brdzo mocna wysypka, plamy na nogach!? co to moze być??

Witam mamy i prosze o rade wczoraj wieczorem u mojego 5 letniego syna zaczeły sie pojawiac na nogach bajpierw takie plamy jak od pokrzywy które potem takjakby sie rozlały , swędziały go, ale oprócz tego mały czuł sie dobrze,nie miał zadnych innych dolegliwość, Wysypka ta tez była na rączkach ale mniej niz na nogach. W nocy po okołu 5 godzinach wszystko zeszłu, ale wieczorem gdy szedł spac wyglądało to okropnie- dosłownie jakby był cały poparzony!!! co to mogło byc? czy któras z WAs spotkała sie z czyms takim? do jakiego lekarza radzicie sie udac?

Zacznij od rodzinnego a on w razie potrzeby skieruje was dalej. Może to reakcja alergiczna? Coś nowego jadł albo z czymś nowym miał kontakt?

no właśnie nie jadł nic nowego, tzn. zajadł obiad , w którym ziemniaki, marchewke i fasolka były pierszy raz wykopane z uprawy dziadka na działce (tzw. naturalne bez zadnych oprysków...) i tearaz nie wiem czy wogóle to bogló go tak uczulic?? i wypił po tym 3 łyzeczki syropu z mlecza( tez dostałam ten wynalazek od babci), ale kiedys juz go brał i było ok...

podszywysypka była tylko na nogach i rekach

Wiesz nie zawsze znane oznacza bezpieczne. Syrop z mlecza kiedyś brał ale nie sądzę aby był to ten sam syrop co wtedy. Mogło być coś w składzie na co teraz zareagował. Co do warzyw to jeśli bez oprysków to pewnie nie to. Sama miałam kiedyś reakcję na lek, który wcześniej zażywałam bez problemów. U mnie reakcja wyglądała tak że pojawiły się ślady jak po ugryzieniu komarów tylko bardziej rozlane, lekko swędziały a do tego leciutko podwyższona temp. Wybierz się do lekarza i nie podawaj na razie ani syropu ani tych warzyw.

Mój od 2 lat na to cierpi.Najpierw go sypie potem wszystko się w jeden ogromny bąbel zlewa.Wygląda jakby był poparzony.Jeździłam z nim po lekarzach i na pewno ma alergie ale na co to nie potrafili określić!!A przecież to grozi obrzękiem wewnętrznym i wstrząsem anafilaktycznym.Ma maści które nie powiem działają cuda bo jak posmaruję zaraz mu schodzi i przynosi ulgę do tego wapno.Brał też Zyrtec.

Aha i lekarka stwierdziła że to na jakiś barwnik w jedzeniu prawdopodobnie.Eliminuję jak mogę.

A nic go nie pogryzło. W tamtym tygodniu na pogotowie przyjechał mężczyzna który miał dokładnie to co opisujesz i to były pogryzienia. Koniecznie do rodzinnego.

Zadnych kubusiów,drażetek,kolorowych gum...We wszystkim sprawdzać skład...Ostatnio znowu miał.

Mi to wygląda na pokrzywkę, ta wysypka właśnie pojawia się i znika. Udajcie się to rodzinnego a potem radziłabym iść do alergologa.

No jeśli coś pogryzłoby to wątpię aby po kilku godzinach ślady zeszły.