Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość masakra jak się spasłam

35 tydzień i 97 kg!!!!!

Polecane posty

Gość masakra jak się spasłam
ciężarówka pocieszyłaś mnie :) a jak myślicie, ile jeszcze mogę przytyć przez te ostatnie 5 tygodni?? dużo? to moja pierwsza ciąża i pojęcia nie mam czego się spodziewać :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy co bedziesz jadla. Nie wiem-5 kg-jak bedziesz jakdla co chciala i kiedy chciala;) ale optymalnie 1-2 kg. Ale podobno w ostatnim tygodniu sie chudnie:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra jak się spasłam
aaa i jak mój synuś w 33 tc ważył 2400 to jak myślicie, dobije faktycznie do tych 4 kg, tak jak lekarz mówił? jak u Was było z wagą w tym tygodniu i przy porodzie? bo patrząc po maleństwie swett to to jest nadzieja, że nie urodzę wielkiego klocka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra jak się spasłam
nie, no teraz to już będę się miała na baczności. chociaż wydawało mi się, że robiłam to przez całą ciążę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przy wzroscie 177cm przed ciaza tez wazylam miedzy 70-75 kg, teraz jestem w 32 tc i na szczescie tylko 6 kg na plusie, nie wiem jakim cudem ale ciesze sie bardzo ;) Po porodzie dziewczyny napewno zrzucimy zbedne kilogramy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra jak się spasłam
3 kg tylko?? serio tak myślisz?? ale byłoby super :D bo takiego klocka 4 kg to bym się bała wyciskać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra jak się spasłam
ludu, aniutek jak Ty to zrobiłaś??!! ależ Ci zazdroszczę i serio, gdybym się opychała, no to teraz wiadomo do kogo mogłabym mieć pretensję. ale odżywiałam się o wiele zdrowiej niż przed ciążą. i gówno to dało... tzn gówno może nie, bo dziecku na pewno to posłużyło, ale skąd tyle tych kg :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra jak się spasłam
i wszyscy mówią, że nie widać po mnie, że aż tyle. i tak jak pisałam: udami i dupskiem wchodzę w dżinsy sprzed ciaży, są jedynie bardziej obcisłe,ale wchodzę na luzaku . w brzuchu wiadomo, że nie dopnę... to gdzie mi się te 18 kg schowało?? w cyckach na pewno trochę, bo jak wcześniej miałam takie pitucie malutkie, to teraz mam jak stara ciotka. biustonosz to już teraz taki wielki na szerokich ramiączkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3 kg???
szczerze wątpię:O 3 lipca waga mojego synka została oszacowana na 2600g, a 5 sierpnia dokładnie w dniu terminu urodziłam go i ważył 3450g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkdd
Ja w dzień robienia testu ważyłam 63 kg, przy wzroście 170 cm. Wchodząc na porodówkę ważyłam 80 kg, a niecałe 2 miesiące po porodzie 62 kg. Ale ciało już nie te :( Teraz jestem 14 miesięcy po porodzie, ważę 62-63 kg, ciało ciut się polepszyło bo trochę ćwiczę, ale pewnie już nigdy nie będzie tego co przed ciążą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny nic sie nie martwcie waga po urodzeniu dziecka spadnie nie wiadomo kiedy :) ja w pierwszej ciązy przytyłam 32 kg. zaczynałam z wagą 54 a na porodówke szłam z waga 86 synek nie wielki sie urodził bo 3180 g schudłam w pół roku:) po dziesięciu latach zaszłam w druga ciąże wyczekaną ale obiecałam sobie że nie przytyje za dużo i uwaga okazało sie ze to ciąża blizniacza :)zaczynałam z waga 55 kg a na porodówke szłam z waga 72 przytyłam 17 kg, teraz moje córcie maja po 6 mc, a ja juz od jakiegos czasu warze 53/54 kg ale zgadzam sie z którąś dziewczyna waga wróciła do normy ale ciało niestety nigdy nie będzie takie samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra jak się spasłam
ja tam zmianą ciała nie za bardzo się przejmuję, nigdy nie latałam z brzuchem na wierzchu, jak trzeba będzie to się zakryje co trzeba, mąż tez jest na tyle kumaty, że wie, że po ciąży mój np brzuch nie będzie wyglądał tak jak przed. ważne, bym te kg zgubiła i będzie spoko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra jak się spasłam
żeby już za dużo nie przytyć to dzisiaj na początek kawa zbożowa plus jedna kromka żytniego z chudym białym serem i szczypiorkiem. następny posiłek za 2,5 godz. a żeby mi było łatwiej, to będę to tutaj uwieczniać. nie musi nikt tego komentować, a nawet czytać, ale czuję, że to mnie zmobilizuje :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra jak się spasłam
aaa za 2,5 godz czyli o 11,30 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaAsia080986
jejku , dziewczyny wy mnie nei straszcie :( ja dzisiaj koncze 12 tydzien, i już z 4 kg mam na plusie :( no ale jestem na L4, od 6 tyg w zasadzie ciagle leze i do tego wiadomo ze palenie rzucilam wiec tym sie pocieszam, ze jak zacznie sie drugi trymestr to jakis fitnes dla kobiet zalicze no i przede wszystkim skoncze ze slodyczami :(. Przed ciaza wazylam 71,72 kg, myslalam ze jak jestem grubsza to tak sie nie spase :( no a wczoraj zauwazylam ze brzuch moze nie rosnie ( w sensie tluszcz ) ale talia sie traci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaAsia080986
fitness dla kobiet w ciązy ma sie rozumieć *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaaacanaaafoorummm
no ja mam 154 cm wzrostu i przed ciaza wazylam 53 kg, wec w sumie nie wiem czy tak malo, moje bmi to bylo cos ok 22,6. Ale teraz wydaje sie jakbym miala wielki brzuch, natomiast nogi mi sienie zmienily, no i troche biust urosl - wiadomo i moze troche ramiona, ale tez chyba nie jakos drastycznie. Czy mialam prawo tyle az przytyc? Dodam, ze koncze 36 tc i mam 15,5 kg na plusie? Ile jeszcze moge przytyc? jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra jak się spasłam
MałaAsia - to że ja się tak spasłam :P to nie znaczy, że to norma. sama widzisz, że ile dziewczyn tyle przypadków... chociaż ja w 12 tygodniu to akurat miała 2 na minusie, bo miałam mdłości, dopiero później jak waga poszła w górę to paranoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra jak się spasłam
drugi posiłek - miseczka płatków na mleku następny - 14.00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mały 2400 ? Ja przytyłam przez ciążę 10 kg a mała ważyła 4080.. Po porodzie miałam 2kg więcej, teraz już 2 mniej, a mała ma miesiąc i 2 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra jak się spasłam
trzecie danie za mną - dwie łyżki ziemniaków z sosem, mały kotlet plus kilka łyżek surówki ze świeżej kapusty i marchewki. następne - 16.30 nie czytajcie tego :) piszę to tu, bo mnie to bardziej mobilizuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra jak się spasłam
aaa i swoja wagę tu wykaligrafuję - 97,7!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jaka siara :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waga w ciazy
to sprawa bardzo indywidualna ja przed ciaza wazylam 78 a na koncu 94 :O mam 182 wzrostu po ciazy wazylam 85 kg :O problemy z tarczyca i inne leki waga 89 :O po roku a teraz waze 82 :O i nie moge schudnac tarczyca mnie wykonczy :O a 5 lat temu wazylam 75 kg :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waga w ciazy
to sprawa bardzo indywidualna ja przed ciaza wazylam 78 a na koncu 94 :O mam 182 wzrostu po ciazy wazylam 85 kg :O problemy z tarczyca i inne leki waga 89 :O po roku a teraz waze 82 :O i nie moge schudnac tarczyca mnie wykonczy :O a 5 lat temu wazylam 75 kg :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulina 86
ja jestem w 33+5 dni i waze 66 kg, mam 166 cm wzrostu i przed ciaza wazylam 55, czyli juz 11 kg na plusie a jeszcze 6 tyg. przede mna;) wszystko zalezy od hormonow, wod plodowych, masy dziecka, genow i wogole o tendencjach do tycia danej kobiety..jedne jedza za dwoje i tyle nie przytyja co normalna zdrowo jedzonca bez przesady kobieta;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy coś Ci to da, ja przytylam 8 kg, a jadam tak: 1 dzien: - kanapka z twarogiem, rzodkiewką i pomidorem, druga z serem, trzecia z wędliną i pomidorem - garść czereśni, 3 duże śliwki, jogurt naturalny - serek wiejski z truskawkami - ziemniaki, jajko, fasolka szparagowa - nektarynka - gołąbek z ziemniakami - kasza manna z łyżeczką dżemu - kanapka z twarogiem i warzywami 2 dzien - kanapka z twarogiem, druga z serem - brzoskwinia, śliwka, garść czereśni - zupa buraczkowa - gołąbek z ziemniakami (jak poprzedniego dnia, bo za dużo narobiłam) - ryż na mleku z konfiturą - 3 male tosty. Dzisiaj - jak na razie: - 2 kanapki z wedlina, jajkiem, salata - nektarynka, - serek wiejski, garsc orzechow nerkowca - zupa szczawiowa - ryba, ziemniaki, fasolka szparagowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem w 30 tyg i waze 76 kg. Gdy dowiedzialam sie o ciazy wazylam 70kg przy wzroscie 172cm. Mam nadzieje ze jeszcze ze 4-5 kg tylko dojdzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakompleksiona82
Ja przed ciaza wazylam 54-56 kg przy wzroscie 165cm. W dniu porodu wazylam 82kg! Po wyjsciu ze szpitala waga spadla do 73, potem w ciagu pierwszego miesiaca do 70,5. Teraz jestem 4mce (bez 6 dni) po porodzie i waze 68-69,5 kg. jestem tym zalamana, nie moge sie pogodzic ze swoim wygladem i nie mam pomyslow na to jak schudnac i nie wiem czy kiedykolwiek jeszcze wcisne sie w swoje spodnie rozmiar 36. O ile z bluzkami jest mniejszy klopot to od pasa w dol tragedia-spodnie wciagam tylko troche powyzej kolan, wyzej nie da rady. Z pewnych przyczyn karmilam piersia tylko pierwsze 7 tygodni, moze gdybym karmila dluzej to byloby lepiej. Chcialam troche pobiegac, pocwiczyc ale w ciagu dnia albo jestem zmeczona albo nie mam czasu a wieczorami jedyne na co mam ochote to polozyc sie na kanapie kiedy maly juz spi. Dodam, ze wcale sie nie objadam - sniadanie, obiad i wieczorem jakas przekaska. Tragedia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra jak się spasłam
właśnie tego się trochę obawiam, że po porodzie tak szybko nie zrzucę tych wszystkich kilogramów, tym bardziej, że odkąd pamiętam zawsze miałam problemy z wagą. nigdy nie potrafiłam utrzymać jej w jednym poziomie, zawsze takie wahania, przez co skóra moja wygląda jak wygląda. pociesza mnie jedynie fakt, że męża mam normalnego i nie spodziewa się jakiś efektów mega w kilka tygodni. teraz tez, jak np stanę przed lustrem i narzekam, że jestem gruba, to odpowiada: kochanie Ty nie jesteś gruba, Ty jesteś w ciąży. także czas pokażę, ale ten ostatni miesiąc już będę sie bardzo kontrolować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×