Pomóżcie...

Już nie wiem co mam robić. 3 miesiące temu dowiedziałam się że ogląda nieustannie porno, gdzie wydawało mi się, że w łóżku jest bosko. Obiecał, że już nie będzie tego robić bo widzi że mnie rani. Tak... ranił. Czułam się jak kawał ohydnego ścierwa. Teraz kiedy mieliśmy rocznicę, i całą noc spędziliśmy razem, dla mnie było niesamowicie... przychodzę do niego dzień po, odpalam kompa a tam film porno. A ranem po tej cudownej nocy stwierdził, że strasznie go boli i już nie może.. Mam tego dosyć... Traktowania mnie jak gówno... Jestem atrakcyjna i dbam o siebie, nie wiem dlaczego tylko jego nie pociągam..

jest tu ktoś kto jest w podonej sytuacji? co ja mam zrobić...

facet jest pewnie uzależniony od oglądania i robienia sobie dobrze ....może wizyta u seksuologa by pomogła ...tylko pytanie czy on by chciał iść na terapie ...inaczej tego wytłumaczyć nie potrafię....ja rozumiem obejrzeć raz na kiedyś ale codziennie

Co za debilki. Psychoterapia? buachacha cha

powiem ja dziekuje za wypowiedz. nie rozmawiałam z nim o tym. nie wiem czy w ogole chce jeszcze z nim rozmawiać. Czuje się taka upokorzona...

wop.....a co Ty nie wiesz że to też może być choroba ? nie ma się tutaj z czego śmiać mąż mojej kuzynki przeszedł taką terapię jak zagroziła mu rozwodem to się zgodził facet na okrągło oglądał jak tylko miał okazję ku temu ....mogli mieć z żoną super seks po którym on wstawał z łóżka jak żona zasnęła i oglądał sam się przyznał że nad tym nie panuje

zafunduj mu porno w łożku - założe sie że nie dajesz w doopkę nie bierzesz do buzi z połykiem i nie dajesz pogryść swoich suteczkow :D

ja jestem uzalezniona od lezbijskich pornoli

ale czy to może być cos ze mną? alayka nie chce być pornolaską... tylko dlatego zeby On nie oglądał pornoli...

jeśli masz obawy że to z Tobą jest coś nie tak i spełniasz oczekiwań partnera w łóżku to się go o to zapytaj .....chociaż jestem zdania że masz prawo odmówić pewnych rzeczy jeśli budziłby one w Tobie np obrzydzenie i nie miałabyś zadowolenia z takiego zbliżenia przecież seks ma sprawiać obojgu przyjemność a nie tylko jednej ze stron to nie ma być koncert życzeń ....a po za tym życie to nie film porno

pytałam, niby wszystko jest ok. codziennie mi powtarza ze jestem piekna... puste słowa. Zgadzam się z Tobą co do słowa!

Najgorsze jest to że czuje się jak naiwny śmieć...