Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cameo_miami

czy coś sie knuje??

Polecane posty

Gość cameo_miami

witajcie.. W mojej poprzedniej pracy pracowałam około 4 lat. Miałam kierowniczkę, praca bardzo przyjemna, dogadywałyśmy sie na stopie koleżeńskiej ( praktycznie byłyśmy w tym samym wieku 24,27 lat). Ale jak to bywa w życiu, zarobki nie były najlepsze i odeszłam do innej pracy. W trakcie kiedy pracowałam w starej firmie mąż mojej szefowej zawsze mi dokuczał, zaczepiał w sposób dociekliwy a dlaczego tak zrobiłes a czemu nie zrobilas inaczej, zawsze mnie pouczał, początkowo sie przejowałam, potem już zaczełam go omijac i sie nie przejmowac. Po roku, dwuch zaczepił mnie na gg i tak pisalismy z dwa lata. Zaczepiał mnie prarwie codziennie, wsumie mnie to intrygowało i pisałam, potem wypilismy z 2 kawy i wtedy sie pocałowalismy... Potem jeszcze raz na kolejnym spotkaniu i koniec. Znów popisalismy i tak mineło z rok. Nic nas nie łączy ale utrzymujemy to w tajemnicy, dla świętego. Teraz pracuje w innej firmie ale mój stary "szef" dalej mnie zaczepia. Spotkalismy sie wlasnie dzis przypadkiem, zjedlismy na miescie i skonczylo sie pocalunkiem, gdzie on dawal czyste sygnaly ze chcialby cos wiecej.... Mnie bawi ta cala sytuacja, dodam ze mam stalego faceta. Fajnie sie wyrwac z rzeczywistosci ale sama nie wiem co myslec. Czuje ze 'szef' sie bawi, z jego opowiesci odbieram go jako flirciarza lubiącego kobiety. Co o tym myslicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
jestescie w kontakcie??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×