czy macie toaletę wspólnie z innymi sąsiadami?

Ale takie kamienice z reguly sa zabytkowe. I administracja nie zgadza sie na remonty tylko ta zabytkowosc nie polega na dzieleniu kibla z innymi... :p MOja babcia jeszcze przed wojną mieszkała w takiej kamienicy, miała wielkie, piekne mieszkanie. Tez kibel był z wszystkimi, i zrobiła sobie osobny w mieszkaniu, jak wtedy się dało, teraz tym bardziej. Tylko najlepsze, że ktoś potem doniósł złośliwy, i jak była okupacja to groziło jej ze zabiora mieszkanie jako luksusowe , więc musiała ten kibel lkwidowac...

Od przewrotu ustrojowego z początku lat 90siątych jest ciężko z pracą.

a moze autorka nie tyle narzeka, co chce pogadac sobie z nudy? Czy wy się nie wysraliście dzisiaj, że tak atakujecie? Chyba tu pisza 12- latki, no w końcu wakacje. A propos wynajmu- to ja wynajmuję studentom mieszkanie, w którym: cieknie z dachu, wanna stoi na cegłach, w kuchni nie ma ciepłej wody w ogóle, jest tylko przy wannie, zima jest max. 19 stopni, a jedno z łózek zeby na nim lezec trzeba podkładac ksiązki... I w kólkko mam chętnych, bo mieszkanie jest za pół ceny a o kase teraz trudno. Ale trzeba samemu pracowac zeby to wiedziec..

Wtedy zrobila nielegalnie i teraz tez to poki co jeszcze jest nielegalne. A nie stac mnie zeby robic i likwidowac...

teraz tez to poki co jeszcze jest nielegalne. A nie stac mnie zeby robic i likwidowac... ale jak zrobienie osobnego kibla nielegalne, co wy gadacie? Co najwyzej drogie, kiedyś we wszystkich kamieniach był wspólny, teraz rzadko gdzie się tak ostało. W moim miescie kamienice sa doporwadzane do luksusu czesto

ja nigdzie nie pisalam ze chce wyjechac do duzego miasta a wy mi tak doradzacie a ty ktos powyzej z ta dluga historia to chyba nie przeczytalas tematu! bo pisalam ze szukam pracy i lapie sie roznych robot a ty piszesz ze nie chce isc do pracy!! czytaj ze zrozumieniem zapytalam kto mieszka podobnie bo to dziwne warunki jak na wspolczesne realia!! a do pracy do holandii tez wyslalam cv!! do 5 agencji! i nikt sie nie odezwal to nie mowcie ze siedze i narzekam!! bo staram sie

A tu jest dobre rozwiązanie remontowe, tanie i dogodne na taki kłopot http://adf.ly/Al2V6

Nielegalne, bo kamienica zabytkowa i trzeba takie cos uzgadniac. A w moim budynku sie nie zgadzaja. Nie przeskoczysz ;)

Kto się nie zgadza?

no jak kto? Administracja oczywiscie :)

tyuytytytty a tobie nie jest wstyd wynajmowac cos takiego? kase studenci daja nie chcesz tego odremontowac?

moze to kwestia jakichś rozwiązań, nic z tego nie rozumiem. Te kamienice to kazda jest przecież zabytkowa, i wszedzie kible sa juz w mieszkaniach, nawet okna często się zmienia

Ale wszystko co sie robi to w uzgodnieniu z administracja. A jak robia remont to calej kamienic, zgodnie z jakimis tam wymogami. Byle jakich okien sie nie wstawi...

tyuytytytty a tobie nie jest wstyd wynajmowac cos takiego? kase studenci daja nie chcesz tego odremontowac? nie jest mi wstyd. bo cena jest adekwatna do stanu. Na remont nie mam, oczywiscie bardzo bym chciała zrobic remont, wtedy mogłabym wziąc za to mieszkanie 2 razy więcej. Ale utrzymuję sie z tego, nic abolutnie mi nie zostaje.

http://mistrzowie.org/447616/Szamba moja toaleta

a wiesz w ogóle, czy ta administracja nie robi was wszystkich w chooja? Pewnie bierze od was składkę remontową i nic nie robi, mój kolega płacił 200 zł na mc tej składki, do tego wszyscy sasiedzi tez, i w kamienicy był grzyb , nawet od 30 lat nie było jednego malowania klatki schodowej

u moich rodziców w kamienicy też jest wc na klatce i 2 sąsiadów z niej korzysta, reszta ma w mieszkaniach, ale bez zgody administracji, bo ta była na NIE. Bez przesady, mamy XXI wiek, a ludzie dalej mają z wychodków korzystać? :o

nie wiem jak mozna sie smiac z innych.... nie jest ci glupio podszywie ze inni maja ciezej w zyciu?

U nas grzyba nie ma, sa bardzo zdrowe mury ;) I place bardzo malo za to mieszkanie.

na razie idę, moja pora na kupę , za 20 minut sąsiad ma grafik

to pewniejest małe , mój kumpel mieszka w takim co ma 120 metrów, i płaci samego czynszu 1200 zł - w tym jest ogrzewanie i woda, osobno jeszcze prąd i gaz. :( Kibel mają normalny w mieszkaniu, ale za to w kuchni nie mają ciepłej wody... a z ta składkę remontową- to jak ktoś dozniósł że Administracja pobiera a remontów nie robi, to zrobili malowanie schodów raz.... i do tego podniesli składkę... Polak da wszystko ze soba zrobic.

No male, male. 40mkw tylko. Ale niski standard. Ogrzewania nie ma, zreszta niepotrzebne jest - bardzo cieple mieszkanie jest ;) Nie zamienilabym na zadno inne, choc nie powiem ze jek sie zgodza kiedys na ten kibelek to zrobie w trymiga :D

wierzbitka lesna wiesz co? Takie ofermy jak ty NIE MAJĄ PRAWA narzekać, bo w ogóle nie próbujesz zmienić swojej sytuacji. Przeczytałam cały temat i jesteś dla mnie zwykłą sierotą, która powinna zgnić zamknięta przez kogoś w tym nieszczęsnym kiblu. Do pracy iść nie, bo wymówki sobie WYMYŚLASZ. Do innego miasta też nie, bo nie masz pieniędzy, a do pracy nie pójdziesz, bo jesteś leniwa i wolisz sprzątać w domu. Cokolwiek ci zaproponują ty coś kurwa wymyślisz :O Bierz dupsko, pakuj się do dużego miasta do współlokatora albo o ile masz koleżanki, mniejsze ofermy od ciebie, to wyjedźcie razem, wynajmijcie coś i wspólnie opłacajcie mieszkania. Jeśli nic nie robisz ze swoim życiem, to zamknij pysk i nie narzekaj :O

pancerna widac jak przeczytalas moze i tak ale nic nie zrozumialas napisalam ze szukam pracy i czasem pracuje jak sie zalapie! gdzie wyszlo ze jestem oferma? nigdzie raczej bo pomagam w domu duzo robie pracy kazdej sie chwytam jak sie trafi! jak nie wiesz to nie pieprz i nastepna jestes ktora gada o wynajmie jak nie mam na start kasy super pomysl

no i tak przeczytalas pancerna ze piszesz co mi zaproponuja to jak wymyslam a czy ja gdzies prosilam o rady??? sami zaczeli mi kazac wyjechac i wynajmowac i pracowac w mcdonald nawet bym nic nie odlozyla a rzucala kase w wynajem! ale to madre jest! szuak pracy u siebie tutaj!

wszędzie jest bezrobocie, w dużych miastach i pipidówkach, praca nie czeka na zawołanie

ja szukam pracy w Poznaniu- bo tu mieszkam- i to jakiejkolwiek od marca, nic nie znalazłam. Dawałam ogłoszenia, odpowiadałam na ogłoszenia, na kazda opferte jest po 6o - na te gorsze- do 200 osób- na te lepsze. Mam skończone studia humanistyczne, ale na prace w zawodzie nie licze w ogóle, probowałam szukac jako opiekunka, pomoc domowa, przy sprzątaniu