Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła_mama_21

PORÓD. Za kilka dni nadejdzie termin.

Polecane posty

Gość przyszła_mama_21

Witam szanowne kobietki. Niebawem nadejdzie dzień mojego porodu. Właściwie to może on się zacząć w każdej chwili. Tej nocy pobolewał mnie brzuch, ale wszystko do rana przeszło. Piersi mam nabrzmiałe i nawet delikatny dotyk sprawia, że bolą. Chciałabym mieć już za sobą poród, o którym nasłuchałam się wiele strasznych rzeczy. Większość Pań piszących na ten temat napawa mnie przerażeniem. Jak to było z wami? Czy rzeczywiście jest tak strasznie jak opowiadają doświadczone kobiety? A może nie jestem sama i któraś z Was również wielkimi krokami zbliża się do wyznaczonego przez lekarza terminu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Softlan***
hej! Ja jestem pół roku po porodzie... Boli...nie można powiedzieć,że NIE. Ale do przeżycia...jakbym mogła zrobić to jeszcze raz zeby urodzic syna to bym sie nie zastanawiała:) to był najpiekniejszy dzien i noc w moim zyciu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła_mama_21
Dziękuję za tę wypowiedź :) .. Oczywiście ból jest nieunikniony i zdaję sobie z tego sprawę, ale skoro piszesz, że powtórzyłabyś to jeszcze raz dla swojego synka, to znaczy, że da się przeżyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem mamą dwójki dzieciaków. Poród jeden naturalny, drugi przez cesarskie cięcie. I powiem Ci, że choćby nie wiem jak bolało to wszystko się zapomina. I przeszło by się jeszcze wiele razy, bo warto. Trzeba myśleć o maleństwie, które niedługo weźmiesz w ramiona. A poród to coś, co do tego przybliża i tyle. Nie można słuchać i nakręcać się opowiadaniami innych kobiet jak to strasznie było. Nie wiadomo czemu uwielbiają przerażać. A podstawa to myśleć pozytywnie. Nie Ty pierwsza i nie ostatnia. Głowa do góry, będzie dobrze.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam bardzo długi i ciężki poród,udało się jednak naturalnie.Niestety musi boleć,raczej nie spotkałam się ze stwierdzeniem że nie boli :) mój syn ma 15 miesięcy.Myslę, żeby oszczędzić sobie stresu to wystarczy nie słuchać innych-bo każda z nas inaczej reaguje na ból,inaczej też porody przebiegają-jedne się męczą i męczą co często skutkuje cesaarką a inne kilka godzin i po sprawie.Dla ułatwienia o mogę podpowiedzieć-zastanwó się czy chcesz znieczulenie(epidural) i zorientuj się czy możesz go dostać w swoim szpitalu. I potwierdzam-poród da się przeżyć!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Softlan***
JEDNA RADA .... słuchaj się położnej...to bardzo ważne...i słuchaj też swojego ciała..będzie dobrze...ja Ci powiem,że może to dla nie których nienormalne...ale ja tęsknie za tym dniem....od momentu kiedy dostałam dziecko na rece...świat wywrócił się do góry nogami...to były najpiekniejsze godziny mojego zycia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła_mama_21
Dziękuję za słowa wsparcia. To dla mnie bardzo ważne. Przez większość czasu kompletnie nie przejmowałam się nadchodzącym porodem, ponieważ uznałam, że nie ja pierwsza nie ostatnia.. Ale goniący termin robi swoje :) Z tego co się orientuję to w moim szpitalu podają gaz rozweselający jako znieczulenie.. Mam nadzieję, że mój poród będzie jednym z tych szybszych.. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła_mama_21
Najbardziej niepokoi mnie fakt, że coś może pójść nie tak jak powinno.. Boję się przede wszystkim o zdrowie mojej córci i tak.. Już sobie wyobrażam tę chwilę kiedy wezmę ją w ramiona i w końcu przytulę.. Tyle czasu noszę maleństwo pod sercem. Choć boję się porodu, to nie mogę się doczekać tej chwili.. Paradoks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×