Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sipopotamm

czy ktoras matka jest w stanie przyznac ze ma nieurodziwe dziecko?

Polecane posty

Gość gość
mialo bys moja siostrzenica a nie bratanica. A mojej kolezance 7m temu urodzila sie corka ale nie jest ladna, starsznie podobna do dziadka i ojca dziecka. kumpela sama mowi ze ma nadzieje ze sie zmieni, ja jej mowie ze napewno wyrosnie z tego jako przyklad daje jej moja siostreznice. i nie mowie jej ze ma brzydkie dziecko ale nie mowie ze jest ladna,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mojej kolezanki corka jak sie urodzila byla paskudna, poprostu wstretna,pomarszczona, dziwny wyraz twarzy , taki maly troll, teraz ma prawie 2 latka i jest przesliczna, czasem to oczu nie moge od niej oderwac :) x a moj syn jest boski od urodzenia, dla mnie najpiekniejszy na swiecie, urodzil sie z burza czarnych wlosow na glowie ktore mu dodaja uroku i jak tak patrze sobie na niego to chyba nie ma ladniejszego bobasa dla mnie, moze dlatego ze to MOJ UKOCHANY SYNUS :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlosy dodaja uroku kazdemu dziecku ale jak ma tak troche wiecej tych wlosow, te lyse sa najbrzydsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mi podali moje drugie dziecko, to powiedziałam na głos:"boże, dlaczego ona taka brzydka?" siny, pomarszczony, łysy troll. położna mi tłumaczyła, że to przecież śliczne dziecko:D po kilku tygodniach się zmieniła ale była takim przeciętnym niemowlakiem, żaden cud, jako kilkulatka jest ładniutka. a pierwsze dziecko było śliczne od urodzenia z gęstymi czarnymi włosami, więc moze stąd ten szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój smyk od urodzenia był ładny.I to nie tylko moja opinia. Bardzo zaskoczył mnie po porodzie. Spodziewałam się sino-bordowego, pomarszczonego i lysego malca a on był śliczny. Miał czarne długie włosy - jeszcze w szpitalu położene nie mogły się powstrzymać i mu irokeza na oliwkę stawiały :-) Teraz włoski mu zjaśniały ale ma ogromne oczy z dłuuuugimi rzęsami (czego szalenie mu zazdroszczę). Ludzie często zaczepiają mnie na ulicy i zachwycają się moim synkiem. Urodziwy jest bardzo ale niestety niezbyt bystry. Nie chce się niczego uczyć, nie ma wielkich chęci do naśladowania a do tego ostatnio zrobił się dość uparty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×