) ale pwenie i do tego jestes za glupia i za brzydka :-) Bo jako inteligentny czlowiek powinnas zauwazyc i pogodzic sie z tym, ze Twoj sposob patrzenia na swiat i czekanie na cud z nieba nie przynosi zadnych efektow...wiec jesli nie chcesz byc sama to znajdz sobie przynajmniej Kochanka dobrego..z nim mozna tez rozmawiac i sie przytulac i gdziec wychodzic itp..no chyba ze jestes zimna ryba to wiesz :-O daruj sobie :-O masz 35 lat i dalej myslisz ze ksiec z bajki po prostuna bialym koniu sie na Twojej drodze pojawi :-O KORZYSTAJ Z ZYCIA BO ZA PARE LAT NIKT CIE NIE BEDZIE CHCIAL JUZ (R...........) i mozesz sie dalej buntowac jak mala dziewczynka i grozic samobojstwem. Nikogo to nie interesuje jesli nie widzisz ze zle postepujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona depresja
Oczywiście jestem szkardna bo tylko szkarady są same ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bosa ale w ostrogach
Ja nie potrafię udzielać porad, ale moze napiszę Ci PANNO o tym, jak to było kiedy zostałam sama, po rozwodzie. Uważam, że każdy rozwód to porażka. Konieczność przeanalizowania przyczyn rozstania, szukania winy w sobie itd. To długi proces przeżywany w samotności. W tym czasie uważałam, ze jestem tak beznadziejna, że już do końca życia będę sama. Oczywiście koleżanki przestały mnie zapraszać do swoich szczęśliwych domów w obawie, ze ukradnę im męża. To bolało. Zatrzasnęłam się w swoim domu, ale nie poddałam się smutkom. Mając wiecej czasu dla siebie zaopiekowałam się sama sobą. Zadbałam o wygląd, zaczęłam wychodzić z domu. Uśmiechać się do dzieci i staruszków. Jezdzić na wycieczki rowerowe i.... w czasie jednej z nich poznałam kogoś, kto podał mi rękę i pomógł podnieść się z samotności. Tak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona depresja
Ok, ale ja mam już dosyć tego czasu dla siebie. Poznałam już na tyle siebie, że wiem, że nie chcę być sama. A co dbania o siebie to moim zdaniem nic mi nie brakuje i nie chodzę jakaś zaniedbana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyjdż do ludzi. Zapisz się na jakiś kurs. Poszukaj w internecie ludzi, którzy interesują się tym co ty, a może znajdziesz nie tylko nowych znanych, ale i faceta. Ja tak zrobiłam. Siedząc w domu, albo robiąc coś samej, raczej nikogo nie poznasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ależ słucha
a ja mam 28 lat i jestem zaręczona, ale właśnie odkrywam, że już nie kocham narzeczonego i chyba będzie rozstanie a że mam nadwagę, wysokie wymagania co do mężczyzn, jestem nieufna i nie przepadam za ludźmi coś czuję, że jak się teraz rozstaniemy, to za parę lat założę podobny temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona depresja
A ja dziś idę na imprezę i zamierzam się dobrze bawić. Koniec użalania się nad sobą. W sumie faceci nie są tego warci. I tak większość zdradza swoje kobiety i doceniają je dopiero gdy stracą. Życzę wszystkim miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qżwa nie rozumiem jak można być tak złośliwym i oceniać kogoś nawet nie widząc go na oczy.Ktoś ma takie marzenia inny inne tego nawet pisać nie potrzeba, ale tępych młotów nie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Koniec użalania się nad sobą. W sumie faceci nie są tego warci." oho, widzę kilka dni zrobiło dużą różnicę, jednak kafe doradztwo czasem owocuje, czy jak? Autorko, tak się zastanawiam, czy każdy facet który do Ciebie "startuje" Cię dowartościowuje? Bo ja np. mam tak, ze jak tylko nieodpowiedni pojawia się na horyzoncie, to natychmiast odechciewa mi się jakiegokolwiek związku i uważam że bycie bez pary wcale nie jest złe, a nawet wręcz przeciwnie :) PS. Blu, Ty też "zdepresjonowanej" pomogłeś? ;-) i w ogóle jak Twoja kontuzja, czy jak tam własciwie zdiagnozowano przypadek Twojej niesprawnej dłoni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona depresja
W końcu wyszło słońce, fajna muzyka w radio, parę rad na cafe i jest mi lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucy a Ty nie w Szkocji ???? Kontuzja zmieniła się w złamanie jednego palca dobrze że Zuzanna Amelia coś tam ,uświadomiła mi że coś jest nie tak że tak długo odczuwam ból,żebym to sprawdził.W niedzielę wieczorem pojechałem z kuzynem do Niemiec bo tam jestem ubezpieczony i tam miałem ten wypadek ,nawet ze względu na sprawy związane z odszkodowaniem to było lepiej tam kontynuować leczenie,bo mogliby się czepiać .We wtorek przyjechałem do rodziców bo kuzyn ma tu swoje sprawy ,w przyszłym tygodniu mam stawić się na kontrolę.Teraz już jest dobrze ,coś tam metalowego wstawili ,już nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już drugi raz nie odpowiadasz na moje pytanie dotyczące zawieranych z mężczyznami znajomości, ciekawe dlaczego? :) (za pierwszym razem zapytałam, czy łatwo się zauraczasz) Gdybyś się zastanowiła jak się zachowujesz w kontaktach ze świeżo poznanym mężczyzną, można by się pokusić o ustalenie gdzie tkwi błąd, który powoduje że znajomości nie ewoluują w związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona depresja W końcu wyszło słońce, fajna muzyka w radio, parę rad na cafe i jest mi lepiej U mnie też w końcu świeci słońce za oknem,rano już byłem na ryneczku zrobiłem zakupy,kupiłem parę badylków na obiad,to będzie chyba fajny dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A skąd wiesz, ze ja nie w Szkocji? Za oknem zdecydowanie szkocka aura (tam najmniej pada w czerwcu), więc jakąś namiastkę mam ;-) Transformacja kontuzji w złamanie, ciekawa sprawa, już nie wspominając, ze Zuzka tak o Ciebie zadbała. Normalnie masz tu na tej kafe jak u pana Boga za piecem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona depresja
Nie szybko się zauraczam, wręcz bardzo rzadko. Jeśli chodzi o związki w jakich byłam to panowie zabiegali o mnie, ja zakochałam się po jakimś czasie. Teraz wszyscy chcą wszystko od razu. Poznałam ciekawego faceta, ale on chciał ode mnie od razu odpowiedzi czy zaiskrzyło. Może powinnam była skłamać? A ja chciałam go lepiej poznać. Nie wiem czy teraz mężczyźni nie chcą tracić czasu na znajomości bez seksu czy ja tak trafiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli sprawa rozbija się o seks. A po jakim czasie oni ze tak powiem zapragnęli związek/relację/znajomość skonsumować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona depresja
Hm.. może ja też sobie coś dobrego przygotuję na obiad. Ostatnio nie miałam w ogóle apetytu i prawie nie jadłam. Macie jakieś smaczne pomysły na obiad? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MLODA PANNO zrozum
ze jestes MLODA MLODA MLODA MLODA MLODA MLODA MLODA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×