Zranilem Moja Dziewczyna i chce ja odzyskac

Zranilem moja dziewczyna mocno , Jestesmy razem od 2 lata i przez ten czas, zle ja potraktowalem czasami . 4dni temu sie klocilismy bardzo bo pytalem czy za kims teskni i ma kogos na boku ale bardzo z tym przesadzilem i powiedziala ze do domu jedzie juz wiec bylem bardziej zly i rzucilem ja z domu majac tylko bokser i sasiedzi to wiedzieli i wszystko wygladalo zle :( . Ona jest teraz bardzo zraniona i juz nie chce ze mna byc po tym co sie stalo. od 4 dni ja przeprosze ale nadal stwierdzi ze to koniec i ze sie boi ze mna byc, ze nie chce cierpic juz i mam dac juz spokoj. Nie ufa i nie wierzi ani w moje slowo juz. Wczoraj piszelismy ze soba smsy jak ja przeprosilem i pisala ze musi o mnie zapomniec i nagle przestala mi odpisac. Prosze nie wiem juz co mam robic w tej sytuacji, jestem bezradny .Bardzo ja kocham i wiem tez ze Ona mnie kocha.. nie wyobrazam sobie zycie bez jej bo w tym zwiazku duzo juz przezylismy razem. Prosze Pomozcie mi, jestem bezradny :((. PS: Sorry za moj polski .

No to sobie narobiłeś.Daj jej trochę czasu-ona jest teraz zraniona,ma w sobie dużo emocji negatywnych.Daj jej ochłonąć.

Dziekuje Teqi, chyba tak zrobie . Nie chce jej stracic .

Coć mi się zdaje ,że jesteś z obcej kulturowo nacji i w tym przypadku twoje przeprosiny są nic nie warte i dziewczyna ma rację,że chce dać sobie z tobą spokój. Bądź więc facetem i uszanuj jej decyzję

Zraniem raz i nie bedzie drugiego razu. Zaluje tego bardzo i dostalem nauczke.

Xyzed , Tak jestem z obcej kultury. Ja z ta dziewczyna duzo przezylismy razem poprostu. Nie chce jej stracic bo bardzo ja kocham. Poprostu nie wiem co mam juz robic

dużo przeżyliście ,czyli : - ile razy ją zwyzywałeś,obraziłeś itp - ile razy podniosłeś na nią rękę ???????????????????????????????????????? lepiej więc posłuchaj rady xyzed

daj jej szczescie i odejdz. Funta klakow nie jestes wart.

Sczerus, nigdy nie podniosilem na nie reke i nigdy nie bede bo ja bardzo kocham. Poprostu chce ja odzyskac bardzo mi na to zalezy .

4dni temu sie klocilismy bardzo bo pytalem czy za kims teskni i ma kogos na boku ale bardzo z tym przesadzilem i powiedziala ze do domu jedzie juz wiec bylem bardziej zly i rzucilem ja z domu majac tylko bokser i sasiedzi to wiedzieli i wszystko wygladalo zle teraz to się wypchaj, niee opanowałeś nad sobą więc odejdz od niej i zostaw ją w spokoju.

Dajcie chlopakowi spokoj, przeciez widac ze ja kocha. Sean, napisz do niej ze ja kochasz, ze tesknisz za nią i czekasz aż sie odezwie.

Dziekuje Fkejc, Napisalem to do niej od 4 dni ale nic nie da. jest nadal zraniona. wczoraj piszelismy i przestala odpisac , pisalem dalej i nic nie odpisala nadal. Moze mam jej dac ochlonac ? zeby wszystko przymyslala ?

jak ją wyrzuciles z domu?

tak, daj jej ochlonac....przemysli, zobaczy i utwierdzi sie zes osiol

wewrerw, jak sie klocilismy i powiedziala ze idzie do domu, mowilem ''Dobra idz do tego faceta za ktorym tesknilas" i mowilem idz idz wychodzac z domu mialem na sobie tylko t shirt i bokser i sasiedzi wszystko wiedzieli :( :(

Brassivo sam jestes skonczonym debilem

a miales podstawy zeby tak sadzic ze ma kogos?

Jak nie potrafisz jej szanować t co się dziwisz?Kto lubi takich agresorów?I to jeszcze bez powodu.

Nie mial, brak mu pewnosci siebie i pastwi sie nad dziewczyna. Uspokoj sie i daj jej odejsc.

wewrerw - za bardzo nie mialem podstawy, poprostu mowilem to wszystko pod wyplywem emocji bo teraz mam bardzo ciezki czasw zyciu i ona o tym wie. Bardzo tego zaluje teraz

Może jej przejdzie,tylko daj jej czas i ty też jej pokaż że się zmieniłeś

kazdy popelnia bledy, a;le zeby zrywac od razu bo sie powiedziala idz do tego kogos za kim tesknisz? moze nie czul sie kochany i dowartosciowany wiec mysle ze wina lezy po obu stronach

jesli cie kocha i zrozumie ze sie zmienisz to moze wroci jesli zateskni musisz jej pokazac ze juz tego nie zrobisz i nie badz taki zazdrosny, tez popelnialem taki blad jak ty, ale mi juz nie byla dane wiecej szans tylko ze ja jej zarzucalem ze ktos jej sie podoba ze ma kogos na oku, bezpodstawnie, rozne rzeczy mowie sie pod wplywem emocji

Kasaa- Dziekuje bardzo, mam nadzieje ze jej przejdzie. nie wiem jak dlugo mam jej czas dac ?

odezwij sie za 2-3 dni jesli dalej nie bedzie chciala sprobuj znowu za 3 dni, wez kwiaty, napisz wiersz zrob cos zeby zmiekczyc jej serce

Wewrerw - Kocham mnie i ja kocham tez. Przeprosllem i prosilem o wybaczenie i obiecalem ze nigdy nie bede tak sie zachowal i sie zmienie itp. Mam nadzieje ze wszystko przemysli i da mi szasn :( .

Nie wiem ,to od niej zależy jak długo,może musi trochę przemyśleć to wszystko

Dobrze, odezwe sie do niej za jakis 2dni i zobacze jak bedzie , mam nadzieje ze bedzie chciala ze mna sie spotkac chociaz .

ja mam problem o którym nie moge zapomnieć cały czas myśle : pisaliśmy już miesiąc i we wtorek szukała problemu ja sie obraziłem i pisała że prosi,błaga żebym jej wybaczył no i tak sie stało.Ale miałem podejrzenia i inni mi mówili że mnie olewa i napisałem jej że se może gdzieś te błaganie wsadzić i że zrywam i potem mi coś napisała ja jej też i odpisała żebym do niej nie pisał . Cholernie tego żałuje i wiem że co napisze to ona mi nie bedzie wierzyć i bedzie mnie olewać i sie wyśmiewać . Jej juz na mnie nie zależy ale mi na niej tak . Wiem że źle zrobiłem . Jest jakiś sposób żeby to naprawić ?

sean to pewnie jakis bambo.