Zawsze myslalam ze policja jest od pilnowa porzadku ale sie mylilam

Pozdrawiam funkcjonariusza/kę :) Mam nadzieję, że Ciebie nie strach spotkać na ulicy, dlatego tak walczysz o honor policji na tym topie ;) Spadam.

Nie pracuję w policji, a szkoda :D

no chyba zartujesz, ze ktos rozlicza policjanta ze zjedzonej bulki :D :D :D zaraz padne, rozumiem, ze pracujesz na komendzie i sie zbulwersowalas, ze ktos obnazyl prawde o Waszym chorym srodowisku, ale juz rpzesadzilas w swoich pochwalnych sciemach :D pod moim blokiem regularnie parkuja panowie w niebieskich ubrankach (w niedozwolonym miejscu, a jakze) i obzeraja sie w pobliskim kebabie :D :D :D

"Ale zes wymyslila z tymi wrogami...nie mam tu wrogow i nie znalam zadego z policjantow,mialam pecha ze na nich trafilam, a z tym daniem nauczuc..." Jesli juz w tym doszukiwac się drugiego dna, to podejrzewam, że zobaczyli po prostu ładną dziewczynę, podpita nieco, no i sobie pomyślesli że mozna się z nieco pobawic, zreszta coś takiego się stało, sciaganie stanika, itp. POlicja w tym kraju to banda pojebow, co przestępcy nie ruszą, co najwyzej odreagowują na nieletnich dziewczynach, jakby gosc był jakimś karkiem i rozwalał przystanek, nawet nie pisnęliby

Fakt, trochę przesadził/a w tych peanach :) Najbardziej mnie rozwaliły te badania psychologiczne, które gwarantują brak jakichkolwiek dewiacji i nadużyć :D Może teraz już mają człowieka do wypisywania propagandy w necie? ;) Kto to wie, trza iść z duchem czasu w końcu :P

Ciekawe czy jakby ktos naszprycował autorkę chlorem to by była zadowolona:P.A za trucie skazali w Japonii na karę śmierci:P.

"jakajataja A dla twojej niedoinformowanej głóki, to oni przechodzą badania psychologiczne i nie może dojsć do żadnych odchyleń" Dziecino, idz obejrz bajeczkę na dobranoc i lulu. :) Badania psychologiczne to jedna wielka ściema, a najlepszym świadectwem tego sa całkiem liczne incydenty, jak policjant rozwala cała swoją rodzinę i potem siebie na końcu- ostatnio w kółko piszą o tym, tak zdrowi sa policjanci

Widać, że w życiu nie widzieliście policjanta z innej perspektywy niż zza kratek. A uwierz mi, jeżeli jedzą kebaba- dostaną za to naganę. Kiedyś mogli, od kilku lat jest to niemożliwe. Tak, rozliczają z bułki. Chore? Owszem, chore, ale to, że traktuje się ich jak zło konieczne.

"Dziecino, idz obejrz bajeczkę na dobranoc i lulu." Dokładnie :D Lepszej punty nie trzeba na te wypociny. Amen :)

* "puenty" oczywiście

Badania psychologiczne to jedna wielka ściema, a najlepszym świadectwem tego sa całkiem liczne incydenty, jak policjant rozwala cała swoją rodzinę i potem siebie na końcu- ostatnio w kółko piszą o tym, tak zdrowi sa policjanci Przy przyjmowaniu mają badania i następnie sa badania okresowe co kilka lat. Idź na ulicę do takich debili jak ty. Dostaniesz w głowę. a niech depresja dopadnie Cię miedzy jednym a drugim badaniem, to masakra, bierzesz broń i rozwalasz rodzinę, To się nazywa nerwica, choroba zawodowa policjantów. Poza tym żaden normalny policjant nie zabiera broni do domu. Bo i po co.

Napisz jeszcze raz o tych badaniach psychologicznych, to lepsze niż jedzenie kebaba :) Jak to było? Nie może dojść do żadnych nadużyć? Co to ostatnio było.... Aha, chyba funkcjonariusz co pociął całą swoją rodzinę na kawałeczki, a potem skończył ze sobą :) Naprawdę, pizamka w misie i spać

A ty dziecino już kilka postów temu miałas iśc. Ale zleciało się koleżeństwo meliniarstwo to temat się kręci :D

Mój przyjaciel jak był komentantem to wymagał od policjantów nawet mówienia ludziom :Dzień dobry i mówił,z ę biada im, jak nie będa pomagać starszym ludziom na mieście :-D Z tymi kanapkami to racja, nei wolno im robić wielu rzeczy i w opowieści Autorki nie można wierzyć.

jakajataja- przesteń juz się produkowac, bo w te bzdury co wypisujesz nikt nie wierzy. Ja na ulicy badziej boję się policji, a meneli w moim miescie prawie nie ma, nigdy nikt mnie nie zaczepiał. Wiem że badania psychologiczne przechodzą, i są one gówno warte, miałam tez badania psychologiczne ne studiach, i kazda osoba z inteligencją pow. 80 punktów przejdzie te badania bez problemu, chocby nie wiem jak zaburzona była, bo domyśli się co napisac na pytanie np. "Czy zdarza ci się często kogoś nie lubic" :p Także da se siana

noooo, z pewnoscia "od kilku lat jest to niemozliwe", no wiec mam ciekawe halucynacje, moja droga :) nie dosc, ze pasa sie na sluzbie, to jeszcze ZAWSZE parkuja tam, gdzie nie powinni, raz widzialam, jak taki mlody wylansowany policjant za kierownica gadal przez telefon, dojezdzajac do "pasnika" (nie, nie uzywal zestawu glosnomowiacego) i co? nikt ich nie ruszy, wiec takie kity mozesz pociskac co najwyzej dzieciom w przedszkolu. A przeciez od tego, ze policjant sie obzera tureckimi specjalami albo tego, ze radiowoz stoi na chodniku, tak naprawde nic wielkiego sie nie stanie, to nawet nie jest "czubek gory lodowej", prawdziwe naduzycia w tym patologicznym swiatku powoduja, ze czlowiekowi wlosy na glowie deba staja.

beszczeszczą mundur obzerając sie na służbie kebabem :-O biada im jesli komendant się dowie, a oni sa jacyś nienromalni, ze tego nie wiedzą

Policja ma nieco inne badania niż ty te na studiach :D :D :D :D :D :D milutka, kanapki rzecz chora, cała reszta też, porobiło się nienormalnie, ale przynajmniej wiesz jak jest :) a ludzie bajki naopowiadają niesamowite, żeby móc najechać na policję, szczególnie za coś, czego nie zrobili.

Nie mam nic wspólnego z meliną, funkcjonariuszko (a może tylko nawiedzona fascynatko, bo cię nie przyjęli, multiselect za trudny?) :) Zwał, jak zwał, ośmieszasz się i to mocno. Nie tylko zza krat policja wygląda jak wygląda. Wysadz tyłek z radiowozu, pogadaj z ludźmi, zobacz jak wam nie ufają, boją się was i wiedzą, że nie zrobicie NIC, jak będą was potrzebowali (to również sprawdzone niestety).

buhahhaha nawet czytać nie potrafi :) nie jestem policjantką ani się nie starałam :D ale musisz mieszkać w dziwnej okolicy, skoro policji nie ufają, bo u mnie jakoś się ich szanuje :D Pewnie ze Śląska jesteś albo innej meliny :D

kebabem :D no moze i tak, jak surowka wyleci z bulki na klate :D :D :D

Widać, zę nie masz pojecia o testach psychologicznych do policji. Tam są tak ułozone pytania, ze łatwo wpaśc i łatwo wykryć ściemnianie i manipulowanie faktami :-D Ten test jest naszprycowany takimi pytaniami, które się powtarzają ,a le sa inaczej sformułowane i np.pytanie nr 60 i pytanie numer 102 sa o to samo,a le sa tak ułożone, ze jak ściemniasz to wpadniesz.

teraz rozumiem dlaczego ten funkcjonariusz na nowej zmianie, kiedy przyszli inni przy nich musial zalozyc kajdanki kiedy wychodzilam do wc, jak ich nie bylo byl bardzo mily, kiedy z nim rozmawialam chwile bo nie mogl dluzej, powiedzial, ze postara sie mi pomoc zebym szybko wyszla, o tym szarpaniu tez chwile rozmawialam z nim, powiedzial tylko ze tak nie wolno i musial zamknac cele.Jesli chodzi o podpisanie tych papierow to odrazu musialam je podpisac jak tam przyjechalam, straszyli ze jak tego nie zrobie bede siedziele tu jeszcze dluzej.

A własnie, boli was to, że zjedzą tego kebaba? Przecież oni jeść nie mogą wg was, tak? A ty w pracy nie jesz? buehehehehe :D

a wiesz, milutka, ze do sluzb mundurowych celowo nie biora osob, ktorym test poszedl najlepiej? Wiesz, dlaczego odrzucaja te gorne plus minus 20%? Bo nie chca miec w szeregach zbyt inteligentnych osob, i dlatego wlasnie mamy to, co mamy.

Jestem zniesmaczona twoimi kłamstwami. Notatkę z zatrzymania podpisuje się w chwili wyjścia z celi, nie mogłas podpisać czegoś, czego jeszcze nie było. Policjant pomoże ci wyjść..... ale żeś nabajdurzyła. Tamci zamknęli a ten biedny się ulitował. Tak, tak.

"Ten test jest naszprycowany takimi pytaniami, które się powtarzają ,a le sa inaczej sformułowane i np.pytanie nr 60 i pytanie numer 102 sa o to samo,a le sa tak ułożone, ze jak ściemniasz to wpadniesz." Niemożliwe, naprawdę, co ty nie powiesz? ;) A mnie się wydawało, że wystarczy średni intelekt i pamięć, żeby nie wpaść :) Buziaczki dla wszystkich mundurowych, chrońcie i służcie, nie czepiajcie się wstawionych dziewczynek, nie strzelajcie focha przy zgłoszeniu przestępstwa i nie róbcie śledztwa umorzonym zanim ofiara dojdzie na posterunek, nie poniżajcie ludzi, a będzie wam oddane to samo :) Honor munduru, panie i panowie (tak, tak, kiedyś coś takiego było ;) )

Nie zapominajmy,z e w policji pracują LUDZIE. W każdym zawodzie sa dobrzy i źli ludzie. A jak ktoś jest zły to łatwo wykorzystuje swoją POZORNĄ władzę i daje upust swoim słabościom, co jest karygodne i zasługuje na potępienie. Dlatego, jeśli rzeczywiście tak było jak piszesz, powinnas złożyc skargę. Myślę jednak, ze zmyślasz i koloryzujesz, bo tak naprawde wina lezy w tobie. Jakby mieli zamykac każdego kto jest lekko wypity i idzie sobie po ulicy (nawet sie nie zatacza, po prostu idzie, wypił piwo czy dwa) i nie ma dowodu, to komenda byłaby niczym cyrk pełen ludzi :-O

tylko udowadniam Ci, ze piszesz bzdury, jak to niby za bulke dostaje sie nagane. Otoz nie dostaje sie i napisalam o tym, co widuje po to, zebys przyhamowala z tymi bajeczkami. Nie zabraniam nikomu jesc, tepoto :O Jak dla mnie to policjanci moga jesc i w radiowozie, na komendzie i gdzie sobie chca i co chca (rzecz jasna bez spozywania alkoholu, ale to chyba logicznie dla wszystkich poza Toba, wiec to zaznaczam), byle faktycznie wypelniali swoje obowiazki BEZ NADUZYC. Nie wypieraj sie, ze nie jestes policjantka, bo inteligencje masz typowo policyjna, nie potrafisz czytac ze zrozumieniem :O

jakajataja powinnaś się przebadać, naprawdę, chorobliwa fascynacja czymkolwiek i fanatyzm połączony z zaprzeczaniem rzeczywistości, nie jest zdrowy