znajomość internetowa

On mi się podoba, ja jemu podobno też, ale widzieliśmy tylko zdjęcia. No i rozmawiamy przez telefon. Ma ciepły głos, fajnie mi się z nim gada :) Czuję, że jak się spotkamy, to iskry się posypią, a tego bym nie chciała, dlatego chcę go jakoś ostudzić, niech czeka, nie ucieknę mu. Nie zniosłabym odrzucenia i potem tego kaca moralnego, że to przez to, że seks był za szybko... :(

mieszkanka uk wiem, że od kilku lat jest sam, dlatego na pewno nawyki jakieś tam ma, ale nie uważam tego za problem, ja też swoje mam ;) Najważniejsze jest jego charakter, reszta do zniesienia będzie, jaka by nie była. Ja wiem, że każdy jest inny, dlatego raczej bym wolała zaczekać z seksem, o ile sie da ;)

jeśli naprawdę coś do Ciebie czuje to nie uzna, że seks był za szybko bo w końcu te 2 miesiące znajomości też się liczy, nawet w takiej znajomości poprzez pisanie można poznać drugą osobę więc jak już się spotkacie to nie będzie Ci obcy :)

Obcy to on mi już nie jest, rozmawiamy swobodnie, śmiejemy się razem, ma naprawdę fajne poczucie humoru, co uważam że jest bardzo ważne. Ale uczucia to chyba żadnego nie ma, może sympatia. Na pewno nie na tyle, żeby wystarczyło do seksu ;) Wiem, że są przypadki super związków rozpoczętych seksem, ale nie wiem czy ja zaryzykuję. Z tego, co tam sobie czasami pogadaliśmy między słowami, to lubimy podobne rzeczy i mamy raczej podobne temperamenty. Po prostu pierwsze spotkanie będzie w oficjalnym miejscu, nie będzie okazji :D A wtedy zobaczymy, jak się z sobą czujemy.

hehehhe, Ja też kiedyś laskę urabiałem 3 miesiące przez net zanim wślizłem się do jej ślimaka,udawałem samotnego i pokrzywdzonego przez los ,laski to lubią :D . Obiecywałem jej złote góry i miłość po grób :D ,ona była po przejściach i miała dwójkę dzieci,szukała jakiegoś faceta do życia więc łyknęła te kity jak młody pelikan :D Fakt poświęciłem na jej urabianie trochę czasu,ale postawiłem sobie za punkt honoru że ją zerżnę i tak też się stało... Powiem wam tak WARTO BYŁO CZEKAĆ !!! jeden z lespszych seksików w moim życiu :D ,kilka razy się z nią spotkałem u niej w domu ,oczywiście mówiłem jej że ją kocham :D co by się bardziej w łóżku starała :D ,po jakimś czasie powiedziałem jej że jednak sprawę przemyślałem i chyba nie jestem w stanie z nią być na stałe ze względu na jej bachorki :) no cóż było troszkę łez i jakichś smutnych smsów,ale to jest życie :D Obecnie też urabiam taką jedną,z fotek nawet fajna cizia :D ,już mi bolec stoi jak pomyślę o tym,że niebawem ją odkorkuję :D Laski,szczególnie te dzieciate i samotne,opuszczone przez mężów wiele zrobią aby zdobyć samca :D ,trzeba tylko umiejętnie to wykorzystać i można mieć życie jak w madrycie :D

myślę, że jak się iskry posypią to nie studź ;-) jednak seks jest ważny, w tym aspekcie też dobrze się poznać za wczasu. Może nie od razu, ale czekać długo chyba bym nie chciała. Podam Ci przykład z "własnego podwórka" kiedy to czekali młodzi do ślubu, dziewczyna wariowała, a chłopak nie bardzo, niby religijny i z zasadami. A po ślubie okazał się kompletnie do niczego. Dlatego lepiej nie brać kota w worku ;-) Życzę Wam jak najlepiej, ja nigdy nie poznałam nikogo przez internet, ale mam w rodzinie bardzo udane mąłżeństwo tak zapoznane i świata poza sobą nie widzą...

dobry ruchacz nie każdy facet jest jak Ty... dlaczego zaraz jak według Ciebie będzie dobrze? pytam tylko o zdanie nie wiem jak zrobię mi się on podoba bardzo i często o nim myślę ale jestem taka że za żadne skarby świata pierwsza nie zacznę tego

Hehe jak się posypią na pierwszym spotkaniu to chyba jednak trzeba będzie ostudzić :D

Czyli można od czasu do czasu o seksie pogadać, a nawet jest to wskazane tak? :) W sumie tak sobie myślę, że gdyby przez ten cały czas on nigdy nic o tym nie wspomniał, choćby w żarcie, byłoby dziwnie i zaczęłabym się zastanawiać, co z nim nie tak...