Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Trolyktor

Boje się, że zacznę coś do niej czuć...

Polecane posty

Gość attttt
no i co z tego, że egoista? ja też jestem w takim układzie z czysto egoistycznych pobudek i bym się wkurzyła, jeśli to musiałoby się zakończyć. też chcę tylko wypić wino, pobzykać, pogadać. takie mam teraz potrzeby, tak jak i autor zresztą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trolyktor
zbyt długo byłem sam i zbyt długo mialem celibat.. jestem teraz zadowolony ze moge sie z kims pobzykac, kto w gruncie rzeczy nie jest jakis tam mega zły.. oczywisice to nie moj ideal ale dla samego sexu moze być a z racji tego, ze ja siebie znam to wiem, ze jak tak bedziemy kontynowac to dluzszy czas i np dojdzie moment ze ona kogos pozna i ze mna zerwie to wiem ze bedzie mnie to bolalo i tego sie boje a o nią nie ma sie co martwic, ona napewno nie bedzie cierpieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaminskyyy
Wszystko byłoby OK, gdyby zostało jasno i dobitnie powiedziane: NIGDY ŻADNEGO ZWIĄZKU MIĘDZY NAMI, SEX TEGO NIE ZMIENI. Ja jestem przekonana, że ta laska jest naiwna i się łudzi (dała temu już wyraz w rozmowie )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaminskyyy
zerwać można więzi jakieś, tutaj jest tylko kopulacja. Nie da się tego czytać, chłopcze. Oby było tak,że oboje jesteście siebie warci. Obrzydlistwo:O 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość attttt
jakie obrzydlistwo? dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaminskyyy
Ano takie, że on uprawia regularny seks z kimś, do kogo nawet nie przejawia szacunku. Ona mu się niespecjalnie podoba, ale że nie trafiła się inna, to chociaż skorzysta z tej. gdyby to była wielka namiętnośc i fascynacja fizyczna i dwie strony byłyby w 100% szczere wobec siebie to czemu nie? Skoro wszyscy wiedzieliby w co grają itd. Ale ta sytuacja jest inna. Jak beznadziejny swoją droga musi być autor, skoro obawia się utraty sexu z kimś, kto nieszczególnie go kręci? Boi się, że znów 2 lata będzie bez seksu? Widać jaki poziom sobą prezentuje, a od drugiej strony wymaga, żeby była nie wiadomo kim, by nadała się do związku z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABYLA
attttt a jeli znajdzies zkogos kto cie pokocha i bedzie szanowal a twoj kochanek bedzie wydzwanial i nie bedzie ci dawal spokoju to nie bedzie takie mile , uwierz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABYLA
kaminskyyy zgadzam sie z Toba w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość attttt
kaminskyyy - przepraszam, ale ja swojego znajomego też niespecjalnie szanuję i na pewno nie chciałabym z nim związku. nie zmienia to faktu, że seks z nim jest zajebisty i tylko dlatego się z nim spotykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaminskyyy
Attt, no dobrze. ale oboje wiecie o tym, że związku nie będzie,nie ma mowy o angażowaniu się (choć to dzieje się bez udziału woli). Ale widzisz... seks jes zajebisty, bo on Cię kręci, Ty jego. A autor? Po prostu nie znalazł innej chętnej, naiwnej :O To Was różni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABYLA
Człowiek sie uczy na wlasnych bełedach,ja juz nigdy nie wpakuje sie w cos takiego, to brak szacunku dla samego siebie, czulam sie okropnie jak mi mowil ze jak znajde kogos to on to zrozumie, bolalo bardzo, ajk sobie to wszystko przypomne to brzydze sie samej siebie. nie cche go znac, widziec,a on wydzwania i teraz mi mowi o milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trolyktor
mnie też kręci sex z tą dziewczyną.. jestem na nią ostro napalony jak juz zaczynamy się ze soba calowac, miziac itp.. nawet jak czasem sie nie mozemy spotkac i sobie "robie dobrzE" na jakims pornolu to wyobrazam sobie wtedy ze wlasnie ją bzykam.. wiec to nie jest takie na hama... ale po prostu nie chce z nia zwiazku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co z Ciebie za mezczyzna?
zobaczycie, ze takie zachowanie predzej czy pozniej doprowadzi Was do ...klopotow. Seks czysto przedmiotowy, bez (chocby) lubienia sie to jak masturbacja, tyle tylko, ze zamiast lalki zy wibratora uzywacie zywego czlowieka... Z pominieciem uczuc tejze osoby. Seks staje sie dla Was czysto fizyczna przyjemnocia, jak...bieganie, gra w pilke itp. Nie mowie, ze kazda para od razu sie kocha, ale wzajemna fascynacja i szacunek to minimum, przynajmniej dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trolyktor
a akurat o nią to naprawde nie musze sie martwic, ze ją zranie.. wierzcie mi przede wszystkim dlatego, ze ja jej napewno nie rzuce (nie wierze, ze nagle z nieba spadnie mi jakis aniol ktory sie we mnie zakocha..) a i ona na nic nie liczy.. do tego zgrywa taka troche obojetna praktycznie kazde spotkanie to jest moja propozycja, ona rzadko sie w ogole odezwie sama z siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tezbyla
U mnie trwalo to cztery miesiace, zakochalam sie szybko. A on caly czas opowiadal mi o innych, przegial jak powiedzial, ze calowal sie z sasiadka..bolalo jak cholera. Dlatego podziekowalam mu za "uslugi" i juz nigdy wiecej kontaktu miedzy nami nie bylo. Teraz sie lecze juz czwarty miesiac po nim, fuck

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaminskyyy
Musisz być faktycznie beznadziejnym facetem :( Co jest nader smutne. Powtarzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trolyktor
dla mnie sex nie jest przedmiotowym bezuczuciowym ogniwem no moze jak pierwszy raz sie z nia bzykalem to tak typowo tylko aby poruchac ale teraz jak to robimy to owy sex nie rozni sie niczym w moim zachowaniu od sexu z kobietami ktore bardzo kochalem w swoim zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaminskyyy
tezbyla--> ale wcześniej ustaliliście między sobą, że związku na pewno nie będzie tego? była jasność 100%?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość attttt
TABYLA - nie pisz o tym, że to brak szacunku do samej siebie. ty to tak czułaś. ja brak szacunku do siebie czułam w małżeństwie. kaminsky - może i masz rację, coś jest w tym co piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tezbyla
kaminsky: na poczatku ustalilismy oboje, ze nie szukamy zwiazku tylko seks, potem on zaczal cos przebakiwac, ze jestem jego kobieta, na co ja mu dalej przypominalam, ze nie chce zwiazku, a potem role sie odmienily. Ja chcialam zwiazku, a on nie. Ale takiej chemii, jaka z nim mialam, jeszcze nigdy nie przezylam. To byl dokladnie moj typ, wszystko mi pasowalo...echhhh....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trolyktor
ta co pierdoli o jakims braku szacunku do samego siebie - buahahahah dobra jest :) weź dziewczynko wypierdalaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABYLA
kaminskyyy, na poczatku nie, zaczelo sie od kolezenstwa itd, pozniej sex , fajnie bylo,na poczatku o tym nie rozmawialismy.Trwalo to rok, pozniej on zaczal mi mowic ze nie chce zwiazku tylo spotkania sex ,ludzilam sie ze moze.......ale gdy zaczal mowic ze jak oznam kogos to on to zrozumie , bolalo cholernie, czulam sie okropnie, zaczelam unikac spotkan,,on nalegal.Poznalam wspanialego faceta on nie wie o moim sex ukladzie-nie uznaje czegos takiego, wiec mi wstyd.Nigdy bym go nie zdradzila z kochankiem.Kochanek sobie przypomnial o swoim uczuciu ktore "chyba bylo"Nie chce go widziec!A ON ma zal ze go zostawilam, kretyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaminskyyy
tezbyla--> on miał na myśli, że jesteś jego kobietą tak w ogóle, czy jego do seksu? A Ty wtedy, w tamtym momencie, faktycznie nie chciałaś związku? Czy po prostu na siłę chciałaś mu pokazać, że będziesz konsekwentna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaminskyyy
Z takich układów to chyba rzadko coś dobrego wynika:O:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABYLA
Trolyktor a twoja "sex kobieta " sie szanuje? to nei jest brak szacunku do samej siebie pieprzyc sie z facetem ktory ma kobeite tylko na sex?wez ty nie pierdol ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co z Ciebie za mezczyzna?
gdzies kiedys wyczytalam takie zartobliwe sformuowanie, ze aby sie w kims zakochac wystarcza...4 orgazmy. Endorfiny zrobia swoje... Pewnie partnerka autora wlasnie zgrywa niezainteresowana. Inaczej sama inicjowalaby seks, nie czekajac na "zaproszenie". Ale woli poczekac na jego inicjatywe "zeby sobie nie pomyslal, ze jej zalezy". A sadze, ze ona juz wpadla. I kazdy tekst o braku zobowiazan rani ja do zywego. Ale skoro na poczatku zgodzila sie na ten uklad....to teraz udaje, ze wszystko sie ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tezbyla
kaminsky: on mial na mysli, ze jestem jego kobieta nie tylko do seksu, ze znalazl przykrywke do swojego garnka i ze kocha ta przykrywke:) Ja w tym momencie nie chcialam zwiazku ale zakochana juz w nim bylam.. A jak mu powiedzialam, ze to koniec to on tylko powiedzial: "ok, pa". Nawet nie zapytal dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trolyktor
jesli bzyka sie tylko ze mna , i robimy to dla sexu bo obustronnych rozmowach to gdzie tu brak szacunku? ja nie jestem pierwszym lepszym typem... my sie znamy już 2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość attttt
to nei jest brak szacunku do samej siebie pieprzyc sie z facetem ktory ma kobeite tylko na sex? - jako kobieta, która tylko pieprzy się z facetem - nie, to nie jest brak szacunku do samej siebie. to jest umiejętność określenia swoich potrzeb i ich zaspokojenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABYLA
attttt teraz nie czujesz, ale jak przejszysz na oczy to poczujesz,ja tez kiedys nie czulam.To zwyczaje pierdolenie, sex i nie wazne jak to nazywasz ale uklad sex , pieprzenie bez zadnych zobowiazan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×