butapren w ciazy

czesc !! dziewczyny ,czy ktoras z Was miala z tym stycznosc w ciazy ?? czy zaszkodzil Wam jakos ?? ja wcz mialam podklejane listwy w pokoju i niestety nie wiedzialam,ze bedzie cos klejone ,a akurat spalam i obudzil mnie silny smrod tego kleju od wczoraj zle sie czuje ,boli mnie glowa ,wymiotuje ...moj lekarz prowadzacy kaze mi lezec ,mowi ,ze nie ma sensu do szpitala ...jestem zalamana ,czuje sie okropnie ,leb mi peka ,ciagle wymioty i brak apetytu ...od sr zaczynam 32 tc

Tak wlasnie czekalam na Twoj wpis po wczorajszym watku. To alko na poczatku, to jakies cukierki z alkoholem, teraz nacpanie klejem, masz przeboje, nie powiem. Ale ja tez mialam. Najpierw leki, pozniej podejrzenie cytomegalii (nikt nic nie wie do tej pory), pozniej roztopienie plastikowych raczek od garnka tak ze az czarno w domu bylo, teraz remont (na szczescie kleju sie nie nawdychalam. ;) )

kuźwa kto jest taki głupi że klei listwy butaprenem i jeszcze przy kobiecie w ciąży?? ktoś upadł na mózg totalnie.. ja na malowanie wyniosłam się na pare dni z domu i wszelkie takie remontowe rzeczy były wcześniej planowane i robione np. przed wyjazdem gdzieś żeby przez dzień wywietrzało dobrze

to najlepiej podjedź do szpitala, moim zdaniem nie ma na co czekać. Zatrucia sa grożne w twoim stanie, od wymiotów skraca sie szyjka.

amanda a nie możesz pojechac do szpitala? co 2 głowy to nie 1, moze tam jakoś Ci pomoga, wymioty po kleju to nie jest taka błahostka

Swoja droga to Ci majstrowie rzeczywiscie mogli Cie obudzic, chyba glupi nie sa i widzieli ze jestes w ciazy, chociaz na powietrze bys wyszla czy na spacer a nie spala w tym smrodzie...

Fakt, tez bym podjechala. Myslalam, ze Ci przejdzie po nocy...czyli ewidentnie sie zatrulas...

ja tez mam remont wlasnie tzn wczoraj sie slonczyl :-\ bylo malowanie ,odgrzybianie ,bo niestety paskudne grzybisko zrobilo sie na scianie :-( caly remont zakonczony klejeniem wczoraj ...no ,ja to mam wyjatkowego pecha naprawde :-\ caly czas jest cos nie tak ,troche przez pech ,troche przez wlasna glupote i gapiostwo :-(:-( kiepska matka ze mnie bedzie ,do niczego sie nie nadaje :-(:-( a te perypetie ,ktore wymienilas Niko ,to kropla w morzu ,mnie sie caly czas cos dzieje..

dziewczyny pisały na pierwszym wątku, co powinnaś zrobić, z Ty dalej swoje

nie przesadzaj, jnikt nie leży na plaży w ciązy z leśnym powietrzem, ale remont i klej dobre nie są

Na co ty czekasz? Czy ty myślisz w ogóle? Sam producent w ulotce kleju pisze że bezwględnie należy unikać wdychania i kontaktu ze skórą w czasie ciąży a ty co olewka? To co opisujesz wygląda na zatrucie właśnie. Olej lekarza i jedź sama do szpitala. To twoje dziecko jest najważniejsze.

no ,wiedzieli doskonale ,ze jestem w ciazy ,to nie byl piwrwszy dzien remontu tylko ktorys z kolei ..nie raz gadalam z nimi ,pytali ,ktory msc itd ..wczoraj bylam sama w domu akurat ..wpuscilam ich jak zwykle aby sobie robili jak zwykle ...ja poszlam polozyc sie do innego pokoju ,jakos zle sie czulam i usnelam ..jak sie obudzilam w domu smrod az sie dusilam odrazu wyszlam na zewnatrz ,ale widac za pozno :-(:-(:-( mam zal do nich ,ze nie zareagowali ..ze nie poinformowali przy wejsciu ,ze beda kleic itd ,ja myslalam ,ze beda robic cos jak zwykle ,a to mi nie przeszkadzalo..

To juz serio wole moje przeboje: wymioty, spalone raczki od garnka, wlewanie kreta w rury (tez dopiero pozniej pomyslalam), cukrzyce ciazowa, brak przybierania na wadze. Kazdemu sie zdarza gapiostwo w ciazy, mozg inaczej pracuje ;) te odgrzybiacze i farby tez wdychalas? nas czeka malowanie pokoju. Senność, ból i zawroty głowy, zaburzenia koordynacji ruchowej, mdłości, nadwrażliwość na światło... to objawy zatrucia tym klejem.

http://www.resmedica.pl/urazy-i-zatrucia/ostre-zatrucia-cz-2

odgrzybiaczy i farby nie ..bo tego nie bylo czuc jak robili w jednym pokoju ,podczas jak ja przebywalam w innym ,ale klej to w calym domu smrod jak nie wiem co :-(:-(:-( zreszta zapach farby mi nie przeszkadzal jak wchodzilam na chwilke do pokoju ogladac efekty ,odgrzybiacz bardzo smierdzial wiec jak weszlam i go poczulam odrazu wychodzilam

ja jednak radziłabym Ci zamiast odpisywać na forum, wziąc tyłek w troki i ruszyć do szpitala chyba, ze jest to prowokacja, to mozesz pisac z nami dalej a to, ze farby nie śmierdzą, to wcale nie znaczy, ze nie są trujące, albo podtruwające, odgrzybiacz to samo

http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=zatrucie%20kauczukiem%20chloroprenowym&source=web&cd=2&ved=0CEwQFjAB&url=http%3A%2F%2Fwww.promesa-farby.pl%2Fdownload%2FKarty%2520Charakterystyki%2520i%2520atesty%2F%25C2%258Cnie%25C2%25BFka%2FKlej%2520Butapren.doc&ei=lesDULqDB8OWsga-7aTPBg&usg=AFQjCNH9V-HMTAD73wpyQVcWlm2oXH4uDA&sig2=IY-_EU2_GIwrsTI1-kGDKg to do sciagniecia o kauczuku chloro jakims tam, z niego robia ten klej.

czyli oprócz kleju załatwiłaś sie odgrzybiaczem i farbami... To, że nie smierdzi nie oznacza niestety, że nie truje.

Z karty charakterystyki Butaprenu: "Informacje ogólne: Brak danych toksykologicznych na temat preparatu. Działanie: Szkodliwe, drażniące oraz narkotyczne Drogi wnikania do organizmu: Drogi oddechowe, skóra, przewód pokarmowy. Objawy zatrucia ostrego W zatruciu inhalacyjnym pary mogą wywołać łzawienie oczu, zaczerwienienie spojówek, ból gardła, kaszel. W dużym stężeniu mogą wywołać ból i zawroty głowy, mdłości, wymioty, splątanie, pobudzenie lub senność. W następstwie ostrego zatrucia może wystąpić zapalenie płuc."

Chyba już nie ma wątpliwości że nie ma żartów.

działanie wszelkich toksyn może powodowac też małopłytkowość, zarówno u Ciebie jak i u dziecka, co jest skrajnie niebezpieczne nawet opary domestosa i innych, owszem najczęściej nic sie nie dzieje, ale moze sie zdarzyć, o działaniu kleju nie wspomnę

malarzy? Ty bezboznico :P

tak ,w niedziele byli ,bo zarowno oni jak i ja chxielismy aby to jyz skonczyc ...ten remont malowanie ,odgrzybianie ,gladzie itd ciagnal sie prawie 3 tygodnie ...jakby wcz nie przyszli to mieli czas w czwartek dopiero ,a kazdy juz chcialby zeby sprzatnac to itd bo balagan strasxny ,nie ma sie gdzie ruszyc ..a wcz nic nie wiercili ,ani nic tylko podklejali

widzę, że część postów konsekwentnie ignorujesz.

gdybyś naprawdę źle się czuła, to juz dawno byłabys po wizycie lekarskiej, a nie siedziala na forum

jade do szpitala ,tylko po prostu ja nie mam sily wstac z lozka ,ubrac sie ...ja caly czas leze w lozku z telefonem i z niego z wami pisze ,nie mam sily wstac ,ale przejade sie do szpitala

no no od wczoraj nie masz sily, ale klepać beznadziejne posty mozesz- zastanów się jakie są Twoje priorytety

to zadzwoń po pogotowie

teraz sobie tak mysle... jestem w 9 tyg ciazy i do 6 meczyly mnie mdlosci a potem przeszly a dzis wymiotowalam jak nigdy i sie paskudnie czuje. wczoraj moj chlopak uzyl w domu butapremu, podkleil tylko kawalek szuflady, nie bylo tego duzo. myslicie ze to od tego sie tak paskudnie czuje? od tak malej ilosci zatrucie? ja nawet nie wiedzialam ze butaprem ma takie dzialania

kasia , a dlugo siedzialas w tym pomieszczeniu co kleili ??