Potrzebuję pomocy w pakowaniu! 2 miesiące

Jadę na dwa miesiące do Holandii i nie wiem co wziąć! Jadę tam do pracy, więc nie muszę brać niewiadomo czego, ale takie podstawy. Narazie spakowałam 3 pary długich spodni, 2 rybaczki i 1 krótkie. 4 T-shirty, 2 bluzki koszulowe, 2 z długim. Adidasy, baletki, trampki i jedne na korku. 6 par skarpetek, 10 majtek, 4 staniki, kurtka, parasol, 2 płyny do kąpieli, 2szampony, dwie pasty do zębów, szczoteczka, gąbka, płyn do higieny miejsc intymnych. I siedzę i patrzę i tak mało mi się wydaje...

Polecam kurtki przeciwdeszczowe, kalosze i parasol :) cały czas leje u nas;)

zawsze przepiekę zrobisz i starczy weź jakieś leki w razie co

Gdzie dokładnie jedziesz?

polecam wziąc plaster, tabletki jakieś,

Po co ci płyny dą kapieli i tego typu kosmetyki, przecież tu niczego nie brakuje, niepotrzebnie zaśmiecasz sobie bagaż.

Kurcze nie mam kaloszy, ale ta kurtka przeciwdeszcowa to dobry pomysł dzięki;). Naprawdę tak tam pada?

Tak. Lato trwało tu jak dotąd 4 dni, a tak to caly czas pada deszcz i narazie nie zapowida się na zmianę pogody.

Płyny do kąpieli i szampony mam za darmo, więc po co kupować, a jadę z nastawieniem na zarobek i chcę jak najmniej wydać

Czyli raczej ciepłe rzeczy?

Ok:)

Tak ciepłe rzeczy, w ten weekend ma być około 16-17 stopni, no i deszcz. Ciepłe rzeczy jak najbardziej, z tym, że to Holandia...pogoda może zmienić się bardzo gwałtownie na upalną...nic tego nie przewiduje...ale...:D

W końcu to dwa miesiące, więc pogoda się będzie zmieniać:). A co do ciuchów, jak mniej więcej kształtują się tam ceny ubrań?

Hmm i jadę z chłopakiem. Tak mniej więcej ile kosztowałoby wyżywienie dwóch osób?

Ceny różnie, zależy od jakości, firmy, miasta i przecen. Fajne jeansy kupisz w granicach 50-75 e lub więcej... Bluzy, bluzki, koszulki od 10 e w górę (10-25e to ceny normalnych shirtów w H&M) Ale generalnie wszystko w średniej granicy 30e za sztukę czegoś co jest po prostu ok..ale doopy nie urywa. Droższe butiki od 50 e w górę.

Zależy co lubicie jeść. Ja z mężem na jedzenie wydajemy około 120e na tydzień. Ale oczywiście za 60 też da się przeżyć w dwie osoby bardzo skromnie.

A to nie tak zle:) troche mnie to przeraza, niemieckiego nie zmam a angielski tak średnio

Dasz radę, ale zależy jaki to typ pracy do której przyjeżdżasz. Większość Holendrów po angielsku mówi dobrze , po niemiecku udają że mówią;) zależy w której części kraju. poradzisz sobie

wróć milutka jeden szampon a zabierz koniecznie jedzenie jakieś konserwki ryby pąprykarz może

Dzięki bardzo za pomoc:) ogólnie to teraz jadę zarobić na studia, a za dwa lata chciałabym tam na stałe zamieszkać, powiedz mi, czy dobry kraj wybrałam na moją przyszłość?

Cóż, Holandia dobrym krajem na układanie sobie tutaj życia była kilka lat temu....zanim otworzyli granice dla Polaków i cała masa desperatów zaczęła psuć nam tutaj opinię. Przykre ale prawdziwe. Ja kupiłam tu dom, nauczyłam się języka, żyje mi się dobrze ale niestety opinia jaką w ostatnich latach "sami sobie" wyrabiamy jako naród psuje wszystko to co budowali tutaj Polacy wcześniej. Nie umiem Ci powiedzieć co będzie tutaj za dwa lata.

No tak... Nie da się ukryć, że polska siła robotnicza to często(choć nie mówię, że zawsze) osoby, które wyszły z patologii albo ze wsi, gdzie pewne sytuacje są naturalne itp...

Zgadza się i nie neguję tego, każdy ma prawo tu przyjechać, spróbować swoich sił, zarobić i poprawić swoje życie. Tylko po co od razu robić wioskę wiedząc, że bardzo łatwo zepsuc opinie na którą długo trzeba było pracować. Kwestia wychowania, zasad i kultury, nie kazdy to ma, nie wszyscy potrafią się zachować. Zyczę Ci powodzenia ale nie myśl, że ktoś Cię tu zaprasza i przyjmie z otwartymi ramionami. Dużo wytrwałości, nieraz bedzie trzeba zacisnąć zęby i iść do przodu. Pozdrawiam!